BANKS O PRZYSZŁYCH RYWALACH KLICZKI
Już tylko tydzień został do walki na szczycie wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczko (60-3, 51 KO) a Aleksandrem Powietkinem (26-0, 18 KO). Szykują się spore emocje, a Ukraińca czeka być może najtrudniejsza obrona od długiego czasu, mimo wszystko jednak trenujący go Johnathon Banks już opowiada o kolejnych występach swojego podopiecznego.
Zdaniem szkoleniowca absolutnego lidera wszechwag, w kręgu zainteresowań championa znaleźli się Dereck Chisora (18-4, 12 KO), lepszy z dwójki Tyson Fury (21-0, 15 KO) kontra David Haye (26-2, 24 KO) oraz kilki innych niepokonanych zawodników.
- Władimir chciałby toczyć walki z absolutną światową czołówką, stąd też zbliżający się pojedynek z Powietkinem. W dobrym stylu powrócił ostatnio także Chisora, lecz do czołówki zaliczać się też będzie zwycięzca walki Fury'ego z Haye'em oraz Amerykanie, Chris Arreola, Bryant Jennings i Deontay Wilder. Kliczko chciałby się z nimi wszystkimi zmierzyć - powiedział Banks (29-2-1, 19 KO), który pomimo porażki w rewanżu z Sethem Mitchellem nie zamierza zawieszać rękawic na kołku.
- Czuję niesmak po ostatnim występie. Po pierwszej rundzie myślałem, że połamałem jedną i drugą rękę, jednak potem okazało się, że wszystko jest w porządku. Na pewno jeszcze dłonie nie są gotowe do powrotu, lecz kiedy już wrócę na ring, do tego czasu zdążę je wyleczyć. Zamierzam kontynuować swoją karierę, bo kocham to co robię - dodał następca wielkiego Emanuela Stewarda.
zreszta ja Kliczko boksuje 2-3 razy w roku to potrzeba kilka lat zeby zlac tych wszystkich frajerow
A tak na niego liczyłem :(
Kurde to Mike Tyson też kompletnie nie zasługiwałby na walkę z Władkiem.
Jak masz tak pieprzyć jak na onecie czy wp to sobie tam idź, dzięki Chisorze więcej osób niż zwykle oglądało tę walkę, co jest bardzo dobre dla boksu. Władek zresztą zasługiwał na oplucie, bo to co robił z Dereckiem było nieuczciwe, 2 razy odwołał walkę przez co Chisora na pewno stracił pieniądze i czas, a zrobił to tylko dlatego bo chciał walczyć z kimś innym.
Mogliście się jeszcze zapytać kiedy przestanie wysuwać tą lewą rękę i używać jej jako blokady przed półdystansem. Dziwne jest to, że sędziowie mu na to zezwalają.
Mowiac to, IMHO ich styl w ringu jest jak ogladanie schnacej farby na scianie i z malymi wyjatkami bardzo trudno jest ponownie zobaczyc ich pojedynek jak bywalo to z walkami Lewisa, Tysona, Holyfielda, Bowe'a, Goloty, Ibeabuchi i wielu innych z lat dziewiedziesiatych. Nostalgia? Byc moze. Nie zmienia to jednak faktu iz pomimo slabiutkiej wagi ciezkiej (glownie w naszym kraju ten deficyt jest widoczny), Klitschkos wykrowali patent na efektywnosc i dla wielu z nas jest to zwyczajnie nuzace. Vitali jest juz na odchodnym, wiec go pomyle. Wladimira walki ogladalbym tylko z tymi, ktorzy warunkami fizycznymi potrafiliby mu dorownac: Wilder, Fury, Helenius a moze nawet chetnie z Valueevem, jakby wrocil z emerytury....lol...
Pojedynki Wladimira z takimi jak Chisora, Jennings, Adamek, Haye czy kilku innych mniejszych ciezkich, sa bezsensowne. Dlaczego? Stare powiedzenie mowi, ze jak dwoch dobrych piesciarzy wchodzi do ringu, to ten wiekszy przewaznie ma wieksze szanse na wygranie. Wladimir jest bardzo dobrym technicznie piesciarzem, ale uwazam iz Haye, Jennings czy Adamek sa znacznie lepsi, aczkolwiek wygrac z Ukraincem nie maja zbyt duzych szans.
Takie czasy nadeszły, że walki pomiędzy czołówką są bardziej wyczekiwane niż walki o mistrzostwo z k2"
Pamietam sytuacje z Lennoxem Lewisem tuz po jego walce z Rayem Mercerem. Krytyka jaka spadla na niego za brak podejmowania ryzyka w ringu i ospalosc, byla tak dotkliwa, ze Lennox zostal postawiony niemalze pod murem by zmienic cos w swoim ringowym stylu. Opinia amerykanskich dzienikarzy i publiki byla tym elemenetem, ktory spowodowal iz zobaczylismy Lewisa w takich pojedynkach jak ten z Grantem, Briggsem, Golota, Botha, Tysonem, Klitschko...
Niestety Klitschkos woleli zadowolic sie rynkiem niemieckim, gdzie nikt od nich nie wymagal i nie wymaga poswiecen, ostrych wymian w ringu, determinacji etc. Wszystkiego czego oczekuje sie od K2 to dobrej wspolpracy z tv, dochodow z reklam i obijania piesciarzy, ktorzy nie powinni sie nawet znalezc w ringu z Ukraincami.
To sa prawa rynkow, ktore uwarunkowaly sytuacje o ktorej wspomniales.
Ja tam Władka bardzo nie lubię i jak go słucham to coraz bardziej mnie denerwuje. On mówi o tej nudzie jakby był Mayweatherem i prezentował piękno boksu, a on jest jego kompletnym przeciwieństwem, jedyne co Władek używa to warunki fizyczne, mocny cios, nawet szybkie ręce, a reszta to faule (wysunięta ręka, wieszanie się). Kompletnie nie umie się przystosować do innego stylu walki niż to co zawsze prezentuje, dlatego w latach 90 by po prostu nie przetrwał. Znalazłby się ktoś większy lub silniejszy i by się skończył. Inaczej jednak myślę o Vitku, ten to uważam w latach 90. jak najbardziej by sobie poradził i zapewne toczyłby niezapomniane wojny.
Chisora jest nikim- przegrał 4 ważne walki pod rząd z zawodnikami z czołówki. Potem wygrał przed czasem po wałku z Malikiem Scottem"
Nie bede bronil Chisory, ale sam fakt iz "przegral" nie jest czasami rownoznaczny z tym, ze nie zasluguje na dobre pojedynki.
"Porazki" z Fyrym czy Heleniusem, a nawet niezla postawa w walce z Vitaliyem, predysponuja Derecka do uwzglednienia go w czolowce rankingu, wiec i prawa do ubiegania sie o walke z Wladimirem.
Wspomnikcie waszego Andrew Golote, ktory pomimo dwoch "porazek" z Bowem, otrzymal walke o tytul WBC z Lennoxem Lewisem, 4 pazdziernika 1997. Czyzby to juz 16 lat? Wooooow....
cop
Ja tam Władka bardzo nie lubię i jak go słucham to coraz bardziej mnie denerwuje. On mówi o tej nudzie jakby był Mayweatherem i prezentował piękno boksu, a on jest jego kompletnym przeciwieństwem, jedyne co Władek używa to warunki fizyczne, mocny cios, nawet szybkie ręce, a reszta to faule (wysunięta ręka, wieszanie się). Kompletnie nie umie się przystosować do innego stylu walki niż to co zawsze prezentuje, dlatego w latach 90 by po prostu nie przetrwał. Znalazłby się ktoś większy lub silniejszy i by się skończył. Inaczej jednak myślę o Vitku, ten to uważam w latach 90. jak najbardziej by sobie poradził i zapewne toczyłby niezapomniane wojny."
Ogolnie zgodzilbym sie z twoja opinia, aczkolwiek by obronic odrobine Wladimira, nalezy zauwazyc iz pod wodza RIP Emanuela Stewarda, Ukrainiec potrafil dostosowac swoj styl do wymagan trenera i jego defensywa stala sie kluczem do sukcesu. Wladimir jest inteligentnym piesciarzem, ale masz racje iz jego styl ringowy jest nuzacy. Vitali prawdopodobnie mialby szanse w latach dziewiedziesiatych, ze wzgledu na swoj nieortodoksyjny styl i twadosc. Nie sadze by mial szanse by dominowac swoich przeciwnikow jak to robil w ostatnich latach, ale bylby istotnym graczem w dywizji.
Władimir nie jest złym bokserem, bo to świetny technik, ale jego największą bolączką, tak samo jak Vita jest to, że ich nikt w USA nie chce oglądać.
Są nudni i jeszcze pozwala im się na wieszanie na przeciwniku i nagminne przeszkadzanie wyprostowaną ręką. To niestety jest anty boks.
Słowem nie powiedział o rewanżu z Mormekiem.
A tak na niego liczyłem :("
Wiem, ze bardzo czesto ironizujecie tamta sytuacje, ale powiedzmy sobie szczerze, iz jest ona potwierdzeniem tego o czym wspominamy tutaj czesto, czyli dysproporcji fizycznych we wspolczesnej wadze ciezkiej. Mormeck byl jednym z najlepszych piesciarzy w wadze do 200lbs w historii tej dywizji, ale Wladimir zrobil z nim co chcial i kiedy chcial. Nie dlatego, ze Francuz nie umie boksowac, ale glownie dlatego iz warunki fizyczne wykreowaly taki a nie inny obraz tej walki. Gdyby Mormeck mial styl i uderzenie Mike'a Tysona, wowczas moglibysmy polemizowac o szansach, ale takich jak Iron Mike teraz nie ma i dlugo nie bedzie.
Pozdrawiam.
Ja tam nie twierdzę, że Vitek by dominował ,ale że byłby właśnie w czołówce wagi ciężkiej.
Wydaje mi sie, ze Emmanuel potrafil robic ze swoimi bokserami dwie rzeczy lepiej niz jakikolwiek trener:
(1) Nawiazac gleboki emocjonalny kontakt ze swoim bokserem, tak ze oni mu naprawde ufali.
(2) Nie robic ze swojego boksera, kogos kim on nie jest: fizycznie, chakterologicznie oraz mentalnie. Innymi slowy, on pracowal z bokserem na wyeliminawaniu jego mankamentow oraz uwypukleniu jego atutow, a nie na przestawianie go na zupenie inny styl walki.
Wladek ma swoj styl. Teraz juz nie daje sie trafic silnymi ciosami, znakomicie rozklada sily oraz energie, ma najlepszy jab w bokise, no i oczywiscie ma "stalowy mlotek" w obu rekach.
Moze to troche nudne do ogladania, ale jak powiedzial Wladek w wywiadzie: "kunszt bokserski polega na tym, aby znokautowac przeciwnika, nie dajac sie samemu silnie trafic!"
cop
Ja tam nie twierdzę, że Vitek by dominował ,ale że byłby właśnie w czołówce wagi ciężkiej"
Calkowicie przychyalam sie do twojej opini. Swoja droga, pytalem sie ciebie juz bodajze raz, czy twoj pseudonim to poklon w kierunku legendarnej polskiej grupu "Kryzys"... Lata temu mialem polska dziewczyne i byla ona wielka fanka tego zespolu.
Akurat dopóki ty nie przytoczyłeś tego zespołu, to niestety nie znałem go. Moją nazwę raczej wybrałem z powodu tego, że mówi się teraz o wielu rodzajach kryzysu. Kryzys gospodarczy, kryzys wagi ciężkiej, kryzys boksu ogólnie itp.
Słowem nie powiedział o rewanżu z Mormekiem.
A tak na niego liczyłem :("
Wiem, ze bardzo czesto ironizujecie tamta sytuacje, ale powiedzmy sobie szczerze, iz jest ona potwierdzeniem tego o czym wspominamy tutaj czesto, czyli dysproporcji fizycznych we wspolczesnej wadze ciezkiej. Mormeck byl jednym z najlepszych piesciarzy w wadze do 200lbs w historii tej dywizji, ale Wladimir zrobil z nim co chcial i kiedy chcial. Nie dlatego, ze Francuz nie umie boksowac, ale glownie dlatego iz warunki fizyczne wykreowaly taki a nie inny obraz tej walki. Gdyby Mormeck mial styl i uderzenie Mike'a Tysona, wowczas moglibysmy polemizowac o szansach, ale takich jak Iron Mike teraz nie ma i dlugo nie bedzie
Do takiej walki nie powinno dojść.
Jak ich zobaczyłem face to face to pomyślałem że to jakiś żart.
Czy jakikolwiek fan pięściarstwa wątpił jaki będzie wynik walki??
Gdzie tu jakieś emocje?
Już duzo ciekawiej zapowiadał się pojedynek emerytów Saleta vs Gołota a wiadomo że bili się o pietruszkę.
Tam był pojedynek o pasy wagi cieżkiej.
To prawda że Ukraińcy dominują ale Wladymir nie walczył z wieloma jeszcze ciekawymi bokserami.
Federacje bokserskie powinny kwestionować takie walki.
Ja bym robił sondę wśród kibiców czychcą oglądać takie pojedynki.
Ale wiadomo - boks to biznes a Francuz
generuje mimo wszystko nadal duże pieniądze.
Zycze powodzenia.
no nie wiem na Adamka jednak
trochę liczyłem (naiwnie jak się okazało)
natomiast co do Mormeka nie miałem żadnych wątpliwości więc nie trafiłeś w moim odczuciu z porównaniem
Pozdrowionka
wygrał parę pojedynków w tym z Areolą. Natomiast Mormeck w ciężkiej jakie miał osiągnięcia?? Szczerze nie pamietam za dobrze ale nie słyszałem o nim że sie pnie.
To prawda w wadze 200Ibs to był kozak ale w ciężkiej...
Walkę z Władkiem dostał chyba za poprzednie dokonania z
niższej kategorii i za to że stoi za nim TV
Lol... jak można było liczyć na pijaczka z Gilowic? Gdy tylko ogłosili iż Adamek zmierzy się z Witalijem we Wrocławiu wiedziałem iż to będzie łatwa, szybka robota dla Witalija. Vitkowi poszło dużo łatwiej niż nawet ja się tego spodziewałem, przecież już pod koniec 1 rundy kieliszek był lekko naruszony a pod koniec 2 mógł być już ciężko znokautowany, aż sam Vitali musiał go zachęcać i pokazać rękami żeby wstał... hehe hehe
Natomiast nie rozumiem- Adamek był rzekomo najlepiej przygotowany w karierze, po najcięższym obozie, nie był jeszcze rozbity, ważył 97-98 kg a Vitali we Wrocławiu był SZYBSZY od Adamka...lol...
Jean Marc Mormeck jest bardziej utytułowany i był lepszym cruiserem niż Tomasz Adamek. Mormeck był undisputed champion a Adamek zdobył pas IBF, 1 raz obronił go z b.dobrym zawodnikiem a drugi raz z totalnym leszczem. Mormeck ma na rozkładzie kilka klas lepszych pięściarzy niż Adamek- Bell, Brathwaite, Virgil Hill dwukrotnie, Timur Ibragimov. A kogo pokonał Adamek poza Cunninghamem i Banksem?
@Scumbag
Lol... jak można było liczyć na pijaczka z Gilowic? "
Ktokolwiek ci pozwala na te zenujace posty jest tak samo odpowiedzialny za ich tresc jak ty kolego. Nie bede juz wiecej powtarzal, ze takie "intelektualne" teksty powinny byc synonimem imbecylyzmu i zwyklego braku kultury. Gdybys ty jeszcze dzieciaku znal historie, o ktorej probujesz nieudolnie stukac...lol...
@Scumbag - jak pamietasz zapewne, zrobilem wszystko co moglem by wasza wiare w Gorala na tym portalu doprowadzic do zenitu, ale realistycznie nie mial on wielu szans z Vitaliyem. Bylem jednak we wroclawiu by ogladac ten pojedynek, gdyz gdzies w podswiadomosci liczylem, ze Vitali sie jednak zestarzeje. NO coz, juz wazenie pokazalo czego mozemy sie spodziewac. Pomimo to, bardzo milo wspominam pobyt we wroclawiu. Duzo emocji, wspanialy stadion, zanbojcze zycie nocne, piekne dziewczyny i duzo starego scotcha...lol
Pozdrowionka
he he
ja też byłem z kumplami wtedy we Wrocławiu.
Był mego problem z pokojami i musieliśmy mieszkać w 4 w jednym pokoju.
Równiez spędziliśmy czas ( głównie po walce z whisky).
Byłem pierwszy raz we Wrocławiu wtedy i byłem pod wrażeniem tego miasta.
Dokładnie tak jak napisałeś. Zycie nocne tego wieczora tętniło mocno.
Jeszcze o 4 rano było tłoczno na ulicach. Kapitalna atmosfera.
Co do walki Adamka to też liczyłem że Vitek sie trochę zestarzeje.
Jednak Vitek w moim odczuciu był fenomenalnie przygotowany.
Było to widac po mięśniach brzucha które mu się mocniej niż zwykle zarysowały.
Tego dnia pokonałby każdego.
Myślę że nawet swojego brata.
Pozdrawiam
Rozumiem iż był fenomenalnie przygotowany, lepiej niż na Sosnowskiego, Briggsa czy nawet Solisa. Jednakże ja nigdy nie zrozumiał jak Vitali, który mierzy 202 cm wzrostu i ważył 110 kg i naturalnie nigdy nie słynął z porażającej szybkości mógł być SZYBSZY od 97 kg naturalnego półciężkiego, którego szybkość była największym atutem? No jak?...lol...
Chyba Adamek zawiodl caly polski narod za byciem tim kim jest. Trzeba pamietac, ze Adamek to nie zaden "poster boy" dla pompowania dumy narodowej, tylko normalny czlowiek, ktory ma swoje zalety oraz wady.
Ma napewno duzo wiecej zalet niz wad, skoro tyle osiagnal w swojej karierze.
Jak dla mnie Darek Michalczewski, Krzysztof Włodarczyk i Przemek Saleta więcej osiągnęli...lol...
Rozumiem iż był fenomenalnie przygotowany, lepiej niż na Sosnowskiego, Briggsa czy nawet Solisa. Jednakże ja nigdy nie zrozumiał jak Vitali, który mierzy 202 cm wzrostu i ważył 110 kg i naturalnie nigdy nie słynął z porażającej szybkości mógł być SZYBSZY od 97 kg naturalnego półciężkiego, którego szybkość była największym atutem? No jak?...lol..
Zrozumiałbyś gdybyś był we wrocławiu na żywo na walce.
Jeśli się nie domyślisz to ci może podpowiem w następnym komentarzu.
To co często pisze cop.
Trzeba oglądać walki na żywo. Telewizja zabiera 90 % przekazu.
To nie to samo.
Tego nie da sie opisać to trzeba przeżyć.
Pamiętam jak jeździłem na walki Michalczewskiego. Piekne chwile.
Pamietam jak boksował w Gdańsku i jak wychodziłe do ringu i miałem ciary na całym ciele jak 5000tyś gardeł śpiewało hymn.
Albo na ostatniej walce Maywethera - doping meksykańców bezcenny.
Natomiast co do przyszlych rywali RoboWlada,to na mojej liscie zyczen jest tylko Odlanier Solis i ewntualnie Stiverne
czy ktoś taki jak ty kto wpisuje takie pierdy :
... jak można było liczyć na pijaczka z Gilowic?
zasługuje na wyjaśnienia albo na uwagę???
sorry chłopie ale nie kochasz tego sportu wiec nie będę sie wysilał na tłumaczenia i mój czas dla Ciebie.
Idź na onet - tam pragną takich jak Ty.
ps.
User name też masz zryty.
A no tak, najlepiej się obrazić i wygonić na onet tylko za niezgodność poglądów. Nie wytłumaczysz gdyż nie masz argumentów, które byłby wystarczająco mocne na moje i szukasz wymówek...lol...
Wiedziałem iż większość userów nie znalazła jeszcze argumentów by wygrać dyskusję z wirtualnym BlackCopem...lol...
OjcieczRadjaMaryja ma zawsze dobre linki, ale chyba jest dziś nieobecny.....
Dziękuje za uwagę
W wyniku tych wszystkich czynników Wladka nie wyjdzie do Stuverne i pewnie stary Vit będzie musiał go usunąć
Sądzę iż grubo się mylisz mój drogi kolego. Swoją racjonalną opinię motywuję tym iż Mike Tyson już podczas walki z Andrzejem Gołotą był rozbity fizycznie i psychicznie przez Evandera Holyfielda, narkotyki oraz niesportowy tryb życia. Tyson, który był wolny jak smoła, słaby kondycyjnie, szybko się wystrzeliwujący i który sięgał Wladimirowi do pasa w tej formie nie miałby szans realnie zagrozić obecnie panującemu championowi wszechwag z Ukrainy. Gdyby Tyson był wyszszy to być może by mu się udał jakiś lucky punch, jednakże wątpię iż Amerykanin doskoczyłby do szczęki Wladimira Kliczko. Wladimir skutecznie powolnego, rozbitego i apatycznego Tysona trzymałby na dystans i nie pozwoliłby sobie zrobić krzywdy. Tyson nie trafiał wogle Lewisa a jak miałby to zrobić z Wladimirem, który jest wyszszy od Brytyjczyka?
Sądzę iż bardzo na wyrost oceniasz te wszystkie wszystkie "czynniki" i mankamenty Władka. Dlaczegóż uważasz iż Stiverne mniej by pasował Wladimirowi niż Witalijowi? Stiverne jest silny i odporny, jednakże bardzo surowy technicznie. Wlad go punktuje i ośmiesza przez 12 rund jak Wacha, z dużą szansą na TKO w końcowych rundach...lol...
Dereck wziął się ostro za treningi, na pewno dałby bardzo ciężką walkę Władowi, styl i zachowanie Derecka bardzo wyróżnia go spośród ostatnich rywali RoboWłada którzy pasowali mu idealnie zachowaniem w ringu i poza nim.
Ile razy można wam tłumaczyć iż Dereck nie pasował Witkowi gdyż Vitali miał ZŁAMANĄ rękę! Złamaną, nadal tego nie rozumiecie!? Spróbujcie sobie poboksować tak przez 12 rund ze złamaną ręką w dodatku waszą sprawniejszą, bardziej wiodącą. I tak Vitali wygrał wszystkie rundy z Chisorą i go ośmieszył w ringu. Wladimir by go ciężko znokautował...lol...
Co to ma być kolejny naśladowca legendarnego BlackDoga? BlackCop?
Gardzę Tobą człowieku bez własnego życia.
Zgodzę się z Tobą jedynie w tym, że Witalij walczył z Chisorą z połamaną ręką oraz z tym, że Lewis "wygrał" tylko dzięki nieczystym ciosom nasadą rękawicy.
Ze mną tej gadki nie zaczynaj, bo jak pamiętasz sam cisnąłem o to prawdziwego BlackDoga i też ironizowałem przez pewien czas tak jak Ty, więc jesteśmy po tej samej stronie ;)
Poza tym teraz też "ironizuję" BD w pewien sposób ;)
Naśladowca? Nie sądzę iż byłbym naśladowcą gdyż uważam iż prezentuję dużo wyszszy poziom intelektualny oraz znacznie większą wiedzę bokserską opartą na doświadczeniu, obserwacjach oraz czystych analizach i kalkulacjach...lol...
Natomiast zgadzam się- Vitali został bardzo potwornie oszukany 21 czerwca 2003 roku w Staples Center. Lennox Lewis zadając ten cios, który rozciął Vitkowi łuk brwiowy, jedną ręką go pszetrzymał, a drugą wyprowadził cios co powinno zostać uznane za faul, powinni przerwać walkę w momencie gdy Witalijowi pogłębiała się kontuzja, pozwolić Vitkowi zawalczyć do końca 7 rundy i zliczyć punkty. Wtedy zwycięzcą zasłużenie zostałby Vitali. A oni pozwolili by nieuczciwy Lewis dalej przejeżdżał twardzą częścią rękawicy po krwawiącej ranie Ukraińca i przez to jak na złość kontuzja się pogłębiała a krew spływająca po twarzy Witalija uniemożliwiła Ukraińcowi normalne widzenie. Gdyby Lennoxowi nie wyszedł fart życia i walka toczyłaby się tak jak wcześniej to Vitali brutalnie by zdemolował, zdeklasował, zniszczył i ciężko by znokautował Lewisa. Niestety sędziowie nie widzieli faulu i uznali iż kontuzja Ukraińca powstała po czystych ciosach Lewisa i okradli Witalija z wygranej życia. A Lewis bojąc się porażki z Lewisem i wiedząc iż przegra w rewanżu postanowił uciec na emeryturę i zwakować pasy...lol...
@Scumbag
Wiedziałem iż większość userów nie znalazła jeszcze argumentów by wygrać dyskusję z wirtualnym BlackCopem...lol..."
Dzieciaku kochany, tanie prowokacje i brak orygalnosci sa jedynymi twoimi cechami, ktorymi w jakims malo wyrafinowanym sposobie przekazu probujesz tujtaj raczyc innych. Pomyslalem, iz nie bede ci balackdog odpowiadal, ale czasami trzeba bliznym pomoc, wiec dam ci rade. Jezeli chcesz byc na sile popularny, postaraj sie zdobyc odpowiednia wiedze na tematy bokserskie, wykreuj wlasny styl, znajdz sobie pseudonim uzywkowy, ktory nie bedzie plagiatem i przestan pic...lol...
Pozdrawiam i zycze powrotu do rzeczywistosci, gdyz ta "zlamana reka" Vitaliya w walce z Chisora to juz kompletny imbecylyzm...lol..
Sądzę iż będąc największym prowokatorem tegoż forum, nie mając realnej wiedzy bokserskiej i wypisując wyssane z palca brednie nie powinieneś akurat Ty zwracać mi uwagi i pouczać mnie jakże powinienem postępować by zdobyć popularność i wiedzę bokserskiej, gdyż jam to wyssał z mlekiem matki. Robię dla was analizy i interpretacje walk bokserskich, psychiki pięściarzy i tegoż co się działo w ringu podczas walki po to by ułatwić wam przyczyny dlaczego tak a nie inaczej się stało ...lol...
ten troll black cop używał loginu black doq koncówka Q i narobił okrutnego syfu wiele osób końcówki nie załwarzyło i myśli że to Ty takie bzdury wypisujesz,napinasz się i stałeś się żenującym napinaczem na twoje konto to poszło.
Nie martw się black cop dostanie i na to konto bana i to nie długo :)
To co często pisze cop.
Trzeba oglądać walki na żywo. Telewizja zabiera 90 % przekazu.
To nie to samo.
Tego nie da sie opisać to trzeba przeżyć."
Dokladnie. Niestety nie mozna byc jednak na wszystkich interesuajcych walkach i to z prozaicznych wzgledow czasowo-finansowych. Wiekszosc jednak ogladamy w telewizji i jak tutaj ktos fajnie zaznqaczyl ktoregos dnia, duzy 65" high definition monitor i do tego znakomity system naglosnienia z pewnoscia pomagaja przebolec fakt, iz akurat nie wszystkie walki mozna zaliczyc jezdzac na gale bokserskie.
Pozwole sobie na stwierdzenie, ze nie sadze iz mozna byc fanem BOKSU ZAWODOWEGO bez zaliczania przynajmniej tych 5-6 waznych gal rocznie. Mowiac to, rozumiem iz nawet tacy niesamowici "dziennikarze" jak uwielbiany przez wielu tutaj Przemek G. nie zaliczaja tylu imprez rocznie, wiec wymagania moje sa z pewnoscia zbyt wysokie...lol...
Ja tu nieczesto pisze a i nie mowie,ze z BlackDogiem sie zgadzalem po tym co pisal,ale tY czlowieku jestes popapranym ...nawet jak masz merytoryczne przeslanie to swoim nickiem ,stales sie taka łajzą,ze chcialbym Cie na zywo zobaczyc,tylko zobaczyc jestem wiekszy od Szpilki,i poniezej 90kg nie uderze czlowieka,zeby nie bylo...jestem tylko ciekawy,czy ty jestes nastepnym z problemami psychicznymi,sadzac po nicku tak.
Na wstępie dzięki że chciało Ci się uświadamiać ignorantów którzy nawet nie zauważyli co się dzieje. Widziałem że i ty zwątpiłeś na moment pod naporem sługusów pana W. Dobrze że jesteś.
Niestety widzę że nie myliłem się co do niektórych oceniając ich inteligencje niezbyt wysoko gdyż niebywale dużo osób nic nie zauważyło i pisało do tych dzieciaków jakby pisali ze mną.
Przeglądam orga dla ciekawych wiadomości aczkolwiek z własnego wyboru wolę pozostać na czas nieokreślony (zmiany w strukturze strony, większa mobilizacja redakcji w zwalczaniu chwastów, pisałem już o tym do nich) w cieniu.
Piszę dziś wyjątkowo żeby zaznaczyć że jest jeszcze Black przez duże "i" który tu dziś napisał. Wygląda tak samo ale to nie ja. Jakby co zresztą można to łatwo rozróżnić jeśli ktoś wie że zawsze staram się pisać z sensem i mam argumenty na swoje tezy. Nigdy nie napisałem o złamaniu ręki tylko o kontuzji/urazie.
W takim razie polecam filtrowanie treści a nawet nie będzie trzeba sprawdzać nicku. Na stałe wrócę gdy na stronie zapanuje porządek i gdy te dzieci z potrójnymi kontami ochłoną troszkę i zabawa wyda im się już nudna.
Co do tego że coś poszło na moje konto.
No cóż WARIAT jeśli ktoś myślał że jestem aż takim kretem i mam takie opinie nie był wart nawet chwili dyskusji gdyż zwyczajnie miał mnie za głupca. W przeciwieństwie do tych przesadzając dzieci moje poglądy były raczej sensowne, choć odmienne i radykalne.
Pozdrawiam tych którzy się na to nie nabrali.
p.s
Cop
Tak swoją drogą chyba cię inteligencja zawiodła skoro piszesz ciągle do tych gburków BlackDog. Przykład wyżej...
Następnym razem gdy będziemy pisać nie staraj się do mnie przymilać bo widocznie nie traktowałeś mnie tak jak to szeroko wiele razy opisywałeś.
lol
Pozdrawiam i znikam. Liczę że niedługo to zamieszanie się skończy i mimo iż trolle będą zawsze znacznie utrudnią im zmiany życie.
Jeszcze raz pozdro.
czytałem wczoraj Twoją korespondencje z AFPL
bardzo nieładnie sie zachował w stosunku do Ciebie aż musiałem to skomentować.
Zauważyłem że dużo osób juz z przyzwyczajenia twierdzi że robisz tytaj syf nie mając do tego żadnych podstaw.
Po prostu tak sie utarło aby pojechać po copie i już.
Chyba trochę to żenujące musi być dla Ciebie.
p.s
Cop
Tak swoją drogą chyba cię inteligencja zawiodła skoro piszesz ciągle do tych gburków BlackDog. Przykład wyżej...
Następnym razem gdy będziemy pisać nie staraj się do mnie przymilać bo widocznie nie traktowałeś mnie tak jak to szeroko wiele razy opisywałeś"
Czy naprawde sadzisz, ze moja inteligencja mnie zawoiodla? Wlasnie utwierdziles mnie w przekonaniu, iz jednak nie.
black cop jak pisał pod loginem black doq dostał bana tzn redakcja reaguje jak wyśle się do niej maila i zgłosi sytuacje.I tak trzeba robić.
Dlatego apeluje jeśli ktoś obraża,pisze wulgaryzmy,wyśmiewa się z innych warto napisać na adres:redakcja@bokser.org.
Redakcja dowie się o hejterach i zbanuje ich dla dobra całego forum.Ignorowanie nie pomoże trzeba działać zdecydowanie.
Wiem pamiętam to, pokłóciliśmy się wtedy trochę kulturalnie ;)
Po prostu tak sie utarło aby pojechać po copie i już.
Chyba trochę to żenujące musi być dla Ciebie."
Pomijam bardzo niekulturalne i prymitywne zachowanie AdamekFightPL, gdyz to bylo infantylne. To jego jednak problem.
Co do tego "jechania po copie" to tylko zawsze chce mi sie smiac, iz tak latwo jest manipulowac masami. Czegos takiego jak te "jechanie" w sieci nie ma. To co jest, to intelektualizm uzytkownikow na wybiegu, a zenujace to sa postawy wielu na tym forum. Mowiac to, jest tutaj grupa rozsadnych i umiejacych pisac o boksie ludzi, ktorych cenie.
Bana z automatu powinny dostawac te osoby które colowo podrabiają inne
user namy np. zmieniając jedną literkę itp.
Tylko czy redakcja czasem się nie pomyli i nie zbanuje oryginała w przypadku gdy na niego napisze skargę podrabiacz???
Data: 28-09-2013 22:37:09
Redakcja starych użytkowników/czytelników zna tak przynajmniej było w moim przypadku.
Poza tym jak wyślesz link w którym dany troll kogoś obraża,atakuje mają dowody czarno na białym.
Jeszcze że Witalij jest najlepszym mistrzem w historii, że Wladimir specjalnie nie znokautował Haye'a i że w boksie liczy się waga ciężka bo walczą w niej bracia. Chyba wszystko na konto BlackDoga poszło ;p
jeszcze kilka miesiecy temu.
Jest zdecydowanie mniej trolli.
Natomiast zauważyłem dziwne zachowania starych
użytkowników np. atmel, czy matys.
Jakos dziwnie agresywni się zrobili.
Podsumowując trzeba to jest wręcz obowiązek każdego zgłaszać chamskie i wulgarne zachowanie tylko tak można bałagan na portalu mówiąc delikatnie pokonać.
@Mat
Jeszcze że Witalij jest najlepszym mistrzem w historii, że Wladimir specjalnie nie znokautował Haye'a i że w boksie liczy się waga ciężka bo walczą w niej bracia. Chyba wszystko na konto BlackDoga poszło ;p
oj juz dajcie spokój z tym Blackdogiem.
koleś owszem pisze o boksie ale zalewa to forum swoimi wpisami, a nie żadko zdażało mu się obrażać innych.
Raz jak mu zwróciłem uwagę i wypisałem jego wulgaryzmy to się mocno
przestraszył że go zbanują aż mi się go szkoda zrobiło.
Od tamtej pory mnie hejtuje a chciałem mu tylko zwrócić uwagę na poziom jego wypowiedzi.
Na szczęście poskutkowało i już nie wstawia brzydkich wyrazów i tu brawo dla niego że potrafi wyciągać wnioski ze swojego zachowania.
Czy w miare inteligentni oraz pro-Polscy forumowicze zza Oceanu moga wyrazac swoje prawdziwe opinie? Przeciez ani ja, @canuck, ani ten Hamerykanski Polak @cop nikogo nie obrazamy (w kategoriach naszej wlasnej kultury oraz zrozumienia stosunkow miedzyludzkich).
Nie jest dobrze, kiedy w niby-przeciez demokratycznym kraju, zaczynaja rzucic takie grupy jak Demagodzy, Mohery, Bomyci, Menele, Gotowcy, czy Wiatraki. Przeciez nie mozna sie dac OGLUPIC do nieskonczonosci. Nie mozna obwiniac za to "normalnych" ludzi.
To co sie dzieje ostatnio na tym forum to cos niesamowitego. Trwa nagonka na ludzi ktorzy sa pro-polscy, kompetentni oraz dojrzali.
Skad sie wzial na tym forum taki facet jak @BlackCrap? Czy ks. Rydzyk albo Mr. Pedof** cos nowego zarzadzili!?
Pisałem z redakcją po przełomie z kontami na temat kilku spraw i powiem Ci szerze że nie we wszystkim zaskoczyli mnie pozytywnie.
Jest kilka spraw które albo niepotrzebnie starają się ukryć albo kilka które powinni już dawno załatwić.
Mają kilka pomysłów które dają nadzieję na to że życie trolli co najmniej stanie się cięższe i uciążliwsze.
Nie mniej nie widzę by się za to brali, a bany dla takich jak BlackDoq/cop nic na ten moment dla nich nie znaczą bo zaraz mogą wrócić pod tysiącami kombinacji. Całe szczęście dużo już im nie zostało wyboru. Musi im się to po prostu znudzić, lub musimy doczekać się zmian które sprawią że logowanie się na trollowych kontach by kogoś podrażnić będzie zbyt kosztowne i czasochłonne.
Matitbg
Ciężko mnie zaskoczyłeś kolego. Nie sądziłem że jesteś aż tak dziecinny by bawić się w takie rzeczy. Nie chcę tamtego konta, gdyż jest mi nie potrzebne...
Myślałem że nawet mając odmienne zdanie da się normalnie dyskutować z ludźmi i potrafią to zrozumieć ale ilość dziecinnych zachowań przeciwko temu "be" Blackdogowi jest naprawdę zaskakująca.
Co bym nie pisał mój drogi i jak mocno byś się z tym nie zgadzał są lepsze sposoby niż podrabianie kont i próby ośmieszanie. Chociażby pierwsza z brzegu ignorowanie.
Nie musisz być tu moim partnerem do dyskusji...
///
Potraficie człowieka zaskoczyć, naprawdę...
Należysz do tej samej grupy dzieciaku co wszystkie te Blacki i Caty...
Niestety a niech świadczy o tym to że przebywałeś na stronie pod nickiem Scumbagcop...
Słysząc od kogoś takiego słowa uwagi rzeczywiście można się wystraszyć ale raczej twojej głupoty...
Druga sprawa to robiłeś i robisz dokładnie to samo co wyżej wymienieni panowie z tym że ty zająłeś się udawaniem Copa któremu dziś tak słodzisz/
Bo te twoje listy top użytkowników zaczerpnąłeś właśnie od niego prawda? Plus pisanie o kasie i wyjazdach na gale czego udowodnić nigdy nie chciałeś.
Heh, więc jeśli ktoś się może obawiać bana to myślę iż jesteś to ty. Choć z drugiej strony wyraźnie odpuściłeś i postawiłeś trochę na bardziej swój styl choć brak ci pomysłów.
Pozdrawiam i życzę zajęcia się swoimi postami i tym co one wnoszą na stronę....
Ja sobie do zarzucenia nic nie mam...
dzięki za link
Ja za Materlą nie przepadam. W ogóle te całe KSW jest naciągane- taki przerost formy nad treścią. Ta walka udowodniła ile Materli brakuje do Mameda i teraz do tej walki nie dojdzie na pewno bo Kawulski i Lewandowski ostatecznie straciliby Materlę.
Daj maila to Ci dam hasło do tego konta, zrobisz z nim co chcesz.
już to komuś wyjaśniałem.
co do gal łatwo to udowodnić czy na nich bywam czy nie
nieprawdaż????
zazdrościsz????
jak będziesz grzeczny to może ci jakomś zasponsoruję
a teraz wybacz piśmaku bo zamierzam obejrzeć Nastulę
tym razem wyjątkowo przez kompa
"Jeszcze że Witalij jest najlepszym mistrzem w historii, że Wladimir specjalnie nie znokautował Haye'a i że w boksie liczy się waga ciężka bo walczą w niej bracia. Chyba wszystko na konto BlackDoga poszło ;p "
Hehe no było tego, ale zmieniłeś się naprawdę i miło się z Tobą teraz dyskutuje, chociaż mam mało czasu na to, by często się tu udzielać.
Tak z ciekawości ile Ty masz Bak lat?
Przeciez Polska to nie jest Korea Polnocna! A moze jest, kto wie ....
Jestem młody jeszcze, pełnoletni ale można powiedzieć "młody-dorosły" ;p
Dlaczego go parodiuje i osmiesza?
I dlaczego np.wybral takiego usera,a nie innego.Przeciez przyczyna nie byla "popularnosc" na Orgu.tylko tresc i forma wypowiedzi
Ps.No ale tego ze taki sztywny zasadaowiec jak wariak bedzie wysylal maile do redakcji,ze skargami na innych,to sie ne spodziewalem.Szok,poprostu szok
Też bym się nie spodziewał, zapomniał wół jak cielęciem był.
Ale kwas te KSW...
No cóż.
Scum.
Nie chce mi się poświęcać czasu na szukanie ale nawet nie dawno zapowiadałeś swoją listę top użytkowników. Nie wypieraj się bo doskonale znam twoją historię. Nawet po zniknięciu Copa pisałeś że w końcu zmienisz nick.
Nie oszukuj bo to nie ładnie. Doskonale wiemy że jesteś tą samą osobą i na kim się wzorujesz.
A jeśli chodzi o sponsorowanie gal to nie musisz wydawać pieniędzy. Po prostu wesprzyj swoją ulubioną stronę. Myślę że redakcja byłaby bardzo wdzięczna za fotki od środka gal na które okazji pojechać nie miała.
Tym samym potwierdzisz swoje słowa...
Ale czego ja wymagam. Przecież ty wolisz wstawiać listy top użytkowników ala twój idol...
ostatni raz do ciebie napisze dostałeś już bana ale miałeś farta bo awaria serwera była.Jak raz dostałeś to dostaniesz i drugi raz pisze to żebyś ogarnął się i nie napinał i nie popisywał bo nie zaimponujesz.
Powiem tak gdybyś na ulicy mnie obraził odpowiedziałbym ci tak samo wulgarnie ale gdybyś obraził moja żonę lub córkę szkoda było by mi słów i rąk na ciebie maczeta pociąłbym cie w paski.tutaj nie mogę powiedzieć ci nic w oczy dlatego w kulturalny sposób wole to załatwić.Tym bardziej ze pa redaktor Ratajczyk pisał że docenia to ze jako pierwszy podjąłem walkę z trollami.A o byciu sztywnym i fasonie co obowiązuje mnie a co nie nic nie udzielaj się bo nic wiesz na ten temat.
oj widzę ze za młody jesteś żeby zrozumieć to co się stało.
W tym wieku jest niezwykle ciężko walczyć.
Tu walczysz nie tylko z przeciwnikiem ale również z wiekiem.
Nastula w pewnym momencie zaryzykował i poszedł nba całość kosztem kondycji.
Zaryzykował i się nie udało skończyć.
Podobnie przegrał Pudzianowski i Mike Tyson w walcez Kevinem
Myślisz że mądrość napisałeś?
Normalny człowiek walczy na argumenty, gdy widzi że zdanie innego się nie zmienia ignoruje i się nie przejmuje. Jakoś nikt nie naśladuje Ciebie zachwycając się stajnią Wasilewskiego...
Ale zapomniałem że bronisz tych dzieci bo robiłeś to samo...
W końcu to ty traciłeś czas na wyszukiwanie moich postów i zmienianie ich byle by ośmieszyć BlackDoga.lol
Zajmijcie się sobą. To że nie macie tej umiejętności jest tu głównym problemem.
Matitbg
Słuchaj naprawdę myślisz że komuś kto poświęcał tyle czasu na ośmieszanie mnie podam teraz e-mail?
Nie potrzebuje tego konta. Poproś redakcję by go usunęła i tyle/ Widzisz jakie proste rozwiązanie?
Szanuje chłopska za prace która wkłada w treningi ale zawodnika z niego nie będzie
Wariat
Wstyd za donoszenie do redakcji , wielki wstyd
wyjaśnie to tylko raz
lubię copa ale nie jest moim idolem i wzorem.
Jestem sobą i mam swoją osobowość.
Z tobą niezwykle ciężko się koresponduje.
Zauważ że nic złego na Ciebie nie napisałem pisząc do bak-a
a ty do mnie od razu wąty wylewasz.
Jak cię lubic bądź chociażby tolerować
napisze drukowanymi literami żebyś zakumał:
NIE PISZ DO MNIE NIE ŻYCZĘ SOBIE TEGO DWULICOWY FAŁSZYWY CZŁOWIEKU!!!
JAK NIE BĘDZIE MNIE NA FORUM TO WTEDY POPLOTKUJ I OBGADUJ MNIE BO TO TWOJE ULUBIONE ZAJĘCIE
ZEGNAM!
O ile pamiętam twoje słowo jest nie wiele warte. Po pierwsze miałeś tu nie wracać skoro Cię jak to pisałeś wygonili drzwiami oknem wracać nie będziesz. Druga sprawa pisząc że jedyne czego nie znosisz to cenzura uciekłeś na stronę p. W. Nie gryzie Ci się to?
Twoje słowa to są warte wiesz... Nic.
Bana dostalem,bo zasluzylem i wszystko,co wtedy napisalem robilem,ze swiadomoscia ze sie to tak skonczy.Ale ja,jak mi ktos pluje w oczy,to nie mowie ze deszcz pada
Taki juz jestem
A tobie,od tych pochwal od Ratajczaka to sie w glowce zlasowolo,ze mnie banami straszysz...no i maczeta...lol...
Kiedyś już tu pisał B i ack więc myślałem że wtedy to również twoja sprawka.
Już napisałem zostaw to konto i po prostu nie używaj go.
Scum.
Nie odpisałeś nic o tym czym pisałem. Czyżby były to ciężkie zarzuty? Nie wiem skoro nie jest twoim idolem to po co go naśladujesz??
Coś czuję że rywal Pudziana się "podłoży". Tj przegra.
Twoje są warte tyle ze połowa userow jaja sobie z nich robi lol
A na poważnie to gowno wiesz czemu mnie wtedy zablokowali wiec się nie wypoiafdj
Wariat
A potrafiszz napisać drukowanymi bez capslocka lol
ma taką minę jakby był Ojcem Ziemi
może powinien zmienić imię na Światowid lub Ziemowit:)
Normalny czlowiek,to nie jara sie swoja wyimaginowana poularnoscia na jakims forum bokserskim
A te wszytkie"argumenty" jakie podajesz,to w wiekszosci twoje widzimisie
Wiecej dystansu do siebie,zycze ci chlopaczyno,bo w sumie to nawet zabawny z ciebie typ.Jeszcze sie jakiejs depresji nabawisz
Miło mi że tak uważasz. Teraz relacje z takimi użytkownikami jak Ty, Pyskaty układają mi się pomyślnie. Jako szczeniak na bokser.org wydawało mi się że mogę ze starymi wilkami dyskutować i narzucać poglądy nie oparte na potwierdzonych źródłach, a które mogły być względne i mieć wielu zwolenników i przeciwników.
ok wyjaśnię za chwilę.
ale ty też mi nieodpowiedziałeś więc przypomnę.
Napisałem do baka i nic złego na ciebie (zwykły opis sytuacji)
a nawet cie pochwaliłem, więc powiedź mi skąd w Tobie tyle jadu
że mnie dalej atakujesz???
Czyżby jedna uwaga (zresztą służna bo nie popieram wuzgaryzmów) kiedyś tam tak cię zabolała??
co do mnie
to miałem naśladowcę scumbagcopa i jakbyś był logicznie myślącym człowiekiem to wyłapałbyś to że tamten to jechał po copie a ja copa lubię.jak mnie takobserwujesz to również powinieneś wyłapać moją wymianę z nim. na szczęście go zbanowali i mogłem odetchnąć.
co do listy
pokaż mi gdzie i kiedy robił to cop.
Pudzian nieźle BRAWO
I jakoś postępowałeś zupełnie odwrotnie o czym świadczy choćby twoja obecność tu...
Nic mi więc nie wyskakuj że nic nie wiem bo pamiętam jak się żegnałeś. Nie zarzucaj więc innym braku słowności bo to tak jakby prostytutka brak szacunku do siebie zarzucała komuś kto lubi sporty ekstremalne...
Andrewsky...
Szkoda że nie zdajesz sobie sprawy że nie wszystko to piszę śmiertelnie poważnie i w to wierzę.
Pisanie o popularności to raczej odpowiedź na takich jak ty, będących w stanie poświęcać swój cenny czas by coś innym udowadniać. Mi by się nie chciało.
Pozdrawiam....
Listy Copa? Błagam nie ośmieszaj się że nic o nich nie wiesz i przypadkiem robisz to identycznie. Co do pożarcia się z Scumbagcopem musiało mi to umknąć natomiast nie umknęło mi jak osobnik ten pisał że musi zmienić już nick bo nie ma copa.
Odtąd widuje tylko Ciebie.
Co do postu do Baka to wybacz ale nie przypominam sobie opisanej i tu cytuję : "przestraszył że go zbanują aż mi się go szkoda zrobiło" przez ciebie sytuacji//
A i nie zalewam postami forum obrażając innych tylko dyskutuję, a obrażam tylko tych co sami się o to prosili atakując mnie czy w inny sposób prosząc się o brak kultury z mojej strony.
Piszę tu od dłuższego czasu i nigdy nie trzeba było mnie nawet ostrzegać bo słynąłem z kultury w dyskusji. Zmieniło się to gdy druga strona postanowiła zrezygnować z zasady wzajemnego szacunku...
moge cię zapewnić że nic nie wiem o listach copa i juz cię o to
pytałem żebyś mnie uświadomił.
Piszę poważnie.
Co do postu baka to poszedłeś na łatwizne i wyjąłeś zdania z całego kontekstu.
Zabrakło np, zdania końCowego że ,,BRAWO DLA CIEBIE ŻE POTRAFISZ WYCIĄGNĄĆ WNIOSKI I ŻE SIE POD TYM WZGLĘDEM ZMIENIŁEŚ.
Jak już piszemy to piszmy prawdę,
i jeszcze raz prosze uświadom mnie o tych listach copa.
jeszcze baby z wasami brakuje na ksw i byloby pelne show :)
oj Ojciec Ojciec
skąd ty takie teksty bierzesz???
:)))
na katechezie wam to wykładają???
masz może jakiś inny link do tej gali bo ten który podrzuciłeś coś sie mi zawiesił
z góry dzieki
Pewnie ze by ci nie chcialo nic udowadniac,zapewne dlatego piszesz po trzydziesci,trzystu zdaniowych postow dziennie...
Pozdrowienia dla wszystkich.
BlackDog
Pewnie ze by ci nie chcialo nic udowadniac,zapewne dlatego piszesz po trzydziesci,trzystu zdaniowych postow dziennie..
i tyle w temacie
Pamiętaj , pisz , buduj słupki he he
A na poważnie mi orga brakowało rp to nie jest to samo i nie wstydzę się tego przyznać napisałem do @dudasa nawet chciałem się spotkać nie było nawet potrzeby ( notabene dudas nie zdaje sobie sprawy ilu mamy wspólnych znojamyvh )
wróciłem i odejdę kiedy bede chciał
Cop
,,wiec moja propozycja jest taka: trzymajmy poziom merytoryczny w naszych polemikach i tylko to bedzie swiadectwem tego co wiemy, co doswiadczylismy i czym naprade jest dla nas boks zawodowy.
Pozdrowienia dla wszystkich......
Black
Już teraz wiesz za co cenie copa?????
Czy nadal to do ciebie nie dociera bo obraz jego osoby przesłania ci zazdrosć że cop ma wiecej naśladowców od Ciebie
Podobne odczucia mam :D
Scumbag/
Nie poszedłem na łatwiznę. Ja się nie musiałem zmieniać bo jak wyżej napisałem zawsze jeśli chodzi o kulturę byłem tu przykładem (czy to kiedyś tocząc dyskusje na 200 postów o Adamku itp)/ To ludziom puszczały nerwy zaczęły się obrażania itp. Jako że redakcja traktuje nas po macoszemu możemy tu swobodnie gadać, gdy ktoś jednak mnie nie szanuje może zapomnieć bym ja szanował jego. Więc możesz wsadzić sobie wiesz gdzie te pochwały bo są niczego warte.
Co do list, to gdy tylko wrócił wstawił takową, może znajdziesz w archiwum. Wcześniej robił to regularnie, udając więc że nie masz o tym pojęcia tym samym lubiąc copa zaczynasz już powoli popadać w absurd.
Co do reszty do której oczywiście się nie ustosunkowałeś myślę że jak chce ci się pobawić możesz znaleźć i kłótnię twoją z Scumbagcopem.
Chętnie poczytam. Może rzeczywiście jesteś kimś innym, tyle że nie zmienia to faktu że naśladujesz innych.
A i serio skoro byłeś na gali Alvarez vs Money skontaktuj się z redakcją, na pewno chętnie pokażą fotki z takiego eventu.
Tym samym podniesiesz swoją lichą jak na razie wiarygodność.
Ale trochę się rozpędziłem. Szkoda zaśmiecać fajny temat. Co prawda nie widzę już trolli, może poszli spać, ale dam jeszcze na wstrzymanie i pojawię się jak sytuacja unormuje się na stałe.
Forum zdecydowanie ma jeden wielki problem, ludzie za bardzo skupiają się na wyróżniających się aktywnych osobach. Dochodzi później do takich paranoi jak ta która trwa od może tygodnia że ludzie nawet podszywają się pod kogoś by narobić niepotrzebnych awantur i śmietniska. A rozwiązanie jest takie proste. Nie lubisz nie zgadzasz sie? Nie zwracaj uwagi, napisz raz. Nikt tu przymusu by zwracać na moje czy kogoś innego posty uwagi nie wprowadza.
Pomijam że takim trollom jak Andrewsky się to podoba ale gość nigdy nie słynął z dojrzałego podejścia do dyskusji na stronie.
Pozdrawiam także i do przeczytania, a ty Scum wreszcie odnieś się do wszystkiego o czym piszę a nie tylko do małej wybranej części.
U nas o:
HBO - Sept 28 (10:15 ET/PT)
Julio Cesar Chavez Jr. vs. Brian Vera
(super middleweight)
Adonis Stevenson vs. Tavoris Cloud
(WBC light heavyweight title)
czyli walka Stevenson - Cloud rozpocznie sie okolo godziny 5 rano w Polsce. Swoja droga Krakow to zabojczo piekne miasto.
4 :30
Ważne że te posty dotyczą boksu a pisząc o udowadnianiu miałem na myśli twoje żenujące podrabianie moich postów by zaimponować podobnemu do twojego poziomu plebsowi...
To że dużo piszę nic nie zmienia póki są to dyskusje o boksie. Gorzej jakbym zaczął Cię cytować podmieniając twoje słowa w nadziei że ktoś się podekscytuje, podszywać pod Milanka mając nick nawiązujący itd.
To jest tu omawiane a nie moja aktywność która nikomu nie powinna przeszkadzać.
Milan.
Ja piszę tylko o tym że jesteś nie słowny a zarzucasz to innym ostatnio. Co mnie obchodzi czy się stęskniłeś czy nie? Ważne jest to gdzie uciekłeś mimo tego co pisałeś i to że słowa nie dotrzymałeś. Teraz to się kolego tłumaczysz a nie o to mi chodziło. Po prostu przestań ciskać się do innych użytkowników nawet jak Ci nie pasują. Tu nie jest forum internetowych dusz pokrewnych tylko forum o boksie.
Bądź w porządku i skup się nie na zaczepianiu innych tylko na dyskusji bokserskiej bo odkąd wróciłeś w ani jednej ciekawej wymianie zdań cię nie widziałem a śledzę dyskusje dość uważnie...
Scumbag.
Wali mnie że Cop ma więcej czy mniej naśladowców. Jesteś jednym z nich i tyle.
Co do nich to nie chciałbym mieć ani jednego ale widać to niemożliwe przy niektórych mentalności.
Pozdrawiam i spadam.
Cloud dostanie KO i będzie to jego koniec wielkiej kariery"
Zadnej wielkiej kariery Cloud nie zrobil a jego promotorskie prowadzenie przez DKP wola o pomste do nieba. Cos mnie jednak niepokoji u Stevensona, co pozwala mi myslec iz zbytnio jest nastawiony na nokaut. To moze byc odrobine inn walka jak myslimy, aczkolwiek IMHO zgadzam sie z twoim zdaniem, odnosnie zakonczenia walki.
zakpomy ten topór wojenny bo to do niczego nie prowadzi.
ps.
możesz w to wierzyć bądź nie lecz nic nie wiedziałem o tych jego listach.
Bokser.org czytam od wielu wielu lat lecz ograniczałem się tylko to czytania postów od redakcji.Posty użytkowników były nieco później, a ja sam zacząłem sie udzielać jeszcze później ( nawet stosunkowo niedawno jak zapewnie pamiętasz i to niestety pechowo bo na dzień dobry przyczepił sie do mnie trol wiec sobie odpuściłem aż sie wyszumiał i go zbanowali)
pozdrawiam Panie Black
Wali mnie że Cop ma więcej czy mniej naśladowcow"
Fajnie ze tak myslisz, Tak wlasnei powinno byc, ale czy aby z pewnoscia masz takie zdanie? Co bardziej interesujace, gdy piszesz jako BlackDog, tych twoich rzekomych "nasladowcow" nie widac tutaj...lol... i vice versa...
Oj, Black Dog... niedocenianie inteligencji innych jest typowym przykladem ignorancji. Wroc do swoich merytorycznych komentarzy, a wowczas z pewnoscia bedziemy mieli szanse na polemike. Kopiowanie i plagiaty nie sa twoja mocna strona.
Pozdrawiam.
Stolica i miejsce pochówku królów Polski i najwybitniejszych Polaków. Najczęściej odwiedzane przez turystów miasto Polskie ponad 7 mln rocznie.Największy w całej Europie rynek,najnowocześniejszy tabór komunikacji miejskiej w kraju.Autobusy praktycznie już tyko na gaz ziemny i z najwyższą normą Euro V.Piękne miasto Wawel,Sukiennice,Kościół Mariacki muszę się z Toba zgodzić Krk ma swój wyjątkowy klimat.
Nie pierdol tyle może mniej się bede z ciebie nabijac
Cop
A jaki niepokój może mieć stevenskn przed walka z cloudem ? Wielu nie do śnią tutaj produktywnej techniki Adonisa , cztste KO i tyle będzie
,,Co do list, to gdy tylko wrócił wstawił takową, może znajdziesz w archiwum,,
wreszcie dzieki
nie wiedziałem i chętnie poszukam.
miałem pauzę i nawet nie wiem kiedy wrócił.
Jeśli tak zrobił to kto tu kogo naśladuje????
cop
Stolica i miejsce pochówku królów Polski i najwybitniejszych Polaków. Najczęściej odwiedzane przez turystów miasto Polskie ponad 7 mln rocznie.Największy w całej Europie rynek,najnowocześniejszy tabór komunikacji miejskiej w kraju.Autobusy praktycznie już tyko na gaz ziemny i z najwyższą normą Euro V.Piękne miasto Wawel,Sukiennice,Kościół Mariacki muszę się z Toba zgodzić Krk ma swój wyjątkowy klimat."
Wspomnialem tylko dlatego, ze mialem przyjemnosc byc w Krakowie pare miesiecy temu. Oczywiscie w biznesie ale przy okazji zobaczylem jak piekny jest Krakow i pachnie historia. Pomimo, ze jestem Amerykaninem, umiem docenic historie innych krajow, wiec i fakt, ze grod Kraka byl stolica Polski jest mi znany. Wawel, widok na Wisle, wspaniale resteuracyjki w starej czesci miasta i p[iekne Polki to cos co docenilem najbardziej.
Przed przylotem do Krakowa bylem we Frankfurcie przez kilka dni i moge powiedziec, ze nawet porownywac nie mozna, aczkolwiek zawsze lubilem te niemieckie miasto.
Pozdrawiam
Cop
A jaki niepokój może mieć stevenskn przed walka z cloudem ? Wielu nie do śnią tutaj produktywnej techniki Adonisa , cztste KO i tyle będzie"
Napisalem, ze niepokoji mnie napalenie sie Stevensona na nokaut. Moze w takiej sytuacji popelnic blad, a Cloud ma rowniez calkiem przyzwoiyu cios. Nie mowie, iz tak sie stanie ale...
Jeszcze pare godzin, czekam na te walke z duzym zainteresowaniem.
Ja nie muszę z tobą prowadzić polemiki, a to że uważasz że nie ma moich naśladowców gdy jestem tu ja pozostawię bez komentarza. Jeden już się przyznał a drugi może musiał iść spać. Swoją drogą pewnie to jedna osoba z jeszcze innym użytkownikiem. Jeśli zaś ktoś ma wątpliwości o pomoc można tu poprosić redakcję. Bardzo chętnie udowodnię że z moimi podrabiaczami nie mam nic wspólnego...
Co do twojego cwaniackiego postu dodam tylko byś uważał na to jak się przywiązujesz do forum.
Po pierwsze nieładnie unikasz odpowiedzi na oczywistą sprawę czym już cię znokautowałem bo przyznałeś że skorzystasz z uniku, a po drugie bardzo możliwe że twój pobyt tu jest tylko tymczasowy. Ban permanentny drogi panie jak sama nazwa wskazuje jest permanentny i awaria jest słabym wytłumaczeniem twojego pobytu tu.
Żadnych polemik nie będę z tobą prowadził gdyż obraża mnie samo to jak za mało inteligentnego użytkownika uważasz mnie, i samo to że do tych bezsensownych teorii wypisywanych przez te dzieciaki przypisałeś mój nick...
Milan.
Nie uciekaj od zarzutów. Nie chodzi tu o mnie, bo to nie mnie atakujesz. Ze mnie próbowałeś się swojego czasu nabijać ale zgasiłem cie właśnie twoją niechlubną gołosłownością. Poza tym ja mam twoje zdanie głęboko, bo od powrotu reprezentujesz bardzo niski poziom....
Scum
Nie ma potrzeby niczego zakopywać bo ja nic do Ciebie nie miałem osobiście, to ty piszesz jakbym miał jakieś problemy, i że szkoda ci się robi.
Nie potrzebuję współczucia. Mniej się skupiaj na mnie w postach do innych a problem zniknie.
Szkoda tylko że nie chcesz się do wszystkiego ustosunkować ale to zrozumiałe...
Cop
Ja nie muszę z tobą prowadzić polemiki, a to że uważasz że nie ma moich naśladowców gdy jestem tu ja pozostawię bez komentarza. Jeden już się przyznał a drugi może musiał iść spać. Swoją drogą pewnie to jedna osoba z jeszcze innym użytkownikiem. Jeśli zaś ktoś ma wątpliwości o pomoc można tu poprosić redakcję. Bardzo chętnie udowodnię że z moimi podrabiaczami nie mam nic wspólnego..."
Oj BlackDog, moja intencja bylo tylko uwypuklenie faktu, ze ja bylem podejrzewany/posadzany o wielorakie konta na tym forum, co rownalo sie z paranoaj, gdyz jakbys juz tak strasznie chcial spytac sie redakcji, to w jednym z kilku zaledwie e-mails do napisalem, ze wystepowanie na tym forum pod innym "pseudonimem" mnie nie interesuje. Wciaz, wielu na tym forum probowala rozsiewac plotki. Mnie osobiscie to nie interesuje ani odrobinke. To byla tylko taka mala adnotacja dotyczaca posrednio twijej sytuacji. Moje wpisy i twoje odpowiedzi sa dowodem na to, ze jestes rowniez latwy do wymanipulowania w sytaucji stresowej, ale wciaz zaliczam cie do mgrona tych uzytkownikow, ktorzy swoim wkladem kreuja to forum.
Pozdrowionka i trzymaj swoj styl, ale tylko ten "BlackDog" - OK?
Pszecież wy jesteście kropka w kropkę identyczni...lol...
No właśnie pokazujesz ile "merytorycznych",postów dotyczących boksu dzisiaj nawrzucales.Kupa śmiechu z ciebie jest
Pamiętaj Cop że wiem iż przeczytałeś cały mój post wyżej. Co do ostatniego zdania to jak już pisałem, bardzo łatwo mogę obalić twoją teorię i nie wiem czy jest sens moją sytuację porównywać do twojej...
niby nic do mnie nie masz a nie piszesz do mnie jako do Scumbaga a do Scum
niby taka drobnostka a jest to celowe lekceważace zachowanie....
miało być
Jak trzeba coś komuś wytłumaczyć czy odpowiedzieć nie dziwota że nie piszę o boksie. Oczywiście mógłbym już tą dyskusję zostawić ale byłoby to tylko pożywką dla takich jak ty...
Na szczęście to że jestem dla Ciebie kupą śmiechu jest dla mnie mniej interesujące niż Ci się wydaje gdyż jak już dziś wspominałem swoim zachowaniem, postami i żarcikami udowodniłeś mi dawno temu że jesteś zwykłym że tak się wyrażę bez obrazy nieudacznikiem i na forum tak twoje zdanie traktuję...
Pisałem zresztą o normalnej sytuacji a nie sytuacji w której muszę prostować wydarzenia które nie wynikają z mojej winy...
Ale myślenie w twoim przypadku chyba boli...
Po prostu skrót bo piszę tu dziś nie tylko z Tobą. Zresztą nie wiem dokładnie czy chodzi Ci o znaczenie tego słowa?
Jeśli tak wierz mi nawet się nad tym nie zastanawiałem.
Jak już pisałem wyżej, jedyne czego nie rozumiem to po co naśladujesz Copa i dlaczego nie wspomożesz redakcji zdjęciami z eventów/
Tylko tyle. Osobiście nie mam absolutnie żadnego problemu do twojej osoby dopóki ty nie starasz się ośmieszać czy atakować mnie w postach do innych/
Zaczynam sie nad tym powaznie zastanawiac. Byc moze to jest prowokacja z tzw. innych krajow, ktore nie sa przyjazne dla Polski czy tez NATO.
Przeciez kazdy Polak, nawet ten zza granicy, by wiedzial ze "pszeciez" speluje sie "przeciez"! Ty chyba jestes Chinczykiem albo transplanetem z Korea Pln, ktory dziala na szkode kraju!.
:D
Skoro miał czas by przez kilka dni mnie parodiować, a później mnie i copa (chyba o to tu chodziło) to powinien mieć i czas na naukę języka pisanego.
No cóż :O
Właśnie,ze to jest twoja wina,ze ludzia chce się ciebie parodiowac,a przez to pokazać jakim nadetym bucem,wypisujacym bzdury jesteś.
Ale co ja ci będę tłumaczył.Przeciez jak ktos slusznie juz zauwazyl,ty zawsze musisz byc madrzejszy od radia.
Ps.przeciez miales odpoczac od Orga.na dwa tygodnie,panie "slowny"...lol...
jacie kręce co ty z tym naśladowaniem copa????
nigdy go nie naśladowałem.
ja i on to całkiem dwie inne różne osoby, inne style i inny
poziom wiedzy na różne tematy jak i styl pisania.
Wnioskujesz tak na podstawie list?
zapewniam że czysto przypadkowe w moim wydaniu jeśli on je pisał wczesniej a z tego co napisałeś to całkiem niedawno bo po powrocie a to mi umknęło gdzieś niestety.
Mógłbym napisać to samo o Tobie i zwrotach jakich używasz np:
lol
sorry dude
you make my day
izapewnianie o swojej wyjątkowości
itd itp
czyli to samo co robił cop
śmiechu warte
Najlepsze jest to że cop teraz to czyta i ma niezły ubaw że poświecamy mu tyle uwagi.
Jest tyle innych fajnych tematów.
lol - :)
nieprawdaż - :)
Napisałem już wyżej że parodiowanie świadczy źle nie o mnie a o tych którzy to robią gdyż są lepsze sposoby w tym nie zwracanie uwagi.
Znów wykazujesz brak myślenia i ględzisz głupoty. Napisałem że odpocznę dopóki coś się nie zmieni a nie że dwa tygodnie. Dziś pojawiłem się bo WARIATKRK który był mocno zorientowany w sytuacji myślał że się pojawiłem a był to gość przez "i" co chciałem wytłumaczyć.
Oczywiście dyskusja poszła dalej, i dowiedziałem się że redakcja zadziałała trochę dziś popisałem.
Oczywiście dostałeś od razu bólu dupy bo jestem nadętym bucem...
Tyle że trochę inaczej to wygląda. To że ktoś się nie zgadza z innymi w pewnych kwestiach nie znaczy że jest nadęty. To wy mnie tak odbieracie ale mam to gdzieś...
ScumBag!
No cóż ciężko mi po prostu uwierzyć że przez przypadek robisz coś identycznie, a Cop robił to od początku jak jestem na forum więc nie zauważyć tego to ciężka sprawa naprawdę.
Nie tylko zresztą o listy chodzi.
Nie mam problemu ale mógłbyś mi wiele rzeczy wyjaśnić czego unikasz. Chodzi o obecność na galach, o tego trolla za którego cię brałem./
Nie robisz tego twoja sprawa. Problemu jednak nie ma.
Co do lol to wybacz ale jest to obecnie bardzo szeroko stosowany skrót myślowy. Wiem jednak że to ludziom tu akurat źle się kojarzy więc o ile pamiętam zastępują to wyrażeniem Heh...
Nigdy zaś nie widziałem by ktokolwiek napisał tu oprócz mnie u make my day...
Co do tego że cop czyta. Co mnie to obchodzi? Ten gość pokazał jaki jest inteligentny próbując mi zarzucać zdanie tych podrobionych wersji. Poza tym mam na niego porządnego haka którego wytłumaczyć na swoją korzyść nie może więc woli robić "uniki" a później się mędrkować.
Zresztą wiem co nieco na temat tego dlaczego obecność jego jest tolerowana mimo iż każdy wie że miał on bana na zawsze...
Nie obchodzi mnie więc czy się cieszy że o nim się wspomina bo jest postacią dość komiczną.
Jak chcesz sie dowiedziec, kto to jest @canuck, to sie po prostu zapytaj, a ja Ci odpowiem. Napewno, nie jestem zadna fikcyjna czy podrabiana postacia na Internecie. Jestem na tym forum przez pewnie 5 lat, a moze dluzej.
Jak trzeba to uzywam intelektu, ale jak przychodzi co do czego, to jestem chlopakiem z dzielnicy w Warszawie. Mam juz naprawde dosyc fikcyjnych, pajacow czy Lozy Szydercow na tym forum.
Trzeba wrocic z powrotem do boksu oraz konstruktywnej, jak tez merytoryczej dyskusji. To forum nie jest dla palantow, troli, przyglupow, tylko dla koneserow boksu.
to w końcu uwierz bo inaczej nie da sie tego udowodnić.Pisałem powyżej jak stopniowo wgryzałem się w bokser.org i nie jestem tu od samego początku. Ani razu nie zanegowałem tego że on to robił, ale też ani razu tego nie widziałem i tyle w tym temacie.
,,Chodzi o obecność na galach,,
co chcesz wiedzieć i jak mam ci to udowodnić???mam ci przesłać zdjecia??? czy co??
Podoba mi się pomysł aby przesłyłaćje do redakcji i być może będzie to
mój kolejny etap na bokser.org o ile będą chcieli.
Jakoś copa o to nie bytasz. Czy to z racji że mieszka w stanach?
Ludzie wymyślili coś takiego jak samolot - zapomniałeś???
o tego trolla za którego cię brałem,,
nie czytałeś widać uważnie bo powyżej w jednym z postów opisałem temat.
,, nie widziałem by ktokolwiek napisał tu oprócz mnie u make my day...,,
tak parę razy napisał cop
widzisz - nawet ty nie wyłapujesz wszystkiego wiec dlaczego tak ci trudno uwieżyć że nic nie wiem o listach copa
Jak widać chodzi o rozdrażnionych zapewne stałych użytkowników strony którzy w ten sposób próbowali... Sam w sumie nie wiem co osiągnąć.
Było ich kilku, kiedyś był ten problem ale przez moment i nie tak nasilony.
Szczerze powiedziawszy to być może chodzi o to że po awarii rzuciłem się im w oczy bo brałem udział w kilku długich dyskusjach.
Jak się dziś wyjaśniło za konto B duże i ackDog odpowiedzialny był kolega Matitbg91... Jako powód podał bzdury które wypisuje o Chisorze i Adamku. Widać mamy odmienne zdanie i tak próbował mi się za to odegrać. Heh.
Reszta nie mam pojęcia kto za to odpowiada, i po co to robią, ale czytając Andrewskiego chcą pokazać jaki to ze mnie gbur itd.
Jeśli Ciebie trochę to wku... to wyobraź sobie że mnie bardzo, bo nie da się w takiej sytuacji pisać, tym bardziej że wielu ludzi inteligencją nie grzeszy i nic nie zauważywszy prowadzili dyskusje z tymi podrobionymi kontami.
Nie wiem czy się jeszcze tu pojawią, podejrzewam że tak i podejrzewam że będzie trzeba sytuację wytrzymać, bo prędzej czy później natną się na bany...
Co do ostatniego akapitu za to lubię tą stronę i zawsze do tego dążyłem. Wymiana poglądów, dyskusje nieraz ostrzejsze ale zawsze z szacunkiem i sensownie. Jeśli nie znajdzie się żaden sposób na ten syf będzie trochę szkoda szukać sobie nowego miejsca aczkolwiek nie uważam bym to ja był problemem.
To ludzie go kreują. Można się ze mną nie zgadzać olewać itp nie robiąc trollowego syfu.
Przyjęli jednak inną taktykę.
Pozdrawiam.
BlackDog
,,Jak chcesz sie dowiedziec, kto to jest @canuck, to sie po prostu zapytaj, a ja Ci odpowiem,,
jeśli mozna to ja się zapytam kto to jest canuck.
oczywiście cie pamietam ale chętnie dowiem się o Tobie czegoś nowego jako sympatyka tego samego sportu
Sądzę iż naśladowanie ze strony innych użytkowników zawdzięczasz sobie sam. Wydaje mi się iż dla Ciebie tylko twój punkt widzenia jest jedyny, racjonalny i słuszny. Zamiast racjonalnych przesłanek oraz sensownych, konkretnych argumentów żyjesz w świecie marzeń, fantazji oraz własnych pobudek, własnych sympatii/antypatii. Twoja nadmierna, skrajna fascynacja braćmi Kliczko, Kubratem Pulevem, Tysonem Fury i nienawisć do Tomka Adamka i Davida Haye'a staje się już powoli mało zabawna i coraz bardziej nieuzasadniona. Jesteś w swoich osądach bardzo stronniczy. Zamiast prowadzenia merytorycznych dyskusji narzucasz swoje zdanie innym i próbujesz wmówić użytkownikom coś co jest nieprawdą, a oni o tym doskonale wiedzą, gdyż także jak Ty kochają boks, ale nie kierują się aż tak swoimi emocjami żywionymi wobec pięściarzy. Dlategoż nie miej pretensji gdy ktoś cię wyśmiewa, naśladuje czy parodiuje, gdyż jest to forum publiczne i pisząc takie głupoty powinneś zdawać sobie sprawę iż nie każdy ma tyle cierpliwości iż będzie to ignorować, ale znajdzie się taka, która będzie drzeć z ciebie łacha...lol...
Cóż. Listy Copa na całe strony są chyba bardziej rzucającą się kwestią niż wyrażenie make my day, które zajmuje ile zajmuje.
Ale nie ważne.
Co do zdjęć, nie mi je prześlij tylko redakcji. I nie musi być to jakiś kolejny etap, ot materiały od użytkownika.
Copa nieraz o to prosiliśmy, ale miał zawsze debilne wytłumaczenia jak zresztą na wszystko. O ile pamiętam tylko takie że mnie musi nic nikomu udowadniać.
Od niego trudno wymagać znając historię jego osoby na forum by chciał pomóc redakcji bezinteresownie ty zaś sprawiasz wrażenie osoby która by chciała to zrobić. Więc zrób póki walka Alvareza z Floydem jest jeszcze w miarę aktualnym tematem.
Co do trolla jak kiedyś uda Ci się nawet przypadkowo złapać temat w którym się nim kłóciłeś i dostał bana pamiętaj by mi go przesłać. Było by to ważne w ocenie twojej osoby jako zupełnie kogoś innego.
Serdecznie pozdrawiam i zapewniam że o ile nie będę musiał już nikomu tłumaczyć i prostować takich durnych sytuacji nie będę już nabijał takich nietematycznych postów. Warunkiem jest jednak że i inni nie będą mnie do tego zmuszali.
no i masz odpowiedź od BlackCop-a w sprawie BlackDoga.
trochę chłopak ma racji(BlackCop).....
Jeśli chodzi o emocje kieruje się nimi każdy. Parodiowany jestem tylko ja, i doskonale wiem dlaczego. Moje zdanie różni się od różnych trendów na tej stronie. Jest jednak sporo osób które mają takie samo zdanie o Davidzie, Adamku, Kliczkach, Furym, Kubracie itd.
Czy mam pisać tak jak wy bo was coś śmieszy?
Mnie śmieszy że uważa się Adamka za 4 siłę na świecie itp mimo iż Cunn którego nie bierze się w ogóle do pierwszej 10 go pokonał itd.
Nigdy nie piszę bez sensu, często przyznaję innym racje, i potrafiłem przyznać się do błędów w ocenach itd.
Opinie takie jak twoja są tylko niesprawiedliwą łatką kogoś kto ma inne zdanie i z innymi się nie zgadza, niech przykładem będzie pisanie przez niektórych że Fury to leszcz a ja uważam że ktoś kto pokonał kilku czołowych pięściarzy zasługuje na lepszą opinię bo np taki Wilder ma ją lepszą mimo iż nie walczy z nikim sensownym.
Napiszę ostatni raz. Każdy ma prawo do własnego zdania a całkowicie bez sensu nie piszę skoro znajdują się tacy którzy popierają moje opinie i nie są to pojedyncze przypadki.
Parodiowanie to uwierz mi najgłupszy sposób na walkę ze mną.
Lepiej już olać co jest łatwiejsze i mniej czasochłonne a ty w te swoje parodie mocno się wkręciłeś mimo iż mnie nie było...
narka
Sądzę iż w tematach dotyczących braci Kliczko i Kubrata Puleva osiągnąłeś ten sam poziom dyskusji jakiż to cop prezentuje w tematach o Adamku, Wilderze i Mitchellu...lol...
Rozumiem iż bracia Kliczko są Twoimi idolami, gdyż ja również szanuję ich za osiągnięcia, za rywali jakich pokonali i Witalija za styl jakim operuje, aczkolwiek zaobserwowałem iż sympatia do nich wymskneła ci się spod kontroli i za bardzo wczułeś się w nawracanie innych użytkowników do zmiany zdania na temat braci. Użytkownicy jacy są tacy są, mają prawo oczekiwać żeby w królewskiej kat. wagowej pojawiły się emocje, sensacje, zmiany. Dlategóż też mają prawo marzyć o tym by pojawił się jakiś bohater, który przerwałby panowanie braci Kliczko. Ty swoim zachowaniem sprawiasz wrażenie jakbyś chciał im tego zabronić i narzucić im by kontynuowali kult czczenia braci i wychwalania ich za każdy ruch sportowy czy pozaringowy. Za bardzo wczułeś się w ich bronienie, udowadnianie jakimi są wielkimi miszczami i jak to by poradzili sobie w latach 90-tych kiedy panowali tacy miszczowie jak Bowe, Holyfield, Lewis i wielu innych genialnych zawodników jak Holmes, Moorer, Foreman, Bruno, Ruddock, Mercer. Czy by sobie dali radę z większością tych zawodników? Może tak, może nie- nie wiemy i nigdy się tego nie dowiemy. Jak wiemy Wladimir na początku XXI wieku pokonał kilku solidnych pieściarzy, którzy byli dobzi w latach 90-tych. Vitali stoczył walki z dwoma rywalami na szczycie z Chrisem Byrdem i Lennoxem Lewisem i przegrał. Z Herbie Hide'm, Edem Mahone, Larry'm Donaldem, Corrie Sandersem oraz Danny'm Williamsem wygrał, aczkolwiek to nie byli tak wielcy pięściarze jak szeroka czołówka lat 90-tych...lol...
Starałem się to pojąć ale w większości okazały się to bzdurne teorie typu Władimir to cipka bo nie zlał na ringu Chisory gdy ten go opluł.
Co do tego że ludzie chcą zmiany nic mi do tego. Mają do tego prawo a ja mam tak samo prawo napisać im że jednak popadli w zbyt dużą radość wieszcząc duże szanse Wacha np.
Być może przesadnie ich tu broniłem ale byli już niedoceniani mistrzowie i dziś opinie o nich różnią się od tamtych w czasach gdy walczyli. Może to przyjdzie z czasem?
Co do zaś samej oceny braci to wiele ludzi błędnie uważa że uważam ich za nie wiadomo kogo. Większość ciągle mi zarzuca bzdury typu że uważam ich za najlepszych w historii itd, że chwalę każdy ich ruch itp.
Nie jest to prawdą. Co prawda są oni wzorem do naśladowania i są w topie historii wagi ciężkiej ale byli od nich pięściarze lepsi, być może głównie ze względu lepszych czasów dla boksu niż dzisiejsze w których walczą bracia.
Nie zmienia to faktu że się ich nie docenia i często występowałem naprzeciw takim bzdurnym teorią. A gdy ktoś wychodzi naprzeciw trendom ponosi cenę banicji. Ludzie najpierw robili sobie żarty, później zaczęła się wasza hisotria. Zupełnie to niepotrzebne gdyż nie tylko wkurzyliście mnie ale i wprowadziliście fatalny chaos na forum któremu nie powinniście chcieć zaszkodzić.
Bez sensu, i tyle.
Co do porównania do Copa i jego opinii to pozostawię to bez komentarza, bo jest pewna różnica w promowanie że tak się wyrażę dwóch od lat niepokonanych mistrzów którzy bez dwóch zdań zostawili resztę daleko w tyle a promowaniu póki co totalnego bumobija, Adamka który osiągnął i tak sporo ale nie oszukujmy się z wieloma pięściarzami przegra co pokazały walki z Edim czy Cunnem oraz Vitalijem, czy Mitchell czyli sytuacja jak z Wilderem.
Jest to diametralna różnica. Zresztą podejrzewam że Cop robi to w pewnych innych celach, bliżej nam nie znanych gdyż pisał brednie od którch często gdy wychodzą w praniu się odcina.
Sytuacja jest zupełnie inna.
Myślę że nie ciężko to pojąć.
Przeciez @scambag w(polnocno-amerykanskim) angielskim to oszust oraz kanalia bez charaketru. Get a life, dude!
Copa nieraz o to prosiliśmy, ale miał zawsze debilne wytłumaczenia jak zresztą na wszystko"
Oj BlackDog, tutaj wlasnie widoczna jest roznica klas pomiedzy toba a mna. Kultura i forma wypowiedzi. Skoro dla mnie, dla ktorego jezyk polski nie jest nawet drugim jezykiem, jest to tak widoczne, mysle iz inteligentnych Polakow razi to bardzo wyraznie. Ponadto, faktem jest iz ja nikomu niczego nie chce i nie musze udowadniac a ty piszesz setki niepotrzebnych komentarzy robiac dokladnie to - NIUDOLNE TLUMACZENIA SIE.
Zycze przyjemnego ogladania walki Cloud-Stevenson. Mam nadzieje iz w natloku swojego nieustannego pustoslowia, znajdziesz czas na boks...lol...
Mnie śmieszy że uważa się Adamka za 4 siłę na świecie itp mimo iż Cunn którego nie bierze się w ogóle do pierwszej 10 go pokonał itd."
Czy ty naprawde zartujesz, czy tez moze bycie ignorantem jest w twoim DNA? Niepostrzeganie rzeczywistosci, pomijanie faktow i patologiczne trzymanie sie blednych okreslen jest juz twoim znakiem firmowym...
To jak odpowiesz mi na moje pytanie czy znów zrobisz unik?
Różnica między nami jest tylko i wyłącznie jedna, (a przynajmniej te które warto brać pod uwagę) ja piszę to co myślę bez podtekstów i drugiego dna, ty zaś swoimi oderwanymi od rzeczywistości opiniami starasz się uzyskać dany efekt co często zresztą ci się udaje.
Niestety później po kilku razach ciężko by ludzie traktowali cię poważnie. Przykładów podawać nie muszę bo każdy wie o czym pisze.
Moim DNA się nie przejmuj a raczej tym że pewnych spraw wytłumaczyć nie umiesz i tym że twój pobyt może tu trwać krócej niż ci się wydaje.
Mnie też lekko wku***a degradowanie braci do poziomu bumobijców, tchórzy, leszczów, c*pek, słabeuszy, te stałe porównywanie jacyż to oni są słabi w porównaniu do największych miszczów w historii wagi ciężkiej i te stałe obrażanie ich, jednakże takie namolne narzucanie ich antyfanom zdania i udowadnianie w jakimż to oni są błędzie i jacyż to oni są głupi niewiele zdziała. A powiem więcej- może ono mieć zupełnie odwrotny skutek i ma. Im bardziej dyskutujesz z użytkownikami na temat świetności braci Kliczko tym bardziej oni mają dosyć i Ciebie i baka i braci Kliczko. Twoje wywody i flustracje zaczynają ich śmieszyć, stajesz się dla nich komputerem powtarzającym te same teorie, wywody dlatego użytkownicy wkurzają się na ciebie i przez ciebie na braci i dlategoż by ci dopiec bardziej wyładowują swe flustracje na braciach Kliczko, drwią z nich ponieważ widzą jak na ciebie to negatywnie działa i prowokują cię tym do dalszej kłótni, chcą cię sprowokować i mają z tego niezłą zabawę. Stąd się wzięli prześladowcy, naśladowcy, szydercy i inni różni idioci...lol...
Wybacz ale nie uważasz że brzmi to trochę ironicznie, szczególnie ostatnie określenie przed "lol" napisane właśnie przez Ciebie??
Może i zgadza się to co teraz piszesz ale ta frustracja, te durne postrzeganie moich poglądów przekoloryzowanie ich, to działa przeciwko im a nie mnie.
Ewidentnie ludzie mają problem do braci i ich zaniżają jak tylko mogą ich wartość (nie pisze tu o wszystkich) i nie będę udawał że tego nie widze tym bardziej że moje zdanie jest na drugim biegunie od nich.
Może i trzeba dać sobie spokój ale na pewno nie zrezygnuję z pisania swoich opinii.
Być może trzeba przestać traktować takie opinie poważnie i tyle?
Zamiast doszukiwania sobie takich nieudaczników jak Gołota czy faulujących nudziarzy jak Ruiz jako "wielką nadzieję białych" bracia Kliczko by nie byli tylko tak nazywani a po prostu by dokonali tego. Sądzę iż Vitali, który zdecydowanie jest najlepszym białym ciężkim wszech czasów dałby radę w tamtych czasach, większość bokserów by mu raczej pasowało, gdyż starszy z braci umie się dostosować do większości styli. Wladimir ze względu na mniejszą odporność na ciosy i słabszą psychikę, niepewność miałby większe problemy w latach 90-tych. Potężnie bijący agresorzy tacy jak Bowe, Lewis Rahman raczej by go zdemolowali. Również George Foreman byłby w stanie doszukać luki w jego obronie, wstrząsnąć nim lub trafić jakimś szczęśliwym punchem kończącym zabawę...lol...
Dlategoż nie ma co się wspierać. Bracia Kliczko to wielcy pięściarze, którzy na pewno zapisali się złotymi literami na kartach historii wagi ciężkiej, jednakże ich większe mitologizowanie nie ma większego sensu, gdyż Tysona, Alego, Holyfielda, Bowe'a, Lewisa, Holmesa, Louisa, Foremana czy Fraziera się tak nie wychwala...lol...
Wybacz ale najpierw chciałbym może usłyszeć słowa wyjaśnienia. Wciąż nie wiem kim jesteś, czemu podjąłeś się tego jak to sam określiłeś idiotycznego zachowania, dlaczego nie mogłeś poznać mojego zdania/dopytać się taka jak robisz to dziś. Dlaczego byłeś w tym taki wytrwały, no bo byłeś i nie da się ukryć. Czy się znamy, czy coś Ci osobiście zrobiłem. Wnioskuję że na forum bywałeś i bywasz od dawna.
No bo sorki ale ciężko mi poważnie pisać z kimś kto ostatnie dni zawzięcie poświęcał na to by mnie zdyskredytować, ośmieszyć w oczach innych itp.
Twój cytat:"Sądzę iż Vitali, który zdecydowanie jest najlepszym białym ciężkim wszech czasów..."
Zdecydowanie najlepszym białym ciężkim wszech czasów...? No ,a co z Jack'iem Dempsey'em?
O Marciano nie wspominam,bo tu można by się doczepić,ale Dempsey'a śmiało można stawiać do miana najlepszego białego ciężkiego wszech czasów,ale każdy ma oczywiście swoje zdanie.
,,@scumbag: Chyba zartujesz chlopie! Jaki czlowiek przy zdrowych zmyslach, by powiedzial co osobistego, na zyczenie faceta ktorego nick internetowy jest @scumbag.
Przeciez @scambag w(polnocno-amerykanskim) angielskim to oszust oraz kanalia bez charaketru. Get a life, dude!
oj canuck canuck widzę że wciąż jesteś wrogo do mnie nastawiony.
Czyżby to było po naszej ostatniej korespondencji gdzie cię zgasiłem jednym z wpisów???
I widzę ze wciąż szukasz poprawnego tłumaczenia mojego user name.
Sprawdź jeszcze w holenderskim słowniku, portugalskim i eskimoskim.
Warto by też było zapoznać sie z wymarłymi starożytnymi językami.
A może to rodzaj slangu w kujawsko- pomorskim
lol
Zgadzam się, ale przypominam iż zapomniałeś o walce z Jenningsem i rewanżu z Haye'm. Również Arreola i Abdusalamov mogą doczekać się kolejnej szansy. I zgadzam się co do tego iż będzie posucha. Wielu ludzi uważa iż gdy Vitali odejdzie a po nim Wladimir to David Haye obejmie dominację nad heavyweight i wtedy też będzie ciekawie. Moim zdaniem absolutnie nie. Większość z was uważa iż bracia Kliczko walczą nudno, asekuracyjnie i sztywno a Haye agresywnie, efektownie, ryzykownie i na tyle widowiskowo iż z braci można się śmiać i zarzucać im upadek wagi ciężkiej a Haye'a wychwalać pod niebiosa. Zaznaczam iż David Haye wcale nie walczy efektowniej od braci. Ludzie, którzy uważają iż Haye to super odważny bohater, agresywny wdający się w wymiany najwidoczniej mają obraz Davida walczącego w cruiserweight. Od momentu walki z Fragomenim, gdzie trochę zebrał po głowie, Haye również stał się skrajnie asekuranckim bokserem nastawiającym się na defensywę, kontrę. Porzucił dawną agresję, ofensywę, boi się przyjąć a swoją "efektowność" po prostu bazuje tylko na szybkości i refleksie. Efektownie to można powiedzieć iż walczy Dereck Chisora, który idzie do półdystansu, skraca go jak tylko może i wdaje się w wymiany ciosów, efektownie to walczył Mike Tyson, który do perfekcji opanował styl peek-a-boo, aczkolwiek David Haye, który nastawia się tylko na punktowanie, kontry, balans, refleks, szybkość i uniki wcale nie jest tak widowiskowym pięściarzem jakim się wszystkim wydaje a obraz jak już powtarzałem widzowie mają tegoż Davida Haye, walczącego w cruiser...lol...
Twój cytat:"
Z takich cruiserów to tylko Evander Holyfield potrafił przejść do ciężkiej i dawać wojny z takimi kolosami jak Bowe, Foreman, Holmes, Tyson, Lennox."
Z takich cruiserów to w sumie nie mamy zbytnio wyboru,ponieważ jest tylko Holy i właśnie Haye.
Ale zgadzam się,że Holy w tej kwestii jest bezkonkurencyjny!
Co do Haye macie rację oczywiście,ale Haye ma czym uderzyć i umie się dobrze wypromować,a ludzie pamiętają jak znokautował Barretta ,tego meczącego,stosującego zapaśnicze chwyty nudziarza Ruiza,past prime oczywiście,ale kogo to obchodziło,chcieli "krwi" to ją dostali, no i pamiętają ostatnią,korespondencyjną walkę ,w której w przeciwieństwie do Vitalija znokautował Chisore.
Haye umie się dobrze wypromować,a poza tym jak dobrze trafi rywale padają,a kibice właśnie na to czekają.
W walkach Haye zawsze jest ta niewiadoma,ta niepewność,ten dreszczyk emocji,co się wydarzy jak czysto trafi i pójdzie za ciosem.
Jak nie wiesz, to zapytaj sie @cop! Kluczowy element do uzyskiwania wiedzy, to opieranie sie na zrodlach informacji z roznych zrodel. No, ale ten element nabywania wiedzy to chyba juz rozumiesz od dawna. Lol ....
Wracaj do azbestu bo z tego co wiem to wychodzi ci lepiej (cop mi o tym mówił)bo widział cię w akcji niż tłumaczenia. Tłumaszem to Ty nie będziesz - wybij to sobie z głowy.
Dziwi mnie że siedząc tyle za wielką wodą twój poziom angielskiego jest nadal tak marny.
Ja mieszkałem w stanach tylko rok a poruszam się w tym języku znacznie lepiej.
No chyba że siedzisz gdzieś w Kanadzie w lesie i jedyne co widzisz to lasy i misie żerujące w terenie.
"I smell a skunk?" - mam podobne odczucia zwłaszcza jak ty się tu pojawiasz.
lol