WILDER CHCE WALKI O WAKUJĄCY PAS WBC
- David rozpoczął sparingi jeszcze z lekką rdzą, ale z czasem radził sobie coraz lepiej i był już potem w wysokiej formie. Dlatego też jestem zawiedziony, że ostatecznie do jego walki z Furym nie doszło - nie ukrywa Deontay Wilder (29-0, 29 KO), który był jednym z głównych sparingpartnerów Haye'a w ostatnich tygodniach.
- Haye moim zdaniem zawsze miał problemy z wysokimi zawodnikami, lecz z jego szybkością powinien przejść Fury'ego. Jeśli nie dostałby jakiegoś mocnego ciosu, na pewno wygrałby na punkty. W dodatku gdyby trafił Tysona takim uderzeniem jak zrobił to wcześniej Cunningham, to ten już by się nie podniósł - dodał Wilder, który ma nadzieję na walkę o pas federacji WBC wagi ciężkiej.
- Jestem bardzo ciekawy co teraz zrobi Witalij Kliczko. Bo jeśli sobie odpuści, wówczas chciałbym być jednym z tych walczących o wakujący pas. Ludzie z mojego obozu chcą mnie wstawić w to miejsce i wydaje się bardziej niż prawdopodobne, że mógłbym stanąć do pojedynku o wakujący tytuł mistrza świata po Kliczce w przyszłym roku. Jestem pewny swego, bo nadchodzi mój czas. Otoczyłem się dobrą ekipą, a najbliższe miesiące powinny być naprawdę interesujące w naszym limicie - dodał ostatni amerykański medalista olimpijski.
1.Władimir
2.Witalij
3.Heye
4.Povetkin
5.Pulev
6.Adamek
7.fury
8.Stiverne
9.Arreola
10.Chisora
widler dla mnie nawet miejsca nie ma w top 20 bo za co obicie wraków Harrisona Liachowicza czy super średniego który przytył 30 kg i sał się ciężkim?
Mariusz Wach byłby idealnym testem dla Wildera, miałbym nadzieję - oblanym. Obstawiam jednak, że nie ma szans na taką walką, za duże by było zdziwienie gdyby Mariusz nie padł po 1 mocnym.
Top 10 Heavyweight Division - September 2013
by cop
1. Wladimir Klitschko
2. David Haye
3. Tomasz Adamek
4. Alexander Povetkin
5. Bermane Stiverne
6. Cristobal Arreola
7. Deontay Wilder
8. Bryant Jennings
9. Dereck Chisora
10. Tyson Fury
*Vitali nieaktywny wiec OU
A ja przez ostatnie miesiące już się wkurw**em na Vita i Davida, walki raz na 1,5 roku i ten cały rok to trochę olewania kibiców.
1.Władimir
2.Povetkin
3.Stiverne
4.Adamek
5.fury
6.Pulev
7.Arreola
8.Chisora
Dalej ciężko obstawić.
Solidni, bez szans na cokolwiek - Thompson, Banks (nie biorę pod uwagę ostatniej dziwnej walki), Helenius, Cunn, Charr, może jakieś dobre walki da jeszcze Price, może Głazkow
Duży potencjał, nie do przewidzenia - Wilder, Solis może jeszcze? Bojcow być bardzo może
A dalej już ciężko obstawić.
Generalnie - za mało bezpośrednich starć, żeby coś sensownego ułożyć. Na szczęście zbliżają się lepsze czasy.
Jakim prawem David Haye jest na 2 miejscu a Vitali wyrzucony z rankingu za "niekawytność" skoro Haye stoczył ostatnią walkę 15 lipca 2012 a Vitali 8 września 2012? Co w rankingu robi kieliszek, Chisora i Wilder? Jeśli uwzględniamy nieaktywność to z 2 miejsca powinien zniknąć David Haye i pojawić się w jego miejsce Kubrat Pulev a w miejsce kieliszka Tony Thompson.
Stiverne przed adamkiem a Pulevem zwłaszcza nie bardzo.Do reszty zgadam się.Chciałbym żeby Haitańczyk z Kanadyjskim paszportem zmierzył się z kimś z topu bo wiadomo jak u dziadka kinga ie te plecy wiec na Witaliego takiego samego jak prezydent wbc krętacza i manipulatora może się nie doczekać....
@cop
Jakim prawem David Haye jest na 2 miejscu a Vitali wyrzucony z rankingu za "niekawytność"
Nie moge sie doczekac az zwolni miejsce, wiec go wyrzucilem...lol... Tak powaznie jednak, jego emerytura jest juz nieodwolalna i do tego dochodzi nieaktywnosc ringowa. haye to wciaz mlodzieniaszek, wiec nie umialem tego samego zrobic w stosunku do niego.
Jezeli jednak chcialbys Vitaliya zobaczyc na liscie, bylby on na #3
Wilder-Paweł Kołodziej o pas po Klitschce. Obaj nadmuchane rekordy, żadnego poważnego sprawdzianu."
Moze nadmuchane, ale Wilder ma potencjal, ktorego Kolodziej miec nigdy nie bedzie.
Mój ranking, skromny i osobisty:
1.Wladimir Klitschko
2.Vitali Klitschko
(długa przepaść)
3.Kubrat Pulev
4.Tony Thompson
5.Alexander Povetkin
6.David Haye
7.Tyson Fury (8 lutego pewnie Tyson wskoczy na 4 miejsce po odprawieniu Haye'a...lol...)
8.Bryant Jennings
9.Manuel Charr
10.Jonathon Banks
...lol...
celKo
1. Wladimir Klitschko
2. Wilder
3. Haye
4. Bryant Jennings
5. Bermane Stiverne
6. Chisora
7. Povietkin
8. Chisora
9. Tyson Fury
10. Adamek
2. Andrzej Wawrzyk
3. Przemysław Saleta
4. Andrzej Gołota
5. Artur Szpilka
6. Krzysztof Zimnoch
7. Albert Sosnowski
8. Mariusz Wach
9. Artur Binkowski
10. Mateusz Malujda
skromny osobisty ranking.
:P
2.Vitali
3.Haye
4.Pulev
5.Wilder
6.Povetkin
7.Adamek
8.Fury
9.Chisora
10.Ortiz (?)
teraz nie wiem czy pulev wygral by z furym
+ a gdzie u ciebie jest Stiverne?
Kurna! Zapomniałem akurat o nim a przecież on dał jedną z lepszych walk roku w hw. Rzeczywiście. 5 miejsce za Wildera, reszta jedno oczko w dół.
2.Vitali
3.Haye
4.Pulev
5.Stiverne
6.Wilder
7.Povetkin
8.Adamek
9.Fury
10.Chisora
i jeszcze:
11.Ortiz
12.Arreola
u mnie jest w top 10-12 (tak powiedzmy)
z skrajności na temat K2 popadasz w kolejną skrajność.widler przed Povetkinem,Chisora i adamkiem???Za co pobicie wraka Harrisona czy trupa Liachowicza miała wpływie że tak imponuje Ci?
Rzeczywiście masz rację, Wilder jest zdecydowanie niesprawdzony i hodowany (niewiadomo po co) a ma przecież dobrego promotora, którego stać na dobre walki. Jednak ja widzę w tym zawodniku potencjał. Można toczyć 28 walk na przetarcie, ale wątpię by którykolwiek pięściarz wszystkich 28 rywali (nawet przeciętnych) w taki sposób niszczył i demolował jak to robi Wilder. Przed Adamkiem niestety nie ma już przyszłości, dopada go wiek więc już osiągnął maksimum tego co mógł w wadze ciężkiej, teraz niestety będzie regres, Chisora kto wie, Povetkina czeka 5 października prawdopodobnie dotkliwa porażka z Kliczko a przed Wilderem jakby nie było nadal przyszłość. Oczywiście pozycja dla Wildera to u mnie spory kredyt zaufania a sami widzimy ile balonów potrafi pęknąć w jednej chwili (Price)
Właśnie Price też miała czekać świetlana w blasku przyszłość sam tak myślałem.A okazało się ze sił na 3 r stacza a szczeka z porcelany...Widler leżał jako amator i pro wiec to pewnie jest przyczyna że GBP hoduje go i holuje najostrożniej jak się da!
No, jeśli dadzą mu Mitchella to będzie znak że coś nie tak. Prowadzenie tego zawodnika mnie denerwuje bo to jest marnowany potencjał. Przecież GBP wyraźnie powiedziało, że interesuje ich tylko potyczka z wygranym Arreola vs. Mitchell. A Mitchell to przecież przegrany i to przegrał zdemolowany w niecałą 1 rundę. Kontraktując mu Mitchella powinni otwarcie powiedzieć "chcemy by Deontay zaliczył kolejną łatwą wygraną w 1 rundzie", no ale cóż mam nadzieję że po Mitchellu przyjdzie pora na poważne wyzwanie bo walka o wakat po obiciu dwukrotnie znokautowanego wcześniej Mitchella byłoby rzeczywiście totalnym przegięciem i kpiną. Chce dostać walkę o wakat? Niech pokona Arreolę lub Abdusalamova...
Sytuacja w Hw moim zdaniem wygląda następująca mój top10:
1.Władimir
2.Witalij
3.Heye
4.Povetkin
5.Pulev
6.Adamek
7.fury
8.Stiverne
9.Arreola
10.Chisora
Ja się w ogóle nie zdziwię jak Mitchella szklankę mu dadzą.widler zapisze kolejne szybkie KO a GBP stwierdzi że dla Mitchella to zrobiło bo chcieli dać mu ostatnia szanse(czytaj ostatnią wypłatę przed emeryturą)
1. wladek
2. vitek
3. haye
4. stiverne
5. povetkin
6. fury
7. Adamek, Pulev
8. arreola
9. chisora
10.thompson
gdzies zaraz za nimi - andy ruiz jr.
w okolicach szpilki (30 - 45) Wilder
Skąd pewność, że w ogóle Wilder miałby szanse taki cios Furemu sprzedać?
Co do Saszy, mowa o walce Wildera w II części walki to już w ogóle czysta, bezpodstawna polemika.
Wszystko co do wildera to zgadywanka.
Nie wiem, to jest boks, loteria... Podobno zarówno jeden jak i drugi szczęką nie grzeszy, ale Wilder przy precyzyjnym trafieniu sprawia że Fury nakrywa się nogami.
myslalem nad 10 miejscem troche dluzej......powiedz mi kto z poza tej dychy pokona thompsona (z kondycja na 8-9 rund a nie na 4 jak ostatnio)
Tygrys już nie będzie miał kondycji na 8 rund.Jemu w ogóle nie zależny na zwycięstwie liczy się wypłata.Każdy z mojego rankingu pokona Tygrysa który pewnie za niedługo jak nie już teraz 120 kg przekroczył.
:))))))
"Każdy z mojego rankingu pokona Tygrysa....." - no to popatrz sie jeszcze raz dokladniej na twoj i moj ranking i powiedz mi kto z twojego rankingu nie wygrywa z thompsonem rowniez wedlug mnie?
:DDDDDD
odnosnie thompsona?
z.B.? :DDDD
z.B. nieważne tak mi się wstukało :D:D
zakręciłem się faktycznie oprócz adamka wygra każdy mój błąd.
no wach moze tak (w formie z walki z wladkiem)....co do jenningsa nie bylbym taki pewny chociaz jennings to dla mnie rowniez nadal "mala" niewiadoma - niby prawie top ale jeszcze czegos brakuje :/
adamek tez jest u mnie przed thompsonem, razem z pulevem na 7 iejscu bo nie wiem kto by to wygral (po ostatniej walce puleva)
raczej adamek bo Tygrys za 2-3 miechy wniósłby z 130 kg
Nie, nie piję. Nie uznaję takich plebejskich zwyczajów. Wiem iż napisałem sensownie, gdyż zawsze tak piszę- nie jest tajemnicą iż Deontay Wilder to kolejna wyimaginowana nadzieja Amerykanów na zdetronizowanie znienawidzonego w USA Wladimira Klitschko. Wiem, że miałem rację z tym, że nie pokonał nikogo kto byłby w pierwszej 100-tce wagi ciężkiej. Cieszę się iż to w końcu zauważyłeś, mam nadzieję iż nasza współpraca będzie się układać na tym pełnym hejterów i gimbusów forum.
doszlismy do takich czasow w HW ze wystarzca te dwa czynniki zeby byc w pierwszej 10 , otwartym pozostaje pytaie o odpornosc ,jesli Deotnoay potrafi przyajc to bedzi ekiedys mistrzem
chodzilo mi o walke adamek-pulev.....tu nie wiem kto by wygral dlatego postawilem obydwu na 7 miejscu
Sądzę iż jesteś w błędzie. Bardzo silny cios?...lol...A na jakiej podstawie tak sądzisz? Dzisiejszego Audleya Harrisona ciężko znokautowałby nawet Andrzej Wawrzyk a Marcin Najman wygrałby przed czasem po kumulacji ciosów to samo z Siegiejem Liachowiczem, który prawdopodobnie ma problemy natury neurologicznej (widać było to dobitnie po drgawkach jakich dostał gdy znalazł się nieprzytomny na deskach). Także mit potężnego ciosu można sobie wsadzić między bajki. Potężny cios to ma Wladimir, jego lewy prosty urywa głowę. Natomiast co do szczęki to istnieją już pewne racjonalne przesłanki, które mówią że Wilder do najodporniejszych pięściarzy nie należy- jego na tyłek był w stanie rzucić journeyman Harold Sconiers. Przyjąć to on może umieć porażkę z honorem, ale i w to wątpię, gdyż amerykańskim bokserom przychodzi to z niezwykłą trudnością...lol...
Wladimir Kliczko
Aleksander Powietkin
Kubrat Pulew
Tomasz Adamek
David Haye
Tyson Fury
Bermane Stiverne
Witalij Kliczko
Robert Helenius
Chris Arreola
Wilder zaraz za czolowa 10.
"Wilder ma ponadzprzecietne wwarunki i bardzo silny cios
doszlismy do takich czasow w HW ze wystarzca te dwa czynniki zeby byc w pierwszej 10 , otwartym pozostaje pytaie o odpornosc ,jesli Deotnoay potrafi przyajc to bedzi ekiedys mistrzem"
Nigdy nie miały i nigdy nie będą miały. Tacy bokserzy jak LL i Kliczkowie to ewenementy. Zwykle wielkoludy są: wolni, niekoordynowani, chorowici i chybotliwi...
Ustinov, Grant, Dimtrenko, Price, Wach, Harrison, Wawrzyk (195cm!), Pianeta, McCline i wielu, wielu innych... Wszyscy nie powtórzyli sukcesu LL i Kliczków.
Wilder "ostatnia nadzieja olbrzymów", obija inwalidów, emerytów i różne kurioza, jak tego małego gościa (który mógłby walczyć z Canello), który 30 kilo tłuszczu nabrał i poza tym miał sztywne kolano. Sorki ale szpilka miał solidniejszych przeciwników.
Oglądalście walkę jak taki tłusty (otyłość inwalidzka) kelner kładzie Wildera na deski?
Nie wiemy, co o nich myslec, bo sa tak naprawde NIESPRAWDZENI. Fanowie czesto cierpia na PRZEREGULOWANIA, kiedy zgaduja kierujac sie emocjami. Mozna rowniez powiedziec, ze sporo bokserow z Top25 potrzebuje tzw. weryfikacji, bo nie wiemy tak naprawde z kim mamy do czynienia!?
Kilka przykladow ocen:
= Arreola: Bez troche niesprawdzony, bo tlusty, wolny, etc. Ja zawsze twierdzilem, ze Chris to Top10. Dlaczego? Twardy leb, silny cios, spore umiejetnosci, serce do walki oraz calkiem niezla kondycja. No i sie potwierdzilo!
= Stiverne: To jest #3 w HW po K2 (w mojej opinii), gdyby nie dziadek "King.", jego promotor. Potezny cios, duze umiejetnosci oraz naturalny atletyzm. Zupelnie niedoceniany przez wiekszosc fanow.
= Fury: "Zabawny", ogromny, z ambicjami, ale co bedzie jak zostanie trafiony czysciochem przez kogos takiego jak Stiverne, Mago, Haye, albo nie daj Boze, Wladek? Przewracal sie juz z mniejszymi!
= Wilder: Atletyczny, potezny cios, ale budowa koszykarza. Czy ten facet potrafi przyjac cios od silnie bijacego, prawdziwego HW? Tego jeszcze nie wiemy, takze jest dalej znakiem zapytania.
= Mago: Niby straszny mlotek, ale nie wyglada na atletycznego. Do weryfikacji z lepszym bokserem w brutalnej walce na calym dystansie!
= Jennings: Solidny bokser. Atletyczny oraz z umiejetnosciami. Ale za maly oraz za slaby, aby naprawde cos zamieszac. Mial by ciezko z Adamkiem, a Pulev by go napewno zajechal. O innych nawet nie wspomne!
Reszta po braciach może byc mieszana jak w kuli totolotka.
Moje top 10
1. Wład
2. Vit
3. Haye
4. Stiverne
5. Povietkin
6. Adamek
7. Fury
8. Arreola
9. Pulev
10. Chisora
Jeśli Wilder wygra kolejną walkę, tym razem z kimś z szerszej czołówki, to u mnie może wskoczyć do top 10.
Do końca roku walczyć będzie chyba tylko Adamek, Wład i Povietkin, może Wilder, więc możliwe, ze trochę ich poprzesuwam. Jeśli Adamek wygra w ładnym stylu z Glazkowem, a Sasza słabo się zaprezentuje, to pewnie ich zamienie miejscami. Z drugiej strony, jeśli Povietkin da bardzo dobrą walkę z Władem, to wskoczy u mnie na 3 lub 4 miejsce.
1. Wład
2. Povietkin
3. Stiverne
4. Pulew
5. Adamek
6. Arreola
7. Fury
8. Chisora
9. Thompson
10. Wilder - dostaje kredyt zaufania za "ciągle nokautowanie"
Vit, Haye z powodu braku aktywności nie są klasyfikowani