HUGHIE FURY PRZED 10. WALKĄ ZAWODOWĄ

Już w najbliższą niedzielę w York Hall w Londynie swój kolejny, dziesiąty już pojedynek na zawodowych ringach stoczy młodszy z klanu Furych – 19-letni Hughie Fury (9-0, 6 KO).

Tempo, jakie narzucił sobie młody Brytyjczyk, jest zadziwiające. Na każdym kroku podkreśla on jednak, że jego celem jest pobicie rekordu słynnego Mike'a Tysona i zostanie najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii.

Przypomijmy, że przed dwoma tygodniami Fury pokonał przez techniczny nokaut twardego Shane'a McPhilbina (8-8-1, 5 KO). Walka, która miała być pierwszym poważnym testem dla młodego prospekta, skończyła się po zaledwie trzech minutach, po których Shane oznajmił, iż doznał kontuzji barku i pozostał na stołku.

W niedzielę rywalem Hughiego w zakontraktowanym na 6 rund pojedynku będzie inny Brytyjczyk – 29-letni Dorian Darch (7-1, 1 KO). Przygotowując się do swoich zawodowych występów, Fury miał okazję sparować m.in. ze swoim starszym i bardziej rozpoznawalnym bratem ciotecznym Tysonem, jak również ze Steve'em Cunninghamem i Eddie'em Chambersem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: 666
Data: 27-09-2013 15:32:55 
Szczerze, widziałem jego kilka walk i w ogóle mnie nie porwał. Sztampa. No ale krótko walczy, zobaczymy jak dalej.
 Autor komentarza: 666
Data: 27-09-2013 15:33:30 
Cios, chyba również nie specjalny.
 Autor komentarza: Ania
Data: 27-09-2013 15:35:39 
Tysonowi to może nosić ręczniki do szatni
 Autor komentarza: xionc
Data: 27-09-2013 15:39:35 
pokonal juz Chorwata, Wegra i dwoch Czechow, teraz pora na jakiegos Estonczyka.
 Autor komentarza: Ania
Data: 27-09-2013 16:33:28 
W tym nie przebije polskich warriorów
 Autor komentarza: twojstary
Data: 27-09-2013 16:44:59 
A niech sobie pobija rekord, przynajmniej jest jakas motywacja, zeby sprobowac zapisac sie na kartach historii...

Jest tylko maly problem - nie widze jego szans w walkach z aktualnymi mistrzami ;) A jak chce pobijac rekord to musi sie spieszyc...
 Autor komentarza: Overfull
Data: 27-09-2013 16:47:44 
Dajcie spokój, zobaczcie jak będzie prowadzony Łomaczenko ... to jest hardcore :D.
 Autor komentarza: PL005
Data: 27-09-2013 18:47:40 
aby tylko nie był pompowany rekord do 30 , nie mam nic przeciwko aby jego team wzorował się w dobieraniu rywali jak to robi team starszego z klanu Furych...

@ Overfull
Łomaczenko trochę inna sytuacja, wiek ,doświadczenie amotorskie, ale masz racje styl prowadzenia do pozazdroszczenia
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 27-09-2013 19:08:14 
Nie widzę sensu w pisaniu informacji o każdym następnym przeciwniku H.Furyego,nie rozumiem czemu go się tak usilnie promuje.
Zdobył medal olimpijski ? Miał bogatą karierę amatorską ?
Ma w rodzinie kogoś znanego ?? aha no tak...
Ja w nim nie widzę potencjału jak na razie,jego wzrost jest również zawyżony moim zdaniem,wielkoludem jakimś nie jest.
Andy Ruiz JR mimo,że grubas to o wiele bardziej zasługuje żeby go promować bo ma potencjał.
 Autor komentarza: PL005
Data: 27-09-2013 19:20:56 
@ tomek9876

Podpisuję się, zwłaszcza że Andy Ruiz JR wygląda na dobrego prospektaw fazie po K2, i przywrócenia do USA blasku HW
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 28-09-2013 12:51:38 
o to w tym chodzi zeby promowac piesciarza bez wzgledu na to czy mial bogata kariere amatorska czy nie. tylko zeby nie nabili mu rekordu 30 do 0 walczac z kelnerami od tego pojedynku powinny zaczac sie schody dla niego ,co do boksowania to wydaje sie lepszy od Tysona F. tyle tylko ze nie podoba mi sie u niego opuszczanie rak co kiedys zle sie moze skonczyc
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.