MAYWEATHER NA DESKACH PODCZAS SPARINGU?
MediaTakeOut.com donosi, że rozproszony towarzystwem kilku pięknych kobiet Floyd Mayweather Jr (44-0, 26 KO) nie daje z siebie wszystkiego podczas treningów i wylądował nawet na deskach na jednej z sesji sparingowych.
Podobno "Money" zaliczył nokdaun w czwartek. Anonimowe źródło MTO twierdzi, że sparingpartner trafił 36-letniego weterana perfekcyjnym lewym hakiem na tułów. W całej swojej karierze Floyd był liczony tylko raz - w dodatku nie w wyniku ciosu rywala, lecz kiedy sam dotknął rękawicą maty ringu po odniesieniu kontuzji przy trafieniu lewym sierpowym.
Swego czasu Mayweathera do podpórki zmusił także świetny Zab Judah, ale sędzia ringowy nie liczył wówczas Floyda. Poza tym "Money" był zraniony po ciosach DeMarcusa Corleya i Shane'a Mosleya, ale obydwu pokonał wyraźnie i uchodzi za geniusza defensywy oraz posiadacza bardzo odpornej szczęki.
Cały ten donos wygląda oczywiście na plotkę, jeśli jednak jest w tym coś z prawdy - Mayweather może mieć ogromne problemy z Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO), z którym zmierzy się już za tydzień w MGM Grand w Las Vegas.
to tylko zagrywka, moze nawet sami ta plotke rozsiali.
Swoją drogą sparingi w boksie to niesamowity temat. Ile to słychać niestworzonych historii kto kogo obijał, czy znokautował, całość owiana tajemnicą i pozostają jedynie plotki oraz domysły.
Floyd jak zapominał o defensywie to całkiem niezłe bomby zbierał od Mosleya, Cotto, Oscara, Corralesa i Judaha. Co prawda pierwsi trzej byli Way past prime ale mimo to Floyd zawsze wyglądał na twardego skurczysyna. Floyd padający po ciosie na korpus? Odpowiedź może być tylko jedna - wóda dziwki wóda dziwki. Głupie ploty
Porządny pięściarz, bez szczęścia i promotora na dobrym poziomie.
a co do info, to na 200% to jest plota która ma na celu ustawienie Canelo na walkę. Bijąc po dole będzie karcony ciosami na głowę.
bomby od Cotto i Oscara? oni raczej moim zdaniem trafiali go lewym prostym starajac sie punktowac, ale jesli to sa dla Ciebie bomby...
co do tematu to moim zdaniem ta plotka ma przekonac kibicow ktorzy nie wykupia PPV i mysla w stylu "to tylko kolejny przeciwnik do wora, wiadomo ze i tak Floyd wygra, nie ma co wydawac tyle kasy, zobacze sobie nastepnego dnia na YT" do tego zeby jednak wykupili transmisje, pomysleli ze moze tym razem Floyd nie jest tak dobrze przygotowany i moze przegrac.
Mosley trafił go, Cotto też go pare razy trafiał, Oscar też. Jak myślisz że tylko jaba zbierał przez całą walkę to chyba ich nie oglądałeś.
Swoja droga przypominam wszystkim posiadajacym kanal orange sport ze za godzinke bedzie all access. Swoja droga musze przyznac ze mocno mnie rozczarowywuje jak do tej pory. Z Guerrero i Cotto bylo moim zdaniem duzo lepsze.
Ta walka dzisiaj?
Floyd-Alvarez?
Na to walką wszyscy czekają od kilku miesięcy,a tu takie pytania.
Urwałem się z kasztanowca a co ty myślisz że siedze na necie cały czas?
Normalnie spytałem a ty już jakieś halo.
Walka za tydzien
Dziękuje.
wiem ale jestem troche zakręcony i zmęczony bo mam remont ale ok i dziękuje za wyjasnienie.
Pozdrawiam.
Walka za tydzień ... ehh... nie mogę się już tego doczekać. Mimo tego, że faworyt jest jeden, to strasznie elektryzująca walka, no i to nie będzie jedyna taka :D 3.
"Cały ten donos wygląda oczywiście na plotkę, jeśli jednak jest w tym coś z prawdy - Mayweather może mieć ogromne problemy z Saulem Alvarezem"
Zwykłe bajki ktoś wymyśla i tyle.
HAHAHAHA 10/10
Faraon
Widac jak interesujesz się boksem,zeby nie wiedzieć kiedy jest walka Floda. Ja już od paru dni odlliczam dni do walki a ten się pyta kiedy walka)))))) jeste jedyny w swoim rodzaju.
od rana Damian " Duma Solidarności " prosi mnie zebym opisał jak to było naprawdę a więc Panie i Panowie ...
tajemnicą poliszynela jest ze Damian był na sparingach u Floyda ( choc po prawdzie trzeba napisac ze to Damian dał sznase posparowac Floydowi ze sobą . )
oto ostatni sms od naszego przyszłego mistrza :
" Stary , takich jaj na sparingach to nawet w rosji nie było
te murz.yny sa pojebane . Najpierw na dzien przed sparingami , srednio co godzine przysyłali mi do pokoju nowa laskę ( ktore notabene dzien pozniej poustawiali koło ringu ) , przed wejsciem do ringu przywiazali mi prawa reke do tulowia i tym mnie wkuriwli na maksa , pierwszym lewym hakiem posłalem go na deski po czym ta zwierzyna 12 chlopow z jego teamu sie na mnie rzuciła . Lekko nie jest spierodliłem i teraz wplaw zapierdalam do kraju , a lekko nie jest bo macham jedna reka " do zobaczenia za kilka dni