STURM LICZY NA WALKĘ Z GOŁOWKINEM

Felix Sturm (38-3-2, 17 KO) negocjuje właśnie warunki ewentualnej grudniowej walki z mistrzem świata federacji IBF wagi średniej, Darrenem Barkerem (26-1, 16 KO). Niemiec ma nadzieję zdobyć tytuł wagi średniej już po raz czwarty, ale zdając sobie sprawę z upływającego czasu, nie zamierza już szukać łatwych rywali i obiecuje, że w razie odzyskania pasa mistrzowskiego spróbuje potem zunifikować go z championem federacji WBA, Giennadijem Gołowkinem (27-0, 24 KO).

- Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się doprowadzić do mojego spotkania z Gołowkinem. To powinno się odbyć w Niemczech, przy udziale stacji SAT 1 u nas i HBO w Ameryce. Kazach bije wszystkich, którzy staną mu na drodze i czyni to w spektakularny sposób. Do tego jego przeciwnicy prezentują coraz większą klasę, a on dalej robi swoje. Oczywiście w tej chwili koncentruję się jedynie na Barkerze. Jeśli go zdetronizuję, a Giennadij upora się ze swoim rywalem w listopadzie, wówczas zaczniemy rozmowy w sprawie naszego pojedynku - powiedział Sturm.

Przypomnijmy, że kiedyś Sturm i Gołowkin należeli wspólnie do grupy Universum, w której Felix wraz z Rusłanem Czagajewem byli największymi gwiazdami. Kazach boksował na początkach gal z mało znanymi rywalami, aż w końcu zerwał kontrakt i przeniósł się do K2 Promotions. Podobno panowie unikali wspólnych sparingów i nie specjalnie za sobą przepadają...