PULEW I THOMPSON TWARZĄ W TWARZ
Redakcja, Informacja prasowa
2013-08-21
W najbliższą sobotę na gali w Schwerinie wyłoniony zostanie obowiązkowy pretendent do tytułu IBF w wadze ciężkiej. Może to być Amerykanin Tony Thompson (38-3, 26 KO) lub Bułgar Kubrat Pulew (17-0, 9 KO). Faworytem jest "Kobra", ale 41-letniego "Tygrysa" nie można spisywać na straty. Pulew na pewno nie zlekceważył jednak weterana, bo zdecydował się nawet zwakować pas mistrza Europy, co jasno pokazuje, że jego celem numer jeden jest teraz mistrzostwo świata.
Oby bylo tak jak piszesz , moze co niektorym spadly by klapki z oczu . I zobaczyli by ze Pulev to nic wielkiego , a nikt nie chce z nim walczyc tylko dlatego ze jest to poprostu malo oplacalne
Ja nie rozumiem co tak mitologizują wszyscy Thompsona. Po dwukrotnym pokonaniu szklanego, słabego psychicznie, z kondycją na 3 rundy Price'a wszyscy zrobili z niego jakiegoś Marqueza.
Ja nadal uważam, że wszyscy srają ze strachu przed Pulevem. Jedynym odważnym okazał się Thompson, który wyszedł bo nie miał wyboru- ostatnia szansa na III walkę z Kliczko.
Przecież nie tylko pieniądze , jakby pokonali Puleva , to przecież by byli obowiązkowymi dla Kliczki , a jakoś nikt się nie skusił.
Poza tym , Thompsonowi jakąś hajs pasował ( a i Thompsona unikali w zasadzie wszyscy )
puści mi bita ma owy tel bez listy
Zgadzam się z Tobą.Thomson tyk dzięki szklance i braku kondycja nawet na3 rundy znokautował Price a teraz jest uważany za prawie zbawce Hw.To smutne że 41-letni pięściarz jest w ścisłej czołówce i znów jest blisko walki o pas mistrza świata bo to mówi wszystko jaka dzisiejsza Hw jest słaba.
Po pokonaniu Tygrysa chciałbym żeby Pulev przed wala z Władimirem zmierzył se z widlerem jak ten nie zostanie ustrzelony przez Arreole.
Zaraz zadzwonie.
Uwazam,ze Pulev pokona Thompsona,otwartym pytaniem pozostaje w jakim stylu.Pojedynki korespondencyjne bywaja zludne.Ja spodziewam sie maloefektownej wygranej Bulgara,ale nawet jak pokona Thompsona przez KO w pierwszej minucie walki,to i tak nie widze go w walce z RoboWladem
ps.Jestem nieco zdziwiony,ze bedacy ostatnio obiektem "pozadania",wielu promotorow i zawodnikow Thompson wybral majacego weza,w kieszenie Sauerlanda...
Hugo
Oglądaj uważniej walki ;)
http://www.youtube.com/watch?v=8ajb_A0czxQ&feature=player_detailpage#t=1645
A nawet jak wygra we wspaniałym stylu to i tak szanse z Wadem żadne choćby dlatego, że ma wszystkie atuty co Wład tylko w gorszej wersji.
Tzn.
- jest duży , Wład jeszcze większy
- ma świetny jab, Wład najlepszy w obecnym HW
- Dobry dystans, Wład bezbłędny
- Dobra praca nóg, Włada jeszcze lepsza itd
itd itp.
nie ma zaś żadnych atutów, których nie ma Witek np. nie ma balans tułowia, niskich uników, półdystansu itd.
Dla mnie brak argumentu - już prędzej bym uwierzył że Chisora czy Jennings wygra z Władem. Albo że Pulew wygra z Haye.
tak się akurat składa że całej tej czwórce wygrana amerykanina i jego trzecie już podejście do Kliczka z pozycji obowiązkowego pretendenta jest mocno nie na ręke...
w zaistaniałych okolicznościach byłoby mi niezmiernie przyjemnie zobaczyć KO na bułgarze :D
Co do Puleva z Kliczką to niestety Bułgar będzie mu leżał - tak jak powiedziano, Kubrat jest taką troszkę mniejszą wersją Włada, tylko, że z watą w łapie i o wiele lepszą szczęką. Aczkolwiek i tak jest to obecnie jedyny pięściarz, który ma szansę dać mu dobrą walkę - przynajmniej spośród tych, którzy jeszcze nie zdążyli przegrać z K2 (Haye) albo są niesprawdzeni (Wilder).
Do użytkowników:
sfazowanytapicer
zimnochrzondzi
Jak słyszę, że Pulev sobie nie poradzi w tej walce, że to pierwsze prawdziwe wzywanie w karierze, iż wszyscy zobaczą że Bułgar to nic wielkiego to mi w głowie bije się śmiech ze złością, niedowierzaniem i niezrozumieniem :D
Pierwsze prawdziwe wyzwanie? Na pokocie już są m.in. Zack Page, Matt Skelton, Derrick Rossy, Travis Walker. Page'a Pulev dostał w CZWARTEJ zawodowej walce. Kubrat Pulev jest jedynym bokserem w najcięższej dywizji, który prawdziwych wyzwań akurat się nie bał i nie kalkulował. Uważacie, że to są żadni zawodnicy? Kelnerzy? No proszę Was ;]
Zgadzam się w 100% z baxx. Nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam
Pierdolisz bzdury jak małoktóry
Solis,to cieszył się sporą popularnoscią I był postrzegany jako,ten który(z zastrzezeniem,że musi przrstać żreć w McDonaldzie) ewentualnie zagrozi K2,już nie pamiętam kiedy.Ze Szpilką to tak dojebałeś,że nawet nie wypada tego komentować.
Pulev zaś jako jeden z nielicznych zapracpwał na swoją obecną ppzycje.Czy jest to numet 3,4,5 czy 6 to już kwestia do dyskusji.
Tom Quick Hands miał szanse udowodnić jak przeteklamowanym zawodnikiem jest Bułgar,ale my się nie opłacało.......
"Solis,to cieszył się sporą popularnoscią I był postrzegany jako,ten który(z zastrzezeniem,że musi przrstać żreć w McDonaldzie) ewentualnie zagrozi K2"
Solis jak do tej pory w każdej walce był tłusty w każdej walce pokazywał że jest co najwyżej 3 ligą a on zapewne nie schudnie już nigdy, więc taka teoria jest bardzo wygodna dla naiwniaków twojego pokroju bo każdą jego walkę można tłumaczyć "Ach gdyby nie ten Mcdonald to on Kliczków rozjechałby z zamkniętymi oczami". Rzeczywistość jest taka że on ma problemy żeby rozjechać totalnych frajerów pokroju Leifa Larsena i nic z dotychczasowej kariery zawodowej nie wskazywało na to że miałby on szanse z Kliczkami czy z Mcdonaldem czy bez Mcdonalda.
"Ze Szpilką to tak dojebałeś,że nawet nie wypada tego komentować."
Ze Szpilką dojebałem? Kurwa Panie, o Szpilce już po walce z Hadziaganowicem całe stada pryszczatych onanistów pisało że on za ROK będzie mistrzem świata!!! Pamiętam jak wtedy ty wraz ze Stonką tłumaczyliście mi jaki to z Artura wieeeeelki talent i że w ogóle och i ach. Pewnie coś źle zrozumiał chodziło zapewne o młodzieżowy pas mistrza Bałtyku a tobie ze Stonką chodziło że Artur to wieeeeelki talent ale na skalę Wieliczki i okolic.
"Pulev zaś jako jeden z nielicznych zapracpwał na swoją obecną ppzycje.Czy jest to numet 3,4,5 czy 6 to już kwestia do dyskusji."
Nie no jest różnica pomiędzy 3,4,5,6 10 i 20. To są różne liczby, tymczasem o Pulevie orgowskie wznietki podnietki postawiły mu pomnik nr 3 a namniej 4, gdy tymczasem to zawodnik z okolic 15 +/- 5 miejsca obecnej HW.
Stawiasz tezę więc uargumentuj, wymień 15-20 ciężkich którzy by go pokonali.
To fakt,że wiązałem z Solisem nadzieje,na to że zamiesza w pozytywnym sensie w kategorii cężkiej,ale to czas przeszły.Więc twierdzą že obecnie Solis jest jednym z najbardziej przeteklamowanych hevy,zwyczajnie pierdplisz bez sensu,bo teraz to nawet Oner w niego nie wierzy.Co do Szpilki zaś I komentarzy po jego walce z Bośniakiem,to nie pamiętam dokładnie co Ci wtedy tłumaczyłem,ale nadal uważam go za duży talent.Ale nie wiem czy osiągnie duże sukcesy.Pewne jest zaś że jak do tej pory udowodnił iż jest dużo lepszym pieściarzem,niż Najman,do którego ty go porównywałeś
Powiem szczerze,że mile połechtałeś moją dume wskazując na moją skromną osobe I users Stonke,jako glównych kreatorów opini na Orgu.ale chyba mnie troszkę przeceniasz:)
Ps.zabawne jest ze zarzucasz mi,że szukam usprawiedliwienia w niesportowym trybie życia Solisa jako przeszkody,która uniemożliwiła mu osiągnąć sukces,zaś ty w poście powyżej wymieniłeś całą litanie usprawiedliwień,którymi w razie porażki Thompson będziesz mógł się podeprzeć.I tu śmiech
Piszesz jakieś dyrdymały , bez jakichkolwiek argumentów, Pulev jest bardzo dobrze prowadzony od początku kariery , wygrywa bez wątpliwości , ale wg Ciebie to średniak na 10-15 miejsce co najwyżej.
Kto wg Ciebie jest w takim razie numer 3 ? Haye , którego jedynym osiągnięciem jest brak KO z Wladem , czy wygrana z Chisora?
A może nasz Tomasz, co dostał w łeb od USS albo jednorękiego Chambersa?
"To fakt,że wiązałem z Solisem nadzieje,na to że zamiesza w pozytywnym sensie w kategorii cężkiej,ale to czas przeszły."
Twoje poglądy jak większości miejscowych fachur są bardzo elastyczne. Jak przychodzi do konkretów to zaczyna się wywracanie kota do ogonem, że kiedyś "tak" teraz już "nie" i że kiedyś "tak" bo toczył wspaniałe boje z czołówką HW takimi jak Chanucy Welliwer i Ray Austin a a teraz już "nie" bo męczył się z Larsenami i innymi parówami. Nie dziwi mnie również to że ty wraz z innymi wznietkami z tego forum nagle podczas dyskusji oświadczasz że już tamte poglądy to przeszłość teraz są nowe, lepsze poglądy mimo iż w karierze Solisa od lat nic się nie zmieniło. Solis tak jak kiedyś dobierał sobie 3-4 ligowych cieci i męczył się z nimi tak teraz dobiera sobie 3-4 ligowych cieci i...męczy się z nimi... I od dawna o tym pisałem i od dawna lachę kładłem na tłumaczenia pt. Mcdobnalds/KFC, a wznietki dalej bredziły o Mcdonaldsach i kurczakach i gdyby tylko nie Mcdonalds to Panie kurwa wiać i się nie zastanawiać bo Solis wpadnie i zajebie. Nagle się teraz dowiaduję od ciebie że wszyscy wraz z tobą wiedzą że Solis to ściema tylko nie pisali bo akurat internet im odłączyli albo byli na urlopie. Więc mam takie konkretne pytanie od kiedy twoje i innych użytkowników poglądy odnośnie Solisa się zmieniły? od miesiąca? tygodnia? czy może dzisiaj przed godziną 15?
"bo teraz to nawet Oner w niego nie wierzy."
Aha teraz już nawet oner w niego nie wierzy. A popatrz a dwa tygodnie temu
http://www.bokser.org/content/2013/08/11/140620/index.jsp
Pisał że Solis to poważny rywal dla Wildera i że Solis to by Wilderowi pokazał kto tak na prawdę zasługuje na walkę o mistrzostwo świata. No tak ale przecież to było AŻ DWA TYGODNIE TEMU. Powiadasz że teraz po DWÓCH TYGODNIACH tamto to już jest nieaktualne?
"Co do Szpilki zaś I komentarzy po jego walce z Bośniakiem,to nie pamiętam dokładnie co Ci wtedy tłumaczyłem,ale nadal uważam go za duży talent."
Duży talent to on jest ale chyba co najwyżej na skalę Wieliczki i okolic, bo już na skalę Krakowa i okolic to mógłby się okazać talentem co najwyżej drugim w kolejności, ale jeżeli taką skalę talentu miałeś na myśli to OK niech ci będzie.
"Pewne jest zaś że jak do tej pory udowodnił iż jest dużo lepszym pieściarzem,niż Najman,do którego ty go porównywałeś"
Porównywałem jego analogiczne z Najmanem, przereklamowanie wynikające z mniej więcej tych samych powodów ale różniących się skalą. Najman to był popularny pięściaż bo zachowywał się jak podwórkowy ura bura miał dużo tatuaży i robił groźne miny. Tak samo jak Szpilka, tylko Szpilka dodatkowo siedział w kryminale co w oczach pryszczatych onanistów jest ogromnym plusem w stosunku do Najmana, no ale z kolei nikt nie pisał że Najmanie kiedykolwiek ze zdoędzie mistrzostwo świata, natomiast pryszczaci onaniści od Szpilki po walce z Hadziaganovicem pisali że za ROK będzie mistrzem świata. BUHAHAHAHA
"Powiem szczerze,że mile połechtałeś moją dume wskazując na moją skromną osobe I users Stonke,jako glównych kreatorów opini na Orgu.ale chyba mnie troszkę przeceniasz:)"
Ja wiem że tobie to Stonka tak imponuje że jakbyś mógł to zrobiłbyś mu loda. Zresztą ja to wiem od dawna że jak będę chciał się poznać twoje poglądy to wystarczy jak poczytam wpisy Stonki... Ale czy to powód do dumy że jest się czyimś przydupasem bez własnego zdania? Jeżeli dla ciebie jest, to ci zazdroszczę że tak niewiele do szczęścia Ci potrzeba. Ja natomiast nie podałem tego przykładu żeby łechtać twoje ego bo też nigdy nie spodziewałem się że coś takigo może łechtać czyjekolwiek ego tylko podałem ten przykład bo to Ty ze stonką pisaliście zwracając się bezpośrednio do mnie więc pamiętam że kiedy ja musiałem całym stadom pryszczatych onanistów przemawiać do rozumu że Szpilka nie będzie walczył za rok o mistrzostwo świata, to ty wraz ze swoim szefem Stonką tłumaczyliście mi że nie doceniam Artura Szpilki....
"Ps.zabawne jest ze zarzucasz mi,że szukam usprawiedliwienia w niesportowym trybie życia Solisa jako przeszkody,która uniemożliwiła mu osiągnąć sukces,zaś ty w poście powyżej wymieniłeś całą litanie usprawiedliwień,którymi w razie porażki Thompson będziesz mógł się podeprzeć"
To nie są usprawiedliwienia tylko to są fakty. Thompson będzie 1,5 miesiąca po walce z Pricem więc jakbyś wiedział jak wyglądają optymalne przygotowania do walki to byś wiedział że w wieku 42 lat nie da się zrobić optymalnej formy 1,5 miesiąca po poprzednich długich przygotowaniach, po drugie pisząc o wałach jakie się odbywają na niemickich ringach nie piszę nic nowego, a nastawienie sędziów punktowych będzie miało wpływ na taktykę Thompsona, który będzie dążył do nokautu, po trzecie dałem swój typ i nie martw się jak wygra Pulev to nie wyskocze po walce z wpisem rodem spod klawiatury Stonki że "w 100%!!!! przewidziałem !!! że Pulev !!!! wygra walkę!!!"
Po pierwsze,to nie chisteryzuj
Po drugie,to racjonalnie myślący człowiek ma prawo zmienić swoje zdanie,na kaźdy temat,pod wpłyem zmieniającej się sytuaji.Dlatego zweryfikowałem swoje poglądy odnosnie Solisa.Chociaź gdybym był jego zaslepionym fanatykiem(co nieudolnie probujesz mi zarzucic),chociaż w porównywalnym stopniu,jak th Toma Quick Hends,to nadal szedłbym w zaparte i wynajdował dziesiatki argunentow,majacych uwiarygodnic moje tezy.Więc nie wpychaj mnie do pokoju,bez klamek w ktorym sie znajdujesz
Przytaczajac wypowiedz Onera wbrew swoon intencją potwierdziłeś moje słowa,że własny promotor w niego już nie wierzy.Bo gdyby było inaczej nie wysyłał by go na pożarcie pears Wildera.A że przy tym wygłasza dykteryjki iż najpierw Wilder,potem K2,a nastepnie cały kosmos,taka już niewdzieczna rola promotora przed walką.
"Po pierwsze,to nie chisteryzuj"
Po pierwsze to histeria się piszę przez samo "h" a nie "ch", po drugie ja nie histeryzuje tylko obnażam głupawy sposób myślenia typowego leminga który przez lata opowiadał bajki i mity o Solisie.
"Po drugie,to racjonalnie myślący człowiek ma prawo zmienić swoje zdanie,na kaźdy temat,pod wpłyem zmieniającej się sytuaji"
Sytuacja z Solisem nie zmieniła się od początku jego kariery zawodowej. Ona jest cały czas taka sama czyli dobieranie 3-4 ligowych frajerów i okrutne męczarnie. A ty zmieniając swoje poglądy na temat Solisa mimowolnie przyznajesz mi rację. Wtedy kiedy ja już dawno pisałem że jest przereklamowany to ty jak rasowy leming kłóciłeś się ze mną opowiadając te wszystkie Solisowe banialuki dla przedszkolaków. Dlatego teraz,gdybyś miał odbrobinę honoru i godności osobistej powinieneś ładnie przeprosić Pana Horhe88, w stosunku co do którego miałeś czelność poddawać w wątpliwość jego rację, i obiecać że gdy następnym razem będziesz chciał czytać wpisy Pana Horhe88 założysz lakierki, niedzielny garnitur i staniesz przed monitorem na baczność!!!
"Przytaczajac wypowiedz Onera wbrew swoon intencją potwierdziłeś moje słowa,że własny promotor w niego już nie wierzy.Bo gdyby było inaczej nie wysyłał by go na pożarcie pears Wildera.A że przy tym wygłasza dykteryjki iż najpierw Wilder,potem K2,a nastepnie cały kosmos,taka już niewdzieczna rola promotora przed walką. "
No tak. Jak zwykle kiedy czarno na białym obnażam twoje zakłamanie to kończy się to odwracaniem kota ogonem. Wstyd andrewski:(
Dzieki,w koncu sie na cos przydales
To,ze zweryfikowalem swoje zdanie,odnosnie Solisa.Czyli nie widze go juz
wiecej jako zawodnika zdolnego wygrywac z najlepszymi,wcale nie oznacza,ze nadal nie widze go jako zwyciezcy w walce z Adamkiem.A jesli dobrze pamietam tego glownie dotyczyly nasze forumowe klotnie
Wiec nie glancuj jeszcze lakierek i nie pozyczaj garniaka od sasiada,bo na przeprosiny od andrewskiego przyjdzie ci jeszcze poczekac
Co do honoru i godnosci osobiste,to co ty chlopaczyno mozesz o tym wiedziec....
Zreszta o co ty sie srasz.Ze ktos na forum widzi Puleva na miejscu 3/4 w obecnej dywizji hevy
To jeden z nielicznych zawodnikow,ktorzy zbytnio nie kalkuluja i obecna pozycje zawdziecza wygranym walka z przyzwoitymi zawodnikami.Jak do tej pory nikogo nie unikal,tylko jego unikaja
Nawet czlowiek z Gor obsral przed nim zbroje,i chyba ten fakt tak cie determinuje zeby pierdolic te wszytkie bzdury
Dziwne jest ze pamietasz to czego nie powiedzialem,a nie pamietasz to co powiedzialem.Ponownie przypominam i objasniam.Nie jestem kibicem Puleva,jego boks jest dla mnie nudny,ale wbrew sobie umiem docenic jego klase sportowa i to ze idzie prosta,chociaz nielatwa droga do titleshot.W przeciwienstwie do wielu "liskow chytruskow",ktorzy tylko obiecuja dobrych rywali z najwyzszej polki,a ostatecznie siegaja po wybrakowany towar spod lady.Mowi ci to cos
IMHO, sznase dla obu sa podobne. Takze, nie zdziwi mnie specjalne wynik na punkty w obie strony albo knokaut w pozniejszych rundach,