HUCK DO CHAMBERSA: JESTEŚ NIKIM!
Leszek Dudek, Informacja własna
2013-08-05
Mało kogo porażka Eddie'ego Chambersa (36-4, 18 KO) ucieszyła tak bardzo jak mistrza świata federacji WBO w kategorii junior ciężkiej - Marco Hucka (36-2-1, 25 KO). "Kapitan" nie omieszkał "pogratulować" Amerykaninowi na Twitterze.
- Jesteś frajerem. Możesz sobie co najwyżej pomarzyć o pokonaniu mnie - pisze 28-letni Huck, którego Chambers obiecał zdetronizować. - Jestem mistrzem świata, wszyscy to wiedzą. Przyjdź, dostaniesz autograf. Jesteś nikim. Chcesz ze mną walczyć, a przegrywasz z innym frajerem.
"Szybki Eddie" oczywiście odpowiedział, ale najwyraźniej nie był w nastroju do żartów. - Dorwę cię. W ringu albo poza nim dostaniesz po mordzie - napisał Chambers.
Jest strasznie pasywny, taka kluska, jak Banks w HW. Nienawidzę takich pięściarzy, nie wiem co w ogóle robią w ringu...
To sobie Hukić sam pocisnął :)
Za to Mchunu z tym shoulder rollem, stawaniem na zakrocznej i bardzo dobrym refleksem mógłby się dosyć skutecznie bronić.
Mchunu ograł go podobnie jak Rigondeaux Donaire'a
A tak na marginesie to Huck nie powinie się wypowiadac na temat przehrywania z frajerami, jemu kilkukrotnie już Wujek tyłek ratował.
Zapomniałeś wspomnieć o tym że Lebiediewa oszukano w walce z Hukiciem podobnie jak Arslana Ramireza czy Afolabiego w ich dwóch pierwszych potyczkach.