ALVAREZ: FLOYD NIE BIJE MOCNO
Rick Reeno, Boxingscene
2013-09-15
- Oczywiście porażka boli, ale on jest naprawdę szybki i niezwykle precyzyjny w tym co robi - przyznał z szacunkiem dla rywala Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO), który dziś w nocy został zdeklasowany przez wspaniałego Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO). Popularny "Canelo" zakwestionował jednak siłę ciosu Amerykanina.
- Jego uderzenia nie są wcale mocne, lecz i tak budują przewagę punktową. Muszę przyznać, że Mayweather jest trudnym i twardym przeciwnikiem. Wychodząc do ringu miałem swój plan taktyczny, jednak on mi go popsuł i nie mogłem już potem znaleźć recepty na to co zaoferował - dodał Alvarez.
a poza tym(powtórzę się)
Wielki dzień dla Mayweathera. Znakomite zwycięstwo, deklasacja młodego mistrza.
- wyrównanie rekordu Roya Jonsa. Pokonanie 19 mistrza świata.(łącznie byłych i aktualnych)
- pokonanie 10 aktualnego mistrza świata(11 jeśli licząc Corralesa który zrzekł się pasa IBF przed walką z Floydem)REKORD!!!!!
-pierwsza unifikacja
Floyd dzisiaj wskoczył kilka oczek wyżej w klasyfikacji P4P of All Time.
Inna sprawa, że z takimi sędziami gdyby Floyd stał oparty o liny, to Canelo by to wygrał nawet przy skuteczności 10%
Skoro Floyd nie bije mocno to dlaczego Canelo nie ryzykował wymiany?
Przecież chłopak umie bić seriami.
Canelo wszedł do ringu tak pewny siebie, że pruł powietrze i nic nie był wstanie działać. Zanim pomyślał o uderzeniu, to Floyda już tam nie było.
Jak można tak zawalić przygotowania, gdzie powinni głównie skupić się na szybkości?
Wóz z węglem i przepaść. Geniusz obrał małolata jak dziecko zgubione we mgle.
I po co były te fochy z pasem na ważeniu?
Do pokonania Moneya trzeba mieć spokój przez 12 rund i nie dać się wyprowadzić z równowagi.
Dostać lanie od mniejszego to większy wstyd, w sytuacji gdy nie podejmuje się walki. Skuteczność ciosów Alvareza wręcz imponująca. :)
Też się powtórzę, ale uważam, że:
Jedyna osoba która mogłaby BOKSOWAĆ z Floydem - Andre Ward (nigdy tego nie zobaczymy :/ )
Jedyne osoby które mogłby Moneya ustrzelić - Pacman i GGG (niewielkie szanse na walke :D )
Co do komentarzu Alvareza - zgodze się z maniekz. Nie pamietam dokładnie w których rundach, ale Canelo wyłapał kilka razy takie kombinacje, że nim troche zakręciło i sie zmarszczył. Jakby Floydowi bardziej zależało, a przedewszystkim jakby Alvarez podjął większe ryzyko, zostałby znokautowany po prostu serią ciosów. Cynamon odstawał szybkościowo od Floyda niesamowicie. Co z tego, że Floyd nie ma pojedynczego ciosu ? Nie potrzebuje go ;)
GGG miałby szanse do 5-6 rundy, później było by już tylko gorzej.
GGG to kolejny zawodnik który jak Canelo nie miał przeciwnika który oddaje.
Problem pojawia się wtedy gdy koncepcja na walkę zawodzi i pojawia się bezradność.
W głowie u Canelo pojawił się wielki napis "ERRROR" w każdym momencie walki kiedy on atakował, był karcony niemiłosiernie. Stracił dzieciak wiarę.
Zawodnik który pokona Moneya musi mieć "Lucky punch" lub być zawodnikiem kompletnym, zmieniającym styl w trakcie.
tutaj ciekawa wypowiedz GGG na temat nokautowania i sily ciosu
http://www.youtube.com/watch?v=LNnS7aNbvxE
Saul tak jak ostatnio Guerrero, po kilku czystych strzałach został ustawiony. To nie są ciosy nokautujące ale się kumulują i nie chcesz ich zbierać a co się odsłonisz, zapędzisz dostajesz w ryj...To frustrujące.
Cotto miał limit w dniu walki. Czujesz tę "subtelną" róznicę ?
A więc to tylko domysły. Sorry za to milcz.
Zauważ jednak jak łatwo ludzie traktują coś jako pewnik gdy nawet nie mają na to dowodów. Jakby to napisał sir Gwahlur " polski boks net to same matoły ". No, ale jeśli chodzi o Pacquiao to byłoby na 99 % był limit w dniu walki :D
a w jakim limicie normlanie boksuje Canello ? bo chyba jednak 154 to znacznie blizej do 152 niz 147 ktory jest optymalny dla Mayweathera. To ze ten limit jest dla niego prawdopodonie wyczerpujacy (bo umowmy sie te 2 funty naparwde nie zrobily roznicy) to juz nie sprawa Mayweathera nich idzie boksowac w swojej naturalnej wadze z Golovkinem
(to jest po czesci wina wagi - tylko to nie Mayweather go trzyma w limicie 154)
boksowali dzis
a) 36 latek który nawte nie osiagnal gornej granicy limitu z
b) 23 latkiem który w ringu był cieższy o ladnych kilka kilo
umowny limit jest sposobem na osłabienie, ale to Mayweather poszedl o wiele wiecej w góre niz Saul w dół.
Ja nie umniejszam Floydowi. Wkurzam sie na nierzetelne newsy orga. Jesli jest to prywatne zdanie redaktora orga to ok ale jesli to wplywa na tlumaczenie artykulu z innego portalu to juz jest sie nad czym zastanawiac. Odsylam chetnych do przeczytania oryginalu. Roznica jest znaczaca.
jasne, rozumiem nie czytałem orginału
Floyd Mayweather zdominowal mlodszego i mniej utytulowanego rywala i odebral mu tytul mistrza swiata.
A nieobiektywnie
Genialny Floyd wspanialy Mayweather zdeklasowal i osmieszyl Alvareza.
Wygral kazda sekunde kazdej rundy. Wygrywal tez w przerwach.
Mniej utytulowany? przed walka aktualnie w posiadaniu Saul chyba miał 2 pasy a Floyd 1 heh
Powaznie uwazasz ze Alvarez jest bardziej znaczaca postacia niz Mayweather? Dosc odwazna opinia.
Mayweather jest poza zasiegiem puncherow i walczakow. Jedynie Pacman mogl cos zdzialac. Tej walki szkoda najbardziej. Obejrze Garcie z Mayweatherem ot tak dla undercardu.
Wczorajsza walka Lucasa i Dannego to byl smakowity kasek.
a) byłoby to dla niego i Golden Boy słabsze marketingowo
b) nawet nie wiadomo jakby wygladał ten jego rekord bo do tej pory jego niepodważalnym argumentem jest siła wynikajaca z faktu że jest po prostu wiekszy od wiekszosci przeciwników gdyż ze wzgledu na wiek jest w stanie zrobić wage. Za pare lat tak już nie będzie.
Data: 16-09-2013 01:29:05
Ty Storm rozpierdalasz mnie swoim komentem o "rigondeaux" gosc ma 12 walk do 11 walki walczyl z samymi nonejmami wygran z donaire w dobrym stylu ale ty mowi o tym ze jego dobrze sie oglada ale po czym tak stwierdzasz po 1 walce ? bo raczej wczesniejszych to ty nie widziales smieszne jest to zeby mial z 10 walk stoczonych z solidnymi zawodnikami to rozumiem a ale gosc ma 32 lata i daje mu max 5 i koniec kariery. Nier wiem czym ty az tak sie szczycisz kazdy tak samo sie szczycil canelo gdzie po walce z floyde zostal osmieszony i wypadl tak jak tu 70% mowila ludzi kto zna sie troche na boksie ze wypadnie lepiej niz cotto i tak bylo. A o tych artykulach to nie wiem o c o ci chodzi nie chcesz nie czytasz i tyle.