CHISORA NAJLŻEJSZY W KARIERZE!
Leszek Dudek, fot. Twitter
2013-09-20
Z obozu Derecka Chisory (17-4, 11 KO) nadchodziły co prawda informacje o bardzo wysokiej formie "Del Boya", ale chyba nikt nie spodziewał się, że urodzony w Zimbabwe londyńczyk wniesie dziś na wagę 235 funtów (ok. 106,6 kg) - prawie 2,5 kilograma mniej niż wynosiła jego dotychczasowa najniższa waga w karierze zawodowego boksera. Edmund Gerber (23-1, 14 KO), który zmierzy się jutro z Chisorą w walce o wakujący pas mistrza Europy w królewskiej kategorii, podczas ceremonii ważenia zanotował 238 funtów (ok. 108 kg), co na niego nie jest wcale dobrym wynikiem.
Data: 20-09-2013 17:49:16
Nie wiem co ten Gerber
bedzie robil w ringu z
Chisora. Typowy, zle
zestawiony pojedynek. Po
Maliku, oczekiwalem na
solidniejszego przeciwnika
dla Derecka, ale rozumiem iz
to tylko jedna z tych walk,
ktore maja utrzymac Chisore
w ciaglym treningu.
*
TO jedna z tych walk która da mu pas ME.
Zresztą zarzucać Chisorze , że bierze danych ( słabszych ? ) rywali. Co za brak rozeznania w temacie.
Z tego co wczesniej pisali to Chisora mial sie zmierzyc z Bojtsovem ale tamten się brzydko mowiąć obsrał i w zastepstwie jest Gerber.
@ cop
Z tego co wczesniej pisali to Chisora mial sie zmierzyc z Bojtsovem ale tamten się brzydko mowiąć obsrał i w zastepstwie jest Gerber"
Mysle, ze Boytsova Dereck pokonac moze w kazdej formie, ale Wildera juz nie przeskoczy. Wiem, ze czesto uzywany argument jest taki, ze Chisora umie walczyc z wysokimi przeciwnikami uzywajac swojego "frazierowskiego stylu" ale nie sadze by wytrzymal Deontaya uderzenia zbyt dlugo. Chisora zbiera dosc duzo a ktos z takim pojedynczym uderzeniem jak Wilder, zakonczylby taki ewentualny pojedynek dosc szybko. Zreszta, mam nadzieje iz sie przekonamy wkrotce.
Zastanawia mnie która drogą pójdzie Warren ? czy WBC o schedę po Vitku , czy reszty pasów , by zawalczyć z Wladem .
Tyle , że IBF to Pulev któru ma zaklepaną walkę , potem dobrowolna obronę , brak Chisory pewnie będzie ze względu na dawne zaszłości
WBA , to walczy Powetkin a potem Kliczko ma dobrowolną obronę , czyli raczej to co wyżej napisałem.
Zostaje tylko WBO , gdzie chyba nie ma obowiązkowego pretendenta( możecie mnie wyprowadzić z błędu jak coś )
https://www.facebook.com/pages/Marian-Kmita-musi-odej%C5%9B%C4%87/207368856103745?fref=ts wesprzyjcie akcję .
No niekoniecznie, Dereck nie zbiera przy okazji aż tak dużo jakby się mogło wydawać, ciosy często dobrze amortyzuje. Z kolei Wilder nie został przetestowany przede wszystkim KONDYCYJNIE. Jestem fanem obu, ale wg mnie przy tym zestawieniu stylów Chisora pokonuje Wildera.
Dla mnie Wilder nic nie znaczy, nie pokonał nikogo szczególnego, już taki schizofrenik z Anglli ma lepszych na rozkładzie.
Dereck to niezły pięściarz i co najważniejsze podobnie jak Froch nie boi się wyzwań
@Cop,
No niekoniecznie, Dereck nie zbiera przy okazji aż tak dużo jakby się mogło wydawać, ciosy często dobrze amortyzuje. Z kolei Wilder nie został przetestowany przede wszystkim KONDYCYJNIE. Jestem fanem obu, ale wg mnie przy tym zestawieniu stylów Chisora pokonuje Wildera."
Calkiem prawdopodobne, ze mozesz miec racje. Chisora przeszedl juz swoje testy i aczkolwiek nie sadze by byl tym, ktorego widzialbym na tronie wagi ciezkiej, w przeciwienstwoe do Deontaya, to wciaz Dereck jest jednym z najlepszych na swiecie. Podobnie jak ty, lubie obu piesciarzy, ale czekam na sprawdzenie odpornosci na ciosy Deontaya. Jezeli to kolejny Seth Mitchell, moja opinia ulegnie poprawkom...lol...
Wildera chyba trochę się przecenia..."
Mysle, ze go sie niedocenia, ale masz racje iz powazniejszy test wyjasni wiele. Moze wlasnie walka z Chisora bylaby takim wlasnie momentem. Z przyjemnoscia bym to zobaczyl.
Zapraszam do czytania i komentowania
http://www.bokser.org/content/blog/2013/09/19/194953/index.jsp
Chisora war!
Już trzy lata temu niektórzy tutaj twierdzili, że Wilder to wielki talent i lada cień eksploduje. Minęły 3 lata, a on dalej obija bumów. Póki silnym ciosem i warunkami fizycznym jest zupełnie jak wielu innych. Miał w lato walczyć z Chisorą, ale niby miał zakaz opuszczania stanów. O dziwo do Haye na treningi pojechał.
Arreola wszyscy znają jego wady i zalety, jednak najważniejsze walki przegrał
Jennigs powoli zaczyna gwiazdorzyć, Pulev dawał za mało kasy, Adamek dawał za mało kasy. Nie wiedziałem, że on jest aż tak wielką gwiazdą z wybitnymi zawodnikami na rozkładzie, że ma prawo czegokolwiek żądać
Mitchell jeszcze rok temu miał być poważnym zagrożeniem dla Kliczków, jak tam farsa się skończyła wszyscy wiedzą
Banks. Postawienie znak zapytania przy nim bo nie mam zielonego pojęcia o nim sądzić
Thompson, ewidentnie druga młodość, paradoksalnie najlepszy okres w karierze, pokonał angielskiego Kliczkę, dał twardą i trudną walkę Pulevowi, za pewne nie zarobił wiele w karierze, więc mógłby przetestować amerykańskie gwiazdeczki za dobre pieniądze, ale wątpie aby ktoś ryzykował z nim porażkę
Mounsur, to samo co z Wilderem, na razie nikogo poważnego nie pokonał
heh tylko pozazdrościć stanów tego nieograniczonego potencjału
Twoja niechęć do Chisory jest na tym forum powszechnie znana.
Ale w pełni Cię rozumiem. Wszak Dereck napsuł sporo krwi Twojemu idolowi który w walce z nim oddychał w ostatnich rundach rękawami :)
Data: 20-09-2013 17:49:16
Nie wiem co ten Gerber bedzie robil w ringu z Chisora. Typowy, zle zestawiony pojedynek. Po Maliku, oczekiwalem na solidniejszego przeciwnika dla Derecka, ale rozumiem iz to tylko jedna z tych walk, ktore maja utrzymac Chisore w ciaglym treningu."
Rozumiem, że Chisora każdą walkę powinien toczyć z samymi tuzami, tak samo jak Wilder w każdej walce powinien obijać leszczy i budować rekord?
Chisora dostał wtedy szansę życia, po wygraniu nad Heleniusem. Vitek więc zrobił przysługę Chisorze. Nie musiał go wybierać ale zrobił to by Dereck zawalczył z którym z Kliczków jeśli Wład się wycofał i wybrał inną, lepszą drogę(Haye) .
A ta małpa z drzewa zrobił coś tak haniebnego Wielkim Mistrzom. On wtedy był praktycznie nikim w boksie. Niepojęte. Mam nadzieję , że Gerber ustrzeli tego szympansa.
Zgodnie z brytyjskimi zasadami to zatrzymanie nie było kontrowersyjne.
@maniekz
Chisora w walce z Hayem z tego co pamiętam trafiał go prostymi ale potem mu odbiło, napalił się jak małolat i dostał KO.
Chyba nie myślisz, że gdyby Chisora się nie napalił to wypunktowałby Haye'a?
Tak się składa, że Scott zaczął się zbierać do wstawania na 9, a on w tym czasie powinien już być na nogach i sam zgłaszać gotowość do kontynuowania pojedynku. Nie rozumiem tych pretensji? Zresztą kim jest Scott, żeby tak go żałować i tak mu współczuć jego własnej głupoty? Niby przyklęknął, niby kontrolował licznie. No właśnie, NIBY! Malik Scott przed walką z Chisorą zawalczył z Głazkowem i w zasadzie to by było na tyle z poważnych nazwisk, jeżeli chodzi o rekord "Amerykańca". Na dobrą sprawę można rzec, że gość był niesprawdzony, a to "kontrowersyjne" przerwanie walki mogło być mu na rękę, aby wyjść z twarzą z tego pojedynku. Przewaga Derecka narastała z rundy na rundę. Scott pękł psychicznie jak dla mnie w tej walce!
W stanach waga ciężka nie istnieje..."
...i kto to mowi? Polak?
No coz, rowniez zyczylbym sobie by nasi piesciaze z wagi ciezkiej byli taka potega jak bywali w przeszlosci, ale mowienie iz dywizja ta nieistnieje w naszym kraju jest zwyklym brakiem wiedzy, albo co gorsze - klamstwem.
Nie bede probowal sie rozpisywac, a zwyczajnie opre sie na waszym ulubionym boxrec. Spojrzcie na pierwsza 20 rankingu. Czy jest piesciarzy z jakiegokolwiek innego kraju wiecej w tym zestawieniu niz z USA???
Hmmmmm...lol
Rozumiem, że Chisora każdą walkę powinien toczyć z samymi tuzami, tak samo jak Wilder w każdej walce powinien obijać leszczy i budować rekord?"
Nie zrozum mnie zle, ja lubie Chisore za jego determinacje i chec podejmowania wyzwan i nawet jak wszystkie najwazniejsze pojedynki przegrywa, wciaz jest atrakcyjnym ciezkim w tej slabiutkiej dywizji.
Mowiac o Wilderze, w gruncie rzeczy opieram sie na elemmentach nam juz znanych i przeczuciu, ze mowimy o przyszlym (wkrotce...)mistrzu swiata
Niewątpliwie jego rekord może budzić grozę. Stoją za nim świetne warunki fizyczne. Ale czy Seth Mitchell też nie wyglądał groźnie?"
Jedynymi elementami laczacymi Setha Mitchella i Deontaya Wildera sa te, ktore determinuje ich rase i fakt, ze obydwaj mieszkali/mieszkaja na East Coast. Wszystkie inne elementy sa calkowicie inne. Warunki fizyczne, doswiadczenia amatorskie (braz Deontaya na OG)i sposob prowadzenia przez management. Jedyna niewiadoma jest tylko odpornosc na ciosy Wildera. To moze go laczyc z Mitchellem, lub calkowiecie roznic. Zobaczymy juz w ciagu najblizszych miesiecy.
W stanach waga ciężka nie istnieje..."
Tak z czystej ciekawoaci, czy jest tuatj ktokolwiek inny, ktory zgadza sie z tym "stwierdzeniem"???
Data: 20-09-2013 21:36:33
"Pyskaty Data: 20-09-2013 20:21:16
Rozumiem, że Chisora każdą walkę powinien toczyć z samymi tuzami, tak samo jak Wilder w każdej walce powinien obijać leszczy i budować rekord?"
Nie zrozum mnie zle, ja lubie Chisore za jego determinacje i chec podejmowania wyzwan i nawet jak wszystkie najwazniejsze pojedynki przegrywa, wciaz jest atrakcyjnym ciezkim w tej slabiutkiej dywizji. Mowiac o Wilderze, w gruncie rzeczy opieram sie na elemmentach nam juz znanych i przeczuciu, ze mowimy o przyszlym (wkrotce...)mistrzu swiata"
Rozumiem. Chisora jako jeden z nielicznych pięściarzy nawiązuje do wspaniałych czasów HW, kiedy nie budowano rekordów, a walczyło się z każdym groźnym przeciwnikiem. Mimo, że Dereckowi brakuje umiejętności, to nie brakuje mu serca do walki i chęci dania kibicom prawdziwego show. Jeśli chodzi o Wildera to uważam go za atrakcyjnego prospekta, aczkolwiek dopóki nie przekonam się jaką dysponuje obroną, szczeką i kondycją, nie jestem w stanie go w żaden sposób sklasyfikować.
Chisora jako jeden z nielicznych pięściarzy nawiązuje do wspaniałych czasów HW, kiedy nie budowano rekordów, a walczyło się z każdym groźnym przeciwnikiem..."
To fakt. Dlatego tez Chisore lubie i nawet te jego zachowania z Klitschkos nie raza mnie az tak strasznie, aczkolwiek ich nie propaguje. Niestety, ale wspolczesny boks zawodowy to zupelnie inna bestia i przecietny fan nie jest w stanie zrozumiec niuansow zwiazanych z promowaniem, marketingiem i innymi elementami towarzyszacymi tzw. "matchmaking".
LOL
Pomimo wielu brakow,jak dosc przecietny cios,szybkosc i mala ilosc zadawanych ciosow,dal bardzo trudna walke jednemu z zawodnikow z ktorymi bardzo ciezko jest cos ugrac,czyli Vitalijowi K.
Doszlo do tego bo zlamal system
Jego najwiekszym atutem jest niezrownowazona osobowosc,niestety moze tez byc jego wrogiem
Zyjemy w erze Kliczko.Wielu zwodnikow wychodzacych do ringu z Ukraincami przegrywa juz w szatni i to jest fakt
Bracia K.wiedza jak zastraszyc swoich rywali.Z DelBoyem im sie nie udalo,bo ten zastraszyc sie nie da.To on jako jedyny od lat wygral wojne psychologiczna z K2.Najpierw wylisciowal Vitaka,a potem oplul Wolodie.Pewnie zrobil to spontanicznie,ale efekt byl piorunujacy
Kiedy Vitalij stanol w ringu na wprost chisory,majac za plecami brata,obaj zamiast wygladac strasznie,wygladali zalosnie
Chisora moze przegrac z wieloma piesciarzami gorszymi od Kliczko o klase,ale jezeli kiedys bedzie mial jeszcze dane stanac na przeciwko RoboWlada,a za jego plecami bedzie stanie siwiutenki politylik Vitalij,bedzie sie dzialo...
A Wład ma narazie kalendarz napięty :)
BTW słyszeliście że Chisora podobno proponował teamowi Povietkina że sprawdzi dla niego rękawice w pokoju Włada przed walką ;p
Data: 20-09-2013 22:29:39
"Pyskaty Data: 20-09-2013 22:12:36
Chisora jako jeden z nielicznych pięściarzy nawiązuje do wspaniałych czasów HW, kiedy nie budowano rekordów, a walczyło się z każdym groźnym przeciwnikiem..."
To fakt. Dlatego tez Chisore lubie i nawet te jego zachowania z Klitschkos nie raza mnie az tak strasznie, aczkolwiek ich nie propaguje."
Mnie też nie rażą. Nawet bardzo cieszyło mnie kiedy Chisora dał braciom przysłowiowego prztyczka w nos :)
@andrewsky
Nic dodać, nic ująć :)
...i kto to mowi? Polak?
No coz, rowniez zyczylbym sobie by nasi piesciaze z wagi ciezkiej byli taka potega jak bywali w przeszlosci, ale mowienie iz dywizja ta nieistnieje w naszym kraju jest zwyklym brakiem wiedzy, albo co gorsze - klamstwem.
Nie bede probowal sie rozpisywac, a zwyczajnie opre sie na waszym ulubionym boxrec. Spojrzcie na pierwsza 20 rankingu. Czy jest piesciarzy z jakiegokolwiek innego kraju wiecej w tym zestawieniu niz z USA???
Hmmmmm...lol
Cop
Ty chcesz mi wytykać polskość? ok to jedziemy
nie ma nic bardziej idiotycznego i sztucznego niż udawanie amerykanina piszącego po polsku. W końcu nim jesteś nie?:D
Najwyraźniej masz problem ze zrozumieniem. To aż mnie dziwi przy Twoim legendarnym iq. Stwierdzenia " nie istnieje" nie można brać dosłownie. W tym przypadku należy je rozumieć, jako, że ciężka w Stanach nie ma mocnych graczy jak w przeszłości. Jeszcze długo nie będzie nowego Aliego, Foremena i tak dalej. Na razie w ciężkiej wygrya Europa. Po za tym kilka postów wyżej opisałem wagę ciężką w Stanach. Jakoś nie widzę, abyś polemizował argumentami, tylko przywołujesz boxreca a wartość tego rankingu jest żenująca.7 miejsce na świecie Solis wg tego rankungu? Proszę Cię i nie ośmieszaj się. Tak wybitny znawca boksu i powołuje się na takie źródło?
Napisales:
"W stanach waga ciężka nie istnieje"...lol
Gdzie sa jakiekolwiek elementy prawdy w tym stwierdzeniu. Gdybys napisal, iz jest slabsza jak w ubieglych dekadach, byloby to prawda, ale okreslenie "nie istnieje" jest zwyklym klamstwem lub brakiem podstawowej wiedzy.
Tnx
a spójrz na top 7 czy jest tam ktokolwiek z USA?"
Spojrz na top 200...lol... Z jakiego kraju masz najwiecej piesciarzy w heavyweight division? Wiesz?
Cop wytłumaczyłem znaczenie " nie istnieje". Możecie mieć i 100 bokserów w pierwszej 200? Jakie ma to znaczenie. ilość, nie znaczy jakość. Ilu tych bokserów ma szanse na pokonanie Kliczko? Żaden. Owszem możesz założyć scenariusz, że Twój ulubieniec Wilder ustrzeli Kliczko potężnym prawym, jednak dużo bardziej realne jest to, że Władymir zrobi to pierwszy.
No nie wiem skąd jest najwięcej pięściarzy w HW. Nie wiem też jakie ma to znaczenie w liczeniu się na arenie międzynarodowej a chyba o tym piszemy.
Na chwilę obecną stanom brakuje solidnego pretendenta do tytułu. Za jakiś czas Wilder jeżeli nie wyjdzie u niego jakiś defekt może stać się kimś i Jennings. Ale na teraz jak dla mnie brak takich zawodników.
Co do Klitschkos, no coz... to calkiem oddzielny i dlugi temat.
Tonący chwyta się brzytwy. Masz rację, może to kwestia semantyki. Dlatego napiszę wyraźniej jest słaba. Nie ilość, a jakość. Nie macie żadnego mocnego pretendenta. Nie przywołuj polski, bo aż nie przystoi, aby taka potęga jak Stany równała się do Polski. Jak kolega wyżej. Nie macie żadnego solidnego pretendenta. Odszczekam te słowa, gdy Wilder lub Jennigns odniosą jakieś spektakularne zwycięstwo. W 2009 roku wieszczyłeś Wilderowi wielką karierę. Mineły 4 lata. Jeśli przewidywałeś bicie bumów jako synonim do wielkiej kariery to faktycznie jesteś Nostradamusem
Data: 20-09-2013 20:55:10
Chisora w walce z Hayem z tego co pamiętam trafiał go prostymi ale potem mu odbiło, napalił się jak małolat i dostał KO. "
HAHAHAHA jak to przeczytałem to prawie spadłem z krzesła :D idealnie to ująłeś :D hahaha, do tego te młotki niczym z MMA :D :D :D
Ale widać że na Gerbera zrobił formę życia z wagą, szkoda że nie zrobił takiej na Haye'a właśnie chociażby.
Tutaj wygląda super i taka właśnie być powinna jego waga w HW.
Cop
Tonący chwyta się brzytwy"
Co ma te "powiedzenie" wspolnego z nasza polemika? Piszac teraz, ze "wyrazniej slaba" masz racje. Piszac, iz "nie istnieje" popelniels blad. To wszystko na ten temat.
Moze tylko dodam, ze zarowno Deontay Wilder jak i Bryant Jennings sa znacznie bardziej interesujacymi piesciarzami i z wiekszymi szansami na mistrzostwo swiata niz cala reszta europejskich prospektow z Pulevem i Boytsovem na czele.
Szanse opierasz na podstawie czego?
Dla mnie Boytsov jest tyle samo warty co Jennigs i Wilder. Nic
Pulev ma mocnych przeciwników na rozkładzie jak na ogólny poziom dzisiejszej ciężkiej. Z chęcią zobaczyłbym ich konfrontacje, ale Jennigs już uciekł przed Kubratem
a najlepszym ciezkim w am. polnocnej i tak jest stiverne
Jezeli Chisora wygra zdecydowanie, to nie tylko zarobi niezle pieniadze, zostanie mistrzem Europy, ale tez potwierdzi swoja pozycje jako jeden z Top 10 HW.
Po paru ostatnich "niepowodzeniach" to bedzie bardzo dobry wybor przeciwnika. Do tego pewnie Team Chisora mysli, ze ryzyko nie jest az takie duze!
Choć waga Chisory dobra jak na niego.
Chisora jest lekko przereklamowany wylansował się prymitywnym prostackim zachowaniu do braci
Ale styl jego jest fajny do oglądania nie powiem
jednak, oprócz Kliczków i heya znalazł bym w europie co najmniej 5 lepszych pięściarzy od niego