WIDEO. FACE TO FACE: FLOYD vs CANELO
Jeff Wojciechowski, Hit First Boxing
2013-09-12
Reporter Jeff Wojciechowski jest już w Las Vegas, gdzie w najbliższą sobotę odbędzie się wielka gala Showtime PPV. W walce wieczoru rękawice skrzyżują Floyd Mayweather (44-0, 26 KO) i Saul Alvarez (42-0-1, 30 KO). W najbliższym czasie będziemy publikować wszelkie możliwe materiały ze stolicy hazardu.
http://youtu.be/VAkbsuPV3zw
Damos, dobry tekst o tym pasku ;)
Canelo do boju!
Damos, dobry tekst o tym pasku ;)
Canelo do boju!
Warto zwrócić uwagę na to że Money sam dla siebie jest motywacją.
Widać że strach jest dla niego inspiracją i on nad tym panuje.Tyson tego nie potrafił.
Money miał już kryzysy w swojej karierze, jest bardzo doświadczony.
Co zrobi Canelo jak będzie miał pod górkę? Co zmieni gdy będzie pruł powietrze?
W mojej opinii jeżeli Floyd nic nie skopał podczas przygotowań i gdy podczas walki będzie skoncentrowany, to wygra to, ale jeżeli tylko zacznie pajacować jak Silva w UFC to straci atuty.
Oczywiście wszystkie tezy mogą spłonąć gdy obaj wejdą do ringu i napiszą scenariusz którego nikt nie jest wstanie przewidzieć.
po prostu świetni o bohaterach z AK obowiązek każdego Polaka o zdrowych poglądach wysłuchać.
Obym się mylił.
W ostatnich walkach walczyli strasznie zachowawczo.
Z Troutem i Guerrero Floyd zwalał na kontuzję ręki a rudy że musiał się dostosować do poziomu przeciwnika.
Ktoś widzi czynnik wspólny na braci Kliczko i Moneya? To psycholodzy.
@Donxxx1987 jak znasz zawodników ich mowę ciała i gestów to poznasz co jest nie tak.
Zachowanie Moneya to jest gra, która pracuje na końcowy wynik.
Floyd uwaza ze to ich obowiazek dawac mu takie paseczki hehe:)
maniekz
To jest wrecz nie mozliwe zeby Floyd mogl skopac cos w przygotowaniach, jezeli juz to nie odpowiednio bedzie przygotowany Canelo a to co pokazuje Showtime to tylko jedno wielkie SHOW (Canelo ciezko pracuje wypruwa siodme poty a Floyd robi zakupy i sie bawi w najlepsze)
Donxxx1987
oczywiscie po face to face nie mozna niczego powiedziec w 100% czy to jest ring czy podworko, ale oni stojac naprzeciw siebie juz mogli wyczuc co ich czeka pytanie jak jzu an to byli wczesniej nastawienie i jak sie dodatkowo przygotuja psychicznie bo forme to juz maja a czy w glowie wszystko ulozone?
Wytrzyma tak długo jak nie skończą mu się cele(marzenia)
1)walczy u siebie
2)mistrz olimpijski
3)walczy w swojej naturalnej wadze i technika nie odbiega od swojego przeciwnika
zgadzam sie z Toba, cos musi napedzac zawodnika i zmuszac do wyrzeczen, ale mysle ze Floyd poprostu chce byc numerem 1 i to sie nigdy nie skonczy...
U nas chłopaki zbyt często zajmują się boksem, bo im się wydaje że potrafią się dobrze bić.
Boks to jednak w 90% trening(fizyczny, mentalny + dobry odpoczynek).
Wielu mielibyśmy mistrzów gdyby tak ciężko trenowali jak Money, pomijając otoczkę i trenerów.
W Polsce braukje poprostu pieniedzy, bo chlopaki maja kobiety chca sie usamodzielnic w wieku 25 lat nie meiszkac dalej z mamusia i nie ma na to kasy wiec odchodza od boksu, chyba ze znajdzie sie promotor i przechodza na zawodostwo gdzie ciagle niestety liczy sie kasa.
Trening fizyczny i mentalny mysle ze mamy na wysokim poziomie za to odpoczynek po gali wyglada.... szkoda gadac
Mayweather z tym palcem kopiuje Adamka :D
A może Adamek kopiuje Mayweathera?
Musisz być naprawdę ciężko zdeterminowany aby coś osiągnąć.
W R.Kubice też się bali inwestować. Nikt w Polsce nie chciał mu pomóc.
W MMA też jest ciężko, tyle że tam jest łatwiej bo nie ma tej całej polityki promotorskiej jak w boksie.
Tutaj naprawdę liczy się mentalność, bo wystarczy popatrzeć na piłkarzy, gdzie mówiło się że słaba gra wynika z braku infrastruktury i stadionów, a oni gorzej grają niż jak było pole.
Za to właśnie podziwiam Moneya, że potrafi utrzymać wszystko mimo takiego stylu życia.
U nas taki ktoś by się nie sprawdził, bo ludzie wolą fałszywą skromność, pomijając kilka wyjątków, to tak jest w PL.
mozesz mowic ze to sa wymowki do poki sam nie bedziesz w takiej sytuacji... z drugiej jednak strony uwazam podobnie jak ty ze gdy czegos bardzo pragniesz to nic nie jest w stanie stanac ci na drodze i mimo wszystko bedziesz na szczycie, ale ilu dobrych chlopakow odeszlo ile medali olimpiskich i zawodowych mistrzow stracilismy przez brak funduszy mozemy tylko gdybac.
Floyd jest naprawde niesamowity tez go bardzo podziwiam ze mimo tego co osiagnal ciagle robi swoje.
A w PL zalezy od czlowieka bo jak Adamek gada o aksie to go nie lubimy bo jest swietoszkowatym rajdowcem ktory na dodatek niedawno zostal policjantem.
Ale zobacz Andrzeja wszyscy kochamy mimo kasy ktora ma i wpadek.
Wszystko zalezy od czlowieka... A tak swoja droga to Golota to byl gosc hehe!
Povietkin to nie Canelo:
1)walczy u siebie
2)mistrz olimpijski
3)walczy w swojej naturalnej wadze i technika nie odbiega od swojego przeciwnika
Tylko że jak zwykle po pierwszym, nawet niekoniecznie czystym ciosie nogi się pod nim ugną. A dalej jeśli będzie miał szczęście to przeboksuje za podwójną gardą na wstecznym do 12 rundy.
Już prędzej wierzę, że Alwarez ustrzeli Meywethera niż Powietkin choć trochę zagrozi Kliczce.
Naprawdę ktoś wierzy w te bajki?