KONTROWERSJI Z SĘDZIAMI CIĄG DALSZY
Dwa tygodnie temu sędziowie niezwykle przychylnym okiem ocenili fatalny występ Saula Alvareza (42-1-1, 30 KO), który przegrał z genialnym Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO) praktycznie wszystkie rundy, ale u powszechnie znanej z braku umiejętności oceniania walk bokserskich C.J. Ross i tak zasłużył na remis, a u dwóch pozostałych punktujących zgarnął łącznie siedem starć.
Na zakończonej kilkanaście godzin temu gali w kalifornijskim Carson mieliśmy do czynienia z nieco mniej rażącymi błędami sędziów, niemniej jednak rzeczy należy nazywać po imieniu. Niemal wszyscy z ponad pięciu tysięcy kibiców przyszli do StubHub Center dla Julio Cesara Chaveza Jr (47-1-1, 32 KO), ale nawet jego fani wygwizdali werdykt. Brian Vera (23-7, 14 KO) nie ma sobie niczego do zarzucenia i wzniósł się na wyżyny swoich możliwości, co moim zdaniem powinno wystarczyć na remis w walce z kiepsko dysponowanym synem legendy. Amerykanin dobrze wszedł w walkę i w początkowej fazie swoją aktywnością zdominował biernego Chaveza. Wysokie tempo Vera utrzymał zresztą do samego końca, ale Julio rozkręcił się w połowie i kiedy nie zapominał o tym, że sam musi wyprowadzać ciosy, dominował nad Brianem dzięki swoim wyższym umiejętnościom, sile pojedynczego uderzenia i przede wszystkim kapitalnej precyzji.
W skład trójki sędziowskiej weszły dwie kobiety - Carla Caiz i Gwen Adair oraz dobrze znany Marty Denkin, gruba ryba z California State Athletic Comission. 79-letni sędzia był już pod lupą organów śledczych i nie ma najlepszej opinii w środowisku, ale niektórzy promotorzy najwyraźniej potrafią docenić takich ludzi i zrobić z nich użytek. Skandalicznie punktowała Adair, na której karcie Chavez wygrał aż osiem rund (98-92). Denkin dał Verze tylko trzy rundy - trzecią i oczywiście ósmą oraz dziewiątą. Na karcie Caiz, która z wynikiem 96-94 jest najbliższa tego, jak w rzeczywistości wyglądał pojedynek, też są pewne nieścisłości. Jej zdaniem Vera wygrał pierwsze cztery odsłony, a potem do samego końca nie zasłużył już na zwycięstwo w żadnym starciu!
Mamy do czynienia z oczywistym skandalem punktowym, czy jednk wypaczył on wynik pojedynku? Obejrzeliśmy przecież wyrównaną, zaciętą walką, w której jeden zawodnik atakował i wywierał presję, starając się wyprowadzać jak najwięcej ciosów, a drugi odpowiadał z defensywy, popisywał się pracą nóg i sztuczkami technicznymi, momentami ośmieszając "matadora". Obydwaj mieli swoje momenty, wiele rund trudno było punktować. Powtórzę raz jeszcze, na mojej karcie wyszedł remis, choć uważam, że punktacja 96-94 w którąkolwiek ze stron nie skrzywdziłaby żadnego z pięściarzy.
Oczywiste jest, że Chavez wygrał tę walkę jednogłośnie, by jego kariera nie została ponownie zatrzymana na dłuższy czas. Nie wątpię, że Juniora stać na przygotowanie lepszej formy, musi tylko mieć w narożniku trenera z prawdziwego zdarzenia. Do tego dodajmy dietetyka i zajęcia ze specjalistą od przygotowania fizycznego klasy Alexa Arizy (któremu Chavez już podziękował), a Julio powinien wejść do szerokiej czołówki kategorii super średniej. Jeśli chodzi o Verę, życzę mu kolejnej dużej wypłaty i może szansy od jednego z mistrzów w limicie 160 funtów. Brian nie pokona żadnego z nich, ale będzie mógł powiedzieć, że próbował i dał z siebie wszystko.
Ale w limicie 175 pokonał/zremisował ex mistrza 160 :) Czyli kazdy obecny mistrz 160 klase wyzej do Julia jr Tak tak wiem dzis Julio byl nie przygotowany nie mial trenerów ani dietetyka. Uratował go tylko talent odziedziczony w genach
Pozdrawiam
druga sprawa przeciętny wiek sędziego punktowego to 70 lat + powinny być limit wiekowe jak taki staruszek może mieć orientacje i świetny wzrok?!
Chavez jr wiadomo synek legendy Meksyku i całego boksu wielkie plecy w WBC dlatego że jest rozpieszczony traktuje swój zawód byle jak olewa swój team i kibiców po prostu leń okrutny!
tylko ze te cale srodowisko jest mega skorumpowane same uklady
co to kurwa za moda zeby Baby boks sedziowaly?
gdyby nie to ze za gowniarzem Stoja tysiace meksykanskich kibicow zadna stacja tv by sie juz chyba nim nie zainteresowala po ostatnich popisach
A gdzie w grę wchodzą duże pieniądze jest także pokusa .
Do tego dochodzi zwykły brak kompetencji.
Gdyby nie wałki sędziów [nie ma mowy o pomyłkach tylko o przekrętach] to wielu bokserów nie byłoby mistrzami świata [np. ci od Sauerlanda] a jeden z bokserów nie miałby zera po stronie porażek.
Zawsze istnieja sfery oddzialywania, ktore inteligentny fan moze wykorzystac.
"DLA ZAINTERESOWANYCH.
Kilku uzytkownikow tego forum zadalo mi pytania dotyczace mojego sposobu komentowania i powodow kontrowersji wywolywanych czesciej niz sporadycznie. Obiecalem, iz w pewnym momencie napisze kilka slow informacji. Postaram sie w skrocie, rzucic swiatlo n ate sytuacje.
Marketing sportowy nie jest moim glownym zrodlem utrzymania, ale dzieki przeroznym kontaktom w branzy, od czasu do czasu zajmuje sie kontraktowymi konsultacjami. Obecnosc “wirtualnego copa” na tym forum, byla glownie spowodowana tym, ze moj jezyk polski jest sprawnie funkcjonujaca maszynka, ktora zdecydowanie wyroznila mne z grona innych kandydatow ( jedna firma marketingowa z Warszawy byla zainteresowana tym projektem – to jako ciekawostka), a ponadto boks zawodowy jest moim hobby od ponad 20 lat, wiec mysle iz to wsztstko zlozylo sie na pozytywny odbior mojej osoby.
Nasz projekt jest czescia Active Web Group z New York, wspolpracujaca miedzy innymi z takimi biurami jak Frumerman & Nemeth, Inc., Grey Direct czy The Terrie Williams Agency. Wyznaczone cele zlozyly sie w procesie analizy rynkowej, jak rowniez w strukturze oceny uwarunkowan rzadzacych grupami portalowymi. Podstwowe elementy:
1) opracowanie “custom marketing strategies” czyli specyficznych strategii na potrzeby klienta, ktory mial kontrakt z AWG
2) dostarczenie “high impact advanced marketing solutions” czyli zaawansowanych rozwiazan marketingowych, ktore charakteryzowac sie maja wysokim wspolczynnikiem impulsow publicznych
Elementy te sa bardzo wazne np. w opracowywaniu detalicznych planow biznesowych korporacji promujacych wydarzenia sportowe. Poniewaz nasz project dotyczyl tylko i wylacznie boksu zawodowego, domyslam sie iz odbiorca naszego finalowego podsumowania byl klient zwiazany z tym wlasnie srodowiskiem. Dodam, ze ci wszyscy, ktorzy maja odrobine rozeznania w marketingu, wiedza jak bardzo waznym elementem strategicznym jest obecnie internet a elementy strategii:
- Pay Per Click (PPC) Campaingn Management
- Search Engine Optimization (SEO)
Sa wrecz podstawa do okreslenia detalicznych krokow, z ktorymi zwiazaany jest np. budzet korporacji, zaangazowanie finansowe w kwartalach, jak rowniez odzwiercielenie realnego zapotrzebowania na uslugi.
Decyzje dotyczace czterech portali internetowych w roznych krajach, podjeto zanim nas zatrudniono, ale moge podac nazwy tych internetowych pol doswiadczalnych:
1) australianboxingforum.yuku.com
2) saddboxing.com
3) bokser.org
4) eastsideboxing.com
Byly to jedyne elementy kontraktu, ktorymi moge sie podzielic z wami. Powiem tylko, ze dane z wyzej wymienionych forum, wplynely w 90% na nasze koncowe wnioski i sugerowane strategie marketingowe.
Kilka ciekawostek, ktore z pewnoscia zainteresuja uzytkownikow tego forum, to fakt iz wzrost aktywnosci osiagnal poziom, ktorego nie zdolano osiagnac na pozostalych badanych portalach. Prowokowanie aktywnej reakcji jest podtawowym elementem procesu badan nad okreslona grupa, gdyz pozwala na uzyskanie znacznie szeszego materialu do analizy a jednoczesnie podnosi poziom interakcji.
Na kazdym z wymienionych forum byl/jest “wirtualny cop” aczkolwiek forma uzyskiwania informacji byla dobrana specyficznie do potrzeb.
Mam wiec nadzieje, ze znajac te informacje bedziecie umieli mi wybaczyc moj udzial, a czescia procesu zadoscuczynienia, niech bedzie fakt, ze pozwolilem sobie na luksus wprowadzenia was w kilka detail zwiazanych z tymi ostatnimi miesiacami na tym forum.
Nie wiem czy “wirtualny cop” bedzie emanowal swa wiedza i intelektualnymi walorami w dalszym ciagu, ale z pewnoscia od czasu do czasu, ja prywatnie pokusze sie o drobne uwagi i obserwacje. Nie sadze nawet, ze zmiana “user name” jest potrzebna, gdyz i tak kazdy poznalby moj styl. Uczestniczac poprzednim razem w polemikach na tym forum uzywalem swego imienia, teraz byl “cop” ale to jest w gruncie rzeczy bez wiekszego znaczenia.
Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za wasz udzial."
Zdaje się, że CJ Ross nic takiego się nie stalo. Sama z wlasnej woli "pojechala na wakacje", a kiedy emocje opadną wróci i nadal będzie sędziować. Byl tu już taki artykul o "konsekwencjach" jakie ta Pani poniosla, a wlaściwie to o ich braku :)
Szukasz jakichś ziomków na forum? Akurat z tym drugim pajacem Blackczymśtam jesteście największymi zakałami tego forum.
Uspokoj sie dziecko bo jutro rano do szkoly trzeba wstac i przestan trolowac w koncu. Ile mozna? Mam nadzieje ze redakcja w koncu cos z tym zrobi i bedzie banowala z automatu ludzi rzucajacych w innych inwektywami i okresleniami pejoratywnymi.
No cóż pewnym faktom nie da się zapszeczyć...lol...
Racja. Faktem jest iż te forum od jakiegoś czasu zostało opanowane przez trolle i zakały, które wypisują brednie, dokonują nieudanych prowokacji i piszą na przekór użytkownikom żeby zrobić im na złość a ich intencje i komentarze nie mają nic wspólnego z boksem. Ja jako poważny użytkownik tegoż forum, interesujący się boksem mam ochotę merytorycznie podyskutować na argumenty aczkolwiek z pewnymi trollami nie da się, gdyż oni zrobią wszystko by zniechęcić nas, porządnych użytkowników do tegoż forum. Mam nadzieję iż wy, szanowani użytkownicy tegoż forum popieracie moją sentencję gdyż z niepokojem obserwuję sytuację na tym wspaniałym niegdyś forum i załamuję ręcę gdyż widzę co się dzieję, gdyż nie jestem głupi
Trzymajcie się ciepło drodzy orgomani, pamiętajcie nie zwracajcie uwagi na trolle i ignorujcie je. Nie wolno ich karmić to wtedy im się znudzi psucie atmosfery na forum a poziom komentarzy wróci do dawnej normy...lol...