FLORES ODRZUCIŁ OFERTĘ WALKI Z ARSLANEM
BJ Flores (28-1, 18 KO) jest notowany na drugim miejsce rankingu federacji WBO, więc kiedy panujący na tronie kategorii cruiser Marco Huck (36-2-1, 25 KO) doznał w ostatniej chwili kontuzji, Amerykanin dostał ofertę stoczenia walki z Firatem Arslanem (33-6-2, 21 KO) o pas WBO w wersji tymczasowej. Ale jako iż pojedynek miałby odbyć się w najbliższą sobotę, odrzucił propozycję grupy Sauerland Event.
- Od kiedy uwolniłem się z kontraktu z Donem Kingiem, chcę walk z takimi dobrymi rywalami jak Huck czy Arslan. Kiedy okazało się, że Marco jest kontuzjowany, dostałem propozycję walki z Arslanem od grupy Sauerland Event. To wspaniała oferta, jednak nie mogę przyjąć tak ważnej walki na trzy dni przed terminem. I nie chodziło o pieniądze, tylko o zwykły profesjonalizm. Jestem następny w kolejce w rankingu i chcę być przygotowany jak należy, co zresztą Niemcy rozumieją. Mam więc nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy spotkam się z Arslanem, a potem zwycięzca zaboksuje z Huckiem kiedy ten się wykuruje - powiedział Flores.
z całą pewnością nie wysłali propozycji tylko do Floresa, także bardzo możliwe, że Kołodziej, który jest w rankingu WBO też dostał ofertę walki.