JUBILEUSZOWY MARCIN REKOWSKI ZASTOPOWAŁ DANNY'EGO WILLIAMSA
Marcin Rekowski (10-0, 9 KO) zanotował kolejny efektowny występ, pokonując przed czasem byłego pogromcę Mike'a Tysona, porozbijanego już trochę Danny'ego Williamsa (44-18, 33 KO).
Polak zaczął ostrożnie, dystansując rywala długim lewym prostym. Pod koniec drugiej minuty po raz pierwszy uderzył bezpośrednim prawym, lecz jeszcze z lekką asekuracją. Pięć sekund przed końcem poprawił akcją lewy-prawy i pod sławnym Anglikiem już ugięły się nogi. Uratował go gong.
Popularny "Reks" nie podpalał się, tylko spokojnie i konsekwentnie robił swoje, by w połowie starcia znów wstrząsnąć Williamsem prawym sierpowym. Mimo tego nie rzucał się na rywala. Minutę później tym razem naruszył byłego pretendenta do mistrzostwa świata lewym sierpowym, dodał jeszcze kilka bomb i znów gong uratował półprzytomnego Brytyjczyka. Nieoczekiwanie Danny dwa razy w trzeciej rundzie zerwał się do ataku obszernymi hakami, lecz Rekowski spokojnie to przeczekał i ostrym finiszem znów demolował przeciwnika. Przewrócił go lewym sierpem, tylko z niewiadomych powodów słaby sędzia ringowy zamiast liczyć pomagał jeszcze Williamsowi wstać. Ale co się odwlecze...
Marcin w połowie czwartego starcia złapał Anglika w narożniku mocnym prawym krzyżowym, dodał dwa krótkie lewe sierpy i tym razem sędzia zachował się dobrze, przerywając wszystko bez zbędnego liczenia, ogłaszając wygraną Polaka przez TKO.
Ze Szpilka mógł zawalczyć czemu nie
poukładany jest Rekowski mimo tylko 1o walk!!
Może nie chciał, żeby facet tak skończył - http://www.youtube.com/watch?v=H-qglWTx-ro ? :P
Rex bardzo spięty w 1 rundzie Williams skupiony tylko na tym by klinczować.2 runda skandal w wykonaniu sędziego Anglik leci na liny łapie się rękawicą a sędzia udaje że nie widzi!Trochę zmartwiło mnie ze Rekowski w takiego wraka jak Williams musiał tyle ciosów wsadzić a i tak go nie znokautował...
Jestem zniesmaczony tym ze ktoś tai ja Williams przechodzi testy medyczne i ma licencje.W jego głowie jest już taka wieka dziura jaka miał między szwami w kroku jak upadł i mu spodenki poszły
Reasumując na tel wraka Rekowski wypadł słabo bo ie znokautował go po pierwszym czystym ciosie.
Haters gonna hate
Już pisałem, stylowo by mu nie odpowiadał. Jest zbyt silny i zbyt ułożony. Dla mnie Rekowski większym faworytem niż Zimnoch, mimo to sądze, że Zimnoch póki co wygrałby z Rekowskim.
Brakuje mi jednak u Marcina instynktu killera, tak jakby za bardzo szanował rywali.
Kiedy niby Malujda zachwiał Zimnochem? Co to za bajki.
Tak, wata jak cholera. Ludzie co wy wypisujecie :D
Zwracam honor, rzeczywiście 30s przed końcem rundy. Malujda dobrze trafił.
Największy plus jest dla Polsatu, bo dla nich to lepiej gdy mają gościa z którym można sterować zdalnie i jest nieświadomy swoich poczynań.
Mateusz B. powie wszytko by robić show, ale nie spodziewajcie się że będzie tak samo przejrzysty w boksie jak w piłce, gdzie otwarcie krytykuje.
http://nsa33.casimages.com/img/2013/08/23/130823104629622808.gif
jak na 35 latka który ma dopiero 1o walk nie zawalczył zle
nie podpapalał się dosć mocny cios.
Zobaczyłbym jego walkę z Zimnochem czemu nie
uważam że Zimnoch jest lepszy ale niewiele od Rekowskiego
i jakby doszło do walki wygrał by ale tylko na punkty !
ale czemu jestem za taką walką 2 Polaków
Fakt Borek się zna na boksie trochę ale ekspertem większym jest Pindera bez 2 zdań!!
Reks jest za silny i za dobry technicznie na Szpilke, mógłby z nim zawalczyć siłowo do tego chyba nie mógłby sobie wymarzyć lepszego przeciwnika niż mańkut z dziurawą obroną.
Z Zimnochem szanse już by się wyrównały i w sumie tutaj daje 50/50