MARQUEZ BĘDZIE JESZCZE SILNIEJSZY?
W ostatnim występie Juan Manuel Marquez (55-6-1, 40 KO) nieoczekiwanie odwrócił bieg czasu i znokautował samego Manny'ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO). Wszyscy byli pod wrażeniem niesamowitej siły meksykańskiego weterana, który od wielu lat nie prezentował się w ringu tak dobrze. Jego obóz zapewnia, że na Tima Bradleya (30-0, 12 KO) "Dinamita" będzie jeszcze lepiej przygotowany.
- Tym razem zobaczycie Juana Manuela Marquez zupełnie innego od tego, który walczył z Pacquiao. Będzie bardzo silny, ale znacznie szybszy. Da latynoskim kibicom kolejne wielkie zwycięstwo - zapewnia trener Nacho Beristain.
Wiele osób podejrzewa 40-letniego Marqueza o stosowanie nielegalnych środków dopingujących, ale nikt nie ma na to dowodów. Beristain sam dziwi się, że jego podopieczny może w tak zaawansowany wieku prezentować się lepiej niż jeszcze przed paru laty.
- Pracujemy nad szybkością, żeby nie dać szans Bradleyowi, której z niej słynie. Pracujemy też na defensywą, bo jeśli sprawiasz, że Bradley pudłuje, jego energia drastycznie spada. Zamierzamy pokonać go po meksykańsku - dodaje legendarny szkoleniowiec. - Marquez wspiął się na zupełnie nowy poziom, co w jego wieku jest dziwne. Znów wszystkich zaskoczy.
prezentować taką ,,mistrzowską,, formę.
Jak oni to robią???
Jeśli sie wspomagają to słabo, ale
jeśli uzyskują to tylko z pracy
na treningach to mega szacun.
Dla mnie coś nieosiągalnego.
ile trzeba mieś w sobie samozaparcia, żeby
np.wstawac o 5 rano i zapieprzać na treningach. I tak przez wiele lat.
Ile razy sam sie zapisywałem na siłkę i po miesiącu
sobie odpuszczałem bo mi się nie chciało.
Myślę że to jednak zależy od predyspozycji psychicznych.
DarekMichalczewski mówił kiedyś że jego brat lepiej się prezentował na treningach i był dużo lepszy od niego, aleto on został mistrzem a nie Tomek.
ale odpowiedział
To nie moja ręka:))))
"ile trzeba mieś w sobie samozaparcia, żeby
np.wstawac o 5 rano i zapieprzać na treningach."
Co za bzdury. Wstawanie o 5 rano jest dokuczliwe jak się idzie późno spać!!! Długi sen to w sporcie podstawa regeneracji budowania formy.
a ty coś bierzesz??
poza tacą?