'CHCĘ, ŻEBY MÓJ SYN ZLAŁ AMIRA KHANA'
Redakcja, hustleboss.com
2013-08-06
Być może rzeczywiście zobaczymy w przyszłości walkę króla P4P i PPV - Floyda Mayweathera Juniora (44-0, 26 KO) z Amirem Khanem (28-3, 19 KO). Chce tego Floyd Mayweather Senior - ojciec i główny trener najlepszego pięściarza świata.
- Jeśli mam podać nazwisko jednego zawodnika, którego chciałbym zobaczyć spranego przez mojego syna, jest to Amir Khan. On nie jest nikim szczególnym - powiedział charyzmatyczny szkoleniowiec w rozmowie z HustleBoss.com.
Dodajmy do tego fakt, że "Money" otwarcie mówi o swoim marzeniu stoczenia pojedynku na Wyspach Brytyjskich, a spośród dostępnych przeciwników Khan jest zdecydowanie najbardziej popularny. Żeby jednak walka mogła dojść do skutku, Amir musi najpierw zdobyć prestiżowy tytuł w wadze półśredniej.
rzucałby nim częsciej jak coralesem"
Jak dla mnie, tą wypowiedzą wyczerpałes temat ;)
Ale słusznie gemba napisął ze teraz stoi przed nim canelo, troche nie wiadoma, ale potencjalnie najciezsza przeprawa w karierze.
Też tak uważałem, ale po ostatniej walce Khana myśle, że Floyd by go znokautował, nie wierze że Khan mógłby przetrzymać jakąś precyzyjną kontre na szczękę, a skoro dostawał z tym Diazem, to z Floydem by dostał na 100%
Khan w formie byłby najszybszym przeciwnikiem Floyda od bardzo dawna, jest wyższy mocniej bije.
Oczywiście popełnia za dużo błędów i sądzę, że Floyd by to wykorzystał.
Ale walka mogła by być fajna szczególnie początek.
masz rację, nie przepadam za Khanem i wydaje mi się, że na ten moment nie zasługuje na walkę z Moneyem, ale ciekaw jestem jakie rozwiązanie znalazłby Mayweather na szybkość Khana, który nawet w walce z Garcią która przewalił wyglądał na bardzo szybkiego. Chociaż skończyłoby się pewnie jak zawsze, 2-3 rundy i Mayweather by go rozgryzł, że nawet ta szybkość by mu nic nie dawała.
przeciez Khan to latwe pieniadze dla FMJ
nie lubie Flozda a Amirka jeszcze bardziej ale tu nie ma nawet o czym dyskutowac
Floyd z Khanem zapelniaja spokojnie Stadion w UK i siano bedzie
a moim zdaniem to latwe siano
pierwsza trafiona kontra w dziurawa obrone Khana i jego szklana szczeka to koniec walki
zawodnik z taka podejrzana odpornoscia powinien miec obrone na najwyzszym poziomie a tak nie jest dlatego zbieral monety z ringu juz kilka razy a wiadomo ze Floyd to mistrz tego typu sytuacji i tyle
To, że Flyd będzie wyśmienicie przygotowany i da świetną walkę nie wątpię, bo to perfekcjonista.
Niewiadomą jest tylko forma i postawa Khana, bo to pięściarz bardzo nierówny. Bywa genialnie destrukcyjny, jak i destrukcyjnie nokautowany. Szklankę ma niewatpliwie- chiciaż nie taką aż kruchą, bardziej z "duralexu". Zagadką jest natomiast zawsze stan jego psychiki w dniu walki. Moim zdaniem on jest emocjonalnie niestabilny, co skutkuje brakiem skupienia, rozkojarzeniem i "błądzeniem" w ringu. Doświadczeni rywale to wykorzystują, gorsi nie- ale słaba postawa Pakistańczyka jest ewidentna w takich wypadkach.
Jestem za tą walką, bo Khan mocny mentalnie może dać dobrą walkę Pięknisiowi. Tylko, czy zdoła się psychicznie dobrze przygotować?