POLACY WYSOKO W RANKINGU IBF
Wczoraj swój ranking uaktualniła federacja WBC, teraz to samo uczynili działacze organizacji IBF. Oczywiście w najnowszym notowaniu można znaleźć kilka polskich nazwisk. Ale po kolei.
W wadze ciężkiej piąte miejsce zajmuje Tomasz Adamek (49-2, 29 KO), lecz jeśli 16 listopada pokona Wiaczesława Głazkowa (15-0-1, 11 KO), w kolejnym notowaniu wskoczy na pozycję numer dwa.
W kategorii cruiser (90,7 kg.) mamy aż trójkę naszych rodaków. Druga lokata przypadła Pawłowi Kołodziejowi (32-0, 17 KO), tuż za nim widnieje nazwisko panującego mistrza Europy - Mateusza Masternaka (30-0, 22 KO), a dwunasty jest Krzysztof Głowacki (19-0, 12 KO).
Dzięki zwycięstwu w połowie sierpnia nad Gabrielem Campillo na pierwsze miejsce w zestawieniu dywizji półciężkiej awansował Andrzej Fonfara (24-2, 14 KO).
Na najniższym stopniu podium w wadze junior średniej umieszczono Damiana Jonaka (36-0-1, 21 KO), ale wyprzedzał go jedynie Carlos Molina (22-5-2, 6 KO). Piszemy wyprzedzał, bo dziś w nocy zdobył on pas federacji IBF i teoretycznie Damian jest obecnie najwyżej notowany wśród potencjalnych pretendentów. On też jest ostatnim naszym rodakiem w tym rankingu.
reszta za wysoko i to juz pisze calkiem powaznie
Jonak zostałby przez Molinę "zajechany"..
Resztę miejsc naszych Rodaków, nie komentuję, zwłaszcza tych "oczekujących na title shota"