W LISTOPADZIE REWANŻ SNARSKIEGO Z ZEGANEM
Jeszcze niedawno Maciek Zegan (42-6-2, 21 KO) zarzekał się w Polsacie, że nie ma czasu, a Darek Snarski (32-31-2, 6 KO) nie daje mu żyć...
Minęło kilkanaście dni i teraz wrocławianin sam potwierdził swój powrót na ring po blisko trzech latach przerwy, gdy zakończył karierę porażką z Eduardem Trojanowskim. Były niekoronowany niestety mistrz federacji WBO skrzyżuje rękawice ze Snarskim 16 listopada w Białymstoku podczas XXII imprezy Boxing Production.
Teraz zostało już tylko parafowanie kontraktów, bo panowie są już dogadani. Informację o tym przesłał na naszą skrzynkę Darek, natomiast Maciek potwierdził wszystko na jednym z portali społecznościowych. Pojedynek odbędzie się w umówionym limicie, przekraczającym wagę lekką, a zakontraktowano go na osiem rund. Co ciekawe obaj spotkali się już w ringu 7 listopada 2008 roku. Wtedy na punkty wygrał Zegan, choć zdaniem obserwatorów wynik równie dobrze mógł pójść w drugą stronę. Rewanż ma więc rozstrzygnąć o wszystkim, a jednocześnie będzie okazją do obejrzenia w akcji dwóch legend polskiego boksu zawodowego, które "nakręcały" zainteresowanie tą dyscypliną na samym niemal jej starcie w naszym kraju. Do dziś starsi kibice pamiętają zapewne, jakim wydarzeniem była walka Snarskiego ze Stefano Zoffem o mistrzostwo Europy, bo dwanaście lat temu to było naprawdę coś... Jeśli pamiętają to wydarzenie, to pamiętają również sławną potyczkę Zegana z Arturem Grigorianem półtora roku później, gdy Polak sensacyjnie obijał wielkiego i długoletniego mistrza WBO kategorii lekkiej, by na koniec usłyszeć, że zdaniem dwóch odosobnionych ludzi z całej hali był jednak gorszy. Dziś panowie mają już swoje lata - odpowiednio 45 i 37, lecz i tak zapewne stworzą niezłe widowisko, no i pożegnają się z ringiem tak jak powinni - przy dobrej oprawie i swoich kibicach.
Było starcie legend wagi ciężkiej - Gołota kontra Saleta, będzie starcie legend wagi lekkiej - Snarski kontra Zegan.
Niech tylko dadzą dobrą walkę i wygra ten lepszy.
Snarski pewnie jak wygra to zawalczy kolejny rewanż z Cieślakiem. :P
Nabijanie kibica w butelkę.
Wolę już obejrzeć M jak miłość
Nie ma dla takich miejsca w sporcie.
ale Zegan to tragedia starcie będzie żenujące ...
żaden z nich niema dynamiki nokautującego ciosu tragedia ...