HUCK DO CHAMBERSA: JESTEŚ NIKIM!

Mało kogo porażka Eddie'ego Chambersa (36-4, 18 KO) ucieszyła tak bardzo jak mistrza świata federacji WBO w kategorii junior ciężkiej - Marco Hucka (36-2-1, 25 KO). "Kapitan" nie omieszkał "pogratulować" Amerykaninowi na Twitterze.

- Jesteś frajerem. Możesz sobie co najwyżej pomarzyć o pokonaniu mnie - pisze 28-letni Huck, którego Chambers obiecał zdetronizować. - Jestem mistrzem świata, wszyscy to wiedzą. Przyjdź, dostaniesz autograf. Jesteś nikim. Chcesz ze mną walczyć, a przegrywasz z innym frajerem.

"Szybki Eddie" oczywiście odpowiedział, ale najwyraźniej nie był w nastroju do żartów. - Dorwę cię. W ringu albo poza nim dostaniesz po mordzie - napisał Chambers.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 05-08-2013 06:31:30 
Eddie powinien dopisać jeszcze: Moi koledzy ci pokażą.

Jest strasznie pasywny, taka kluska, jak Banks w HW. Nienawidzę takich pięściarzy, nie wiem co w ogóle robią w ringu...
 Autor komentarza: HMS
Data: 05-08-2013 07:33:54 
Wg mnie Chambers i tak wypadł znacznie lepiej niż Huck z Arslanem
 Autor komentarza: Boban81
Data: 05-08-2013 07:51:43 
"Jesteś nikim. Chcesz ze mną walczyć, a przegrywasz z innym frajerem."

To sobie Hukić sam pocisnął :)
 Autor komentarza: malyboy
Data: 05-08-2013 08:47:16 
Ten Mchunu obskoczył by Hucka bez problemu i znowu potrzebna by była pomoc wujka. Niewykluczone, że Chambers też.
 Autor komentarza: parasol
Data: 05-08-2013 09:23:54 
Moim zdaniem Huck by znokautował Chambersa. Nic by tu nie pomógł niezły balans. Eddie nie ma nóg, człapie albo co gorsza stoi i te cepy by go w końcu ścięły, w brzydkim stylu, po szarpaninach, ale w końcu tak chyba by się stało, szczególnie, że Huck nie bałby się zaryzykować, bo ciosu to Chambers nie ma żadnego.

Za to Mchunu z tym shoulder rollem, stawaniem na zakrocznej i bardzo dobrym refleksem mógłby się dosyć skutecznie bronić.
 Autor komentarza: token
Data: 05-08-2013 10:01:10 
z Chambersa nic nie będzie to "uciekający kurczak numero uno", irytuje mnie ta "wata", do tego ciągle jakieś miny robi, zgrywa kozaka a nim nie jest
Mchunu ograł go podobnie jak Rigondeaux Donaire'a
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-08-2013 11:14:08 
Mchunu zaskoczył wszystkich wygraną nad Chambersem, ale Eddie wczesniej to był mimo wszystko zawodnik HW. Nie zdziwiłbym się gdgyby do pojedynku Huck - Chambers doszło. Chambersowi Mchunu ewidentnie nie leżał, ale Huck jest zdecydowanie wolniejszy od zawodnika z RPA i jest szansa dla Chambersa na obskoczenie niemca. Z drugiej jednak strony Huck ma tyle siły, że może Eddiego ustrzelić. Chambers po "wpadce", jeżeli zdecyduje się zostać w cruiser, musi teraz kogoś znaczącego pokonać. Tak czy siak chętnie bym pojedynek Huck - Chambers zobaczył.

A tak na marginesie to Huck nie powinie się wypowiadac na temat przehrywania z frajerami, jemu kilkukrotnie już Wujek tyłek ratował.
 Autor komentarza: bak
Data: 05-08-2013 12:00:44 
Kiedyś się śmiałem, że Wasyl wybierze Mchunu dla Diablo bo ten jest w WBC a teraz bym był jak najbardziej za tą walką :D
 Autor komentarza: basu
Data: 05-08-2013 21:09:39 
frajerem jest ten co ciśnie przez jakieś fora,niech w twarz mu to powie
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-08-2013 03:15:11 
Ciagle czytam jakim to falszywym Niemcem jest Huck, po cholere to piszecie, jakie to ma znaczenie, czy to portal spolecznosciowy? Redakcja tez ciagle pisze a to ze naturalizowany Bosniak, a to naturalizowany Sturm, Abraham itp, chyba wystarczy, juz kazdy o tym wie ja zas ciagle nie moge zrozumiec jakie to ma znaczenie w ringu? Nie lubie Marko, ale go szanuje, nie peka przed nikim, zlal wiekszego od siebie Povetkina, bil sie kilka razy z Alofabim i jak dotad jedynie Cunningham byl w stanie go wyraznie pokonac. Co by tu nie pisac, wielu mu zazdrosci, jest cepiarzem, ok ale kto go tak naprawde oprucz Steva zlal, nikt. Moim zdaniem wygralby i z Chambersem z z ktorym Adamek przegral i z jego ostatnim rywalem. Nie wiem kto go moze pokonac, jest kilku ale zadnego pewniaka, taki Lebiediev mial go zlac, znokautowac a bylo wielkie g...no to samo z Angolem. Jest prosty technicznie no i co jakos technicy z nim mimo tej jego prostoty boksowania tez przegrywaja i to czesto przed czasem.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 07-08-2013 01:13:40 
Grzywa
Zapomniałeś wspomnieć o tym że Lebiediewa oszukano w walce z Hukiciem podobnie jak Arslana Ramireza czy Afolabiego w ich dwóch pierwszych potyczkach.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.