'MONEY' JUŻ Z CZEKIEM NA 41 MILIONÓW
Redakcja, latimes.com
2013-09-20
W internecie pojawiła się fotografia czeku, który za swoją walkę z Saulem Alvarezem zainkasował Floyd Mayweather (45-0, 26 KO). Jak widać pięściarz po raz kolejny solidnie zapracował na swój ringowy pseudonim. Na czeku, którego odbiorcą jest "Money" widnieje bowiem kwota prawie 41 milionów dolarów. Jeśli doliczymy do tego prawdopodobnie drugie tyle wpływów z PPV możemy być pewni, że król P4P po raz kolejny znajdzie się w gronie kilku najlepiej zarabiających sportowców na świecie.
Dodaj do:
tylko w photoshopie zmienili nazwisko.
:)
,,z głodu nie umrze ;p,,
Też mam takie podejrzenia że wytrzyma do pierwszego.
Money ładną kasę skroił za ten pojedynek.
Ale co to za życie? tankować do ośmiu samochodów, gdzie najmniejsza pojemność silnika to 6 litrów? ;D
Biedaczysko.. .
Dla mnie Wilder nic nie znaczy, nie pokonał nikogo szczególnego, już taki schizofrenik z Anglli ma lepszych na rozkładzie.
Dereck to niezły pięściarz i co najważniejsze podobnie jak Froch nie boi się wyzwań
wlasnie, facet z jajami........
bak
Ty sam jesteś jedną wielką ściemą tego forum :)
Nie napiszę jak w USA nazywają takich bo mógłbym być posądzony o rasizm.
Mayweather pomimo ze walczył w swoim mieście to przez publikę był wygwizdywany zarówno przed walką jak i w trakcie oraz po zakończeniu.
I nie chodzi tu wcale o „Meksyków” ale o rodowitych Amerykanów.
Wykupują oni możliwość oglądania Meywathera nie dlatego że go kochają a dlatego że chcą być świadkiem jego klęski.
Mayweather poza ringiem to zwykły klaun.
Natomiast w ringu jest skuteczny ale jego walki nie należą do widowiskowych.
W piłce nożnej catenaccio też było skuteczna ale opierało się jedynie na obronie i faulach taktycznych. I podobny jest Mayweather.
Śmiem wątpić, że ktoś kto był na tyle bystry, że się samemu promować będzie bankrutem.
Jeżeli faktycznie tak jest, że większość płaci dlatego, żeby obejrzeć jego klęskę to nie jestem pewien kto tu jest klaunem,... Jeśli jest nim Floyd to jest całkiem nieźle opłacanym klaunem(80mil za walkę)
I po co mu tak tej kasy zazdroscisz, klęski Floyd'a Mayweather'a nikt nie zobaczy ponieważ to jest nie możliwe, pokonał wszystkich najlepszy bez żadnego trudu i wierze że pokona rekord Rocky Marciano.
mistrznokautu
To jest jego kasa i może wydawać na co chce.
Nie odbieram mu sukcesów . Ale piszę jaka jest prawda o Maywatherze ,który w Polsce stał się gwiazdą i autorytetem ,bo niewielu Polaków zna o nim prawdę.
Gdyby nie Oscar De La Hoya to Mayweather byłby jednym z wielu który biłby się na podrzędnych galach za małe pieniądze i nawet będąc bardzo dobrym bokserem nie miałby szansy przebicia się.
Jego Mayweather Promotins to nic nie znacząca „stajnia” w której nikt poważny nie trenuje ze względu na towarzystwo jakie tam się znajduje. Cały ten sztab to grupa prymitywów ze swoim prowodyrem na czele.
Amerykanie na You Tube puszczają filmiki z „rodzinnych rozmów” i „spotkań” Mayweatherów z których śmieje się cała Ameryka , a oni myślą że są podziwiani i na topie.
Kto zna problematykę zawodowego boksu w USA , wysokich zarobków i zakończenia kariery ten wie ,że Mayweather to modelowy przykład jak nie należy inwestować swoich pieniędzy.
A w zasadzie jest to brak inwestycji ,a jedynie kupowanie dóbr, które generują jedynie niepotrzebne koszty. Czyli chęć pokazania za wszelką otoczeniu że bez wykształcenia , i bez własnej wartości można mieć większą kasę i być ważnym.
Ale jest to myślenie typowego „nygera” który za jeden z celów obrał sobie poniżanie ludzi którzy mają inną skórę niż on.
Mógłbym podać wiele przykładów ,kiedy notorycznie to czynił.
Do tego dochodzą jego doradcy finansowi , którzy są poza kontrolą prymitywnego Mayweathera ,który o niczym nie ma pojęcia i nie jest w stanie kontrolować swoich finansów
To prosta droga aby skończyć tak jak Tyson ,Holyfield czy Riddick Bowe i obudzić się z ręką w nocniku.
Prymityw osobowy Floyda jest porażający.
Zgoda na upublicznienie tego czeku na 41 milionów jest tego doskonałym przykładem. No bo w jakim celu to zrobił?