KATHY DUVA: ADAMEK 16 LISTOPADA, ALE NIE Z JENNINGSEM
Redakcja, ESPN
2013-09-05
Szefowa grupy Main Events - Kathy Duva, odpowiedzialna również za promocję naszego Tomka Adamka (49-2, 29 KO) potwierdziła w rozmowie ze stacją ESPN, że popularny "Góral" niemal na pewno kolejny pojedynek stoczy 16 listopada.
Jeszcze niedawno sporo mówiło się o ewentualnym starciu Adamka ze wschodzącą gwiazdą amerykańskiej wagi ciężkiej - Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Zdaniem Duvy taka potyczka nadal jest realna, ale panowie nie skrzyżują rękawic w tym roku.
Przypomnijmy, że były mistrz świata kategorii półciężkiej i cruiser ostatni raz boksował na początku sierpnia. Tomek pokonał wówczas wyraźnie na punkty doświadczonego Dominicka Guinna.
W takiej sytuacji, kto dla Adamka?
Obstawiam dwa nazwiska: Arreola pod koniec roku lub powrót do ocpji z Solisem.
Pozostała część czołówki jest już zajęta, chyba, ze wbrew wszelkim poprzednim zapowiedziom Adamek zawalczy z jakimś średniakiem, ale ta opcja wydaje mi się mniej prawdopodobna.
Monsur też jest jakąś ocpją. Dużo krzyczy, w USA rozpoznawalny, dosyć kontrowersyjny. Ja z takiego wyboru nie byłbym w pełni zadowolony, bo to jednak nie jest czołówka. Bumem go nie nazwę, ale w topie go nie umieszczę.
A co Adamek robi tak wysoko w rankingu The Ring? Widziałeś ten ranking? Może troszkę obnizamy w naszym kraju pozycję Adamka w HW?
"dadzom "
buahahahahahahahahaha
Thompson, Mansour, Lawrence, Johnson, Oquendo, Hamer.
kazdy z tych bokserow wyzej bardziej nadaje sie dla Szpilki niz dla Adamka bedacego wg boxrec top3 na świecie %-)
Jest wielkie prawdopodobieństwo że znów wybiorą kogoś typu ostatni rywal i po walce w której przeciwnik nie będzie nic robił a Adamek go obskoczy ludzie znów okrzykną powrót Tomasza...
Ale mam nadzieje że do tej potyczki dojdzie bo jestem prawie pewny kto by ją wygrał. Wystarczy obejrzeć starcie z Cunninghamem by wiedzieć jak się skończy walka z Jenningsem.
Widać jednak na Adamku można jeszcze trochę zarobić przed całkowitym spisaniem go na straty.
Thompson, Mansour, Lawrence, Johnson, Oquendo dla szpili to za wysokie loty na chwilę obecną.
Jeśli chodzi o Adamka i o walkę z topowymi bokserami, to najlepszą i dostępną opcją jest Arreola, Solis, być może Mansour.
Z pozostałymi raczej nie ma sensu się mierzyć, chyba, że faktycznie zakontraktują mu Thompsona, który teraz tylko ciuła na emeryturę.
Krzyzak...
Na tle Guinna to i ja bym dobrze wyglądał...
Zawsze trzeba pamiętać na tle czego coś dobrze wygląda bo można doznać szoku.
golf 2 wygląda na tle malucha idealnie ale jak wyjedzie passat 6 już nie tak wspaniale. A co dopiero gdy podjedzie Ferrari czy Lamborghini.
Piłkarze na osiedlowym boisku też mogą grać ładnie itd do momentu gdy zagrają mecz z drużyną profesjonalistów nie wspominając już o Bayernie, Realu czy Barcelonie.
Nie dajcie się nabrać na to że Adamek był straszliwie przemęczony, kontuzjowany i w ogóle przestał kochać boks. Podstawowy argument który to obala to to że w 2 walce w roku (Chambers) wyglądało to identycznie jak w walce 4 (Cunningham).
To tylko wymówka (myślałem że dla niedzielniaków ale widać działa szerzej) a Adamek wyglądał na szybkiego dopiero w momencie gdy Guinn całkowicie się wyłączył. Na tle takiego "spuchniętego lenia" każdy nawet średni bokser wyglądałby dobrze.
Pozdrawiam
I Ty to mówisz w kontekście odwołanej walki z Jennings'em? Tak się składa, że Jennings jeszcze nie zaprezentował sie na tle dobrego zawodnika, więc można się o nim wypowiadac tylko analizując jego postawę na tle średniaczków lub rozbitego Liachowicza.
"Podstawowy argument który to obala to to że w 2 walce w roku (Chambers) wyglądało to identycznie jak w walce 4 (Cunningham)"
Ten fragmnt Twojej wypowiedzi mógłby być wzięty za komplementowanie Tomasza :-)
W walce z Cunnem wyglądał dramatycznie. W walce z Chambersem wyprowadził ponad 900 ciosów, w walce z Cunnem ponad 500.
Prównywanie tych walk jest niezbyt sensowne.
Tyle że Jennings odprawia średniaków zdecydowanie lepiej niż radzi sobie z nimi Adamek. Poza tym czasami widać gołym okiem że golf ma silnik 2.8 VR6 i już tak łatwo z nim się nie wygra. Szczególnie że na tle załóżmy 2.0 115km wygląda się tragicznie.
Ale nie ważne nie wiem czy zrozumiesz a mam ultra mało czasu.
Zaś jeśli chodzi o ilość ciosów to różnica wynika tylko ze tego że Chambers był kontuzjowany i to poważnie (brak jednej ręki) a Cunn nie.
W obu tych walkach zaś wyglądało to co najmniej smutnie. W jednej wygrał przez nieszczęście przeciwnika (bez kontuzji w tamtej walce stawiałbym dom na Eddiego. Adamek bez szans) a w drugiej przegrał lecz przeciwnik został zwałowany.
Dla mnie Jennings jest od obu znacznie groźniejszy i lepszy jak na Hw/
Tyle.
Pozdrawiam.
I oczywiście mogę się mylić.
;D
Nie wiem na czyim tle wyglądał tak dobrze, bo w ostatnich walkach nie zachwycił, a sam został posadzony na tyłku przez takiego średniaczka.
Adamek w sumie też siedział, ale przynajmniej z gosciem, który z uderzenia słynie.
Odnośnie tła, to stosujesz tutaj podwójne standardy. U Jenningsa ten sam argument jest pozytywem, a u Adamka negatywem. Pozostała część wywodu, to już tylko próba zamaskowania stosowania tych podwójnych standardów.
Co do tego jak zaprezentował się Adamek w walkach z Eddiem i Cunnem, to się zgadzam. W pierwszej walce prezentował się słabo, a w drugiej już tragicznie.
Jednak wszystko kręci się wokół tego, że Jennings jeszcze nie miał mozliwości zaprezentowania się na tle zawodników pokroju Cunna, nie mówiąc o Chambersie.
Wiem ze nie na temat.Wie ktoś panowie co się dzieje z Izu i Samełko od pana W?
Izu nie wiem. Wasilewski zakończył współpracę z Samełką.
no to bediesz zawiedzony ;) . Bo Adamek nie zawalczy juz z zadnym pieściarzem z czołówki. Arreola walczy z Mitchellem , i wątpie , żeby po takiej krótkiej przerwie zawalczył z Adamkiem , Solis niewiadoma , zostaje Jennings , który się na "kieliszku", "pieniązku", "wiesniaku" wybije ;p
A to że go Adamek wypunktuje to śmiech na sali. Skoro nie wypunktowal Cunninghama , to tym bardziej nie poradzi sobie z jego mocniejszą wersją.
Czy widziałeś punktowanie w walce z Cunnem? Nie bo nie było , Adamek walczył jak Huck , tylko ze w ten drugi ma czym uderzyć i jest bardzo silny fizycznie jak na swoją kat. wagową.
TO tyle , nie mogę się docekać walki z "przereklamowanym" Jenningsem który nikogo nie pokonał ( no tak bo Liakhovic w 15-stej zawodowej walce to pikuś ).
Zyjcie ( fani Adamka) w swoim świecie , gdzie będiecie go wielibć , czcić , i naiwnie mysleć , że ten koleś może kogokolwiek młodego , ambitnego , bez porazki , wypunktowac ;p
Niech będzie.
Tyle że niestety nie do końca/ Można pięściarzy oceniać po zaawansowaniu kariery albo porównać ich walory które można wywnioskować już teraz.
Jeśli nie chcesz wierzyć że Jennings jest lepszy od takiego Cunna bez ich walki trudno. Ja to wiem.
Więc porównując walory czysto fizyczne Jennings jest od Adamka we wszystkim prawie lepszy. Można dumać jedynie nad szczęką której po prostu u Jenningsa nikt jeszcze nie przetestował i szybkością (tu stawiam na Bryanta)/
Reszta to wszystko przewaga Jenningsa.
Pisząc zaś o sprawdzeniu się z mocnymi zawodnikami trzeba porównać sobie jak odprawił Jennings Liachowicza i np Fededstova a jak Adamek McBride i Walkera/
Zresztą ludzie bardzo słusznie przytaczają tu argument walki ze Stevem bo Jennings to bardzo podobny rywal. Tyle że większy, silniejszy mocniej bijący- no jednym słowem lepiej pasujący do Hw.
Adamek nie mógł znaleźć sposobu na Cunna i walkę z nim przegrał. Jestem przekonany że na silniejszą wersję również nie ma argumentów.
Un4 napisał że Jennings jest przereklamowany i ja mam od razu tak uważać?
Dla mnie to on już jest w przedostatniej grupie pięściarzy czyli grupie B,dobrych.
Czemu? Bo ma walory, świetną obronę, jest dobry w ataku itd.
Wygrywa kolejne walki i ma dużo lepsze nazwiska niż np Wilder.
Dla mnie ma to coś co stawia go już w ścisłym topie.
Jeśli zaś chodzi o nadzieje i zapowiedzi Adamka to zostawię to bez zbędnego komentarza. Zapowiadać to on se może. Wiadomo jak się to w jego przypadku skończy więc zawiedziony być nie powinieneś. W końcu dla Guinna tamta walka była bardzo ważna i dał z siebie wszystko/////
A co do Puleva. No cóż moim idolem z pewnością nie jest ale kogoś kto ma porównywalny rozkład z Adamekiem nazywasz średniakiem to słabe...
Zresztą.
Nie ma czego porównywać w tym przypadku bo to Pulev nie pękł i będzie walczył z Władem a Adamek i Gancarczyk mogą dalej powtarzać że za mało kasy . . . . .
Stosuję podwójne standardy? Ok. Niech tak będzie. W każdym bądź razie dla mnie Jennings jest lepszym pięściarzem w Hw niż Adamek i stawiam że wyraźnie z nim wygra. O ile do walki dojdzie.
Co do walki to dla mnie nie była ona poniżej oczekiwań. Kto ci powiedział że Tonyego Thompsona jest łatwo położyć na matę? Pytam poważnie. Co Władek Klitschko?
Tony mimo wszystko to dobry, bardzo doświadczony pięściarz i na pewno nie położyłby się bez powodów. To że nie ma super ciosu nie oznacza że mam go postrzegać gorzej.
Co do porównania do Władimira. No cóż przy nim większość ma wszystkie cechy słabsze a już na pewno te najważniejsze więc widocznie za dużo się po Pulevie spodziewałeś. Jak okaże się twardy i dobrze się przygotuje może dać fajną walkę i tyle. Mimo wszystko jest u mnie bezapelacyjnie w grupie pięściarzy B. dobrych zaraz po braciach.