BRUTALNY STEVENS
Curtis Stevens (25-3, 18 KO) głośno domagał się ostatnio walki z Giennadijem Gołowkinem, ale najpierw musiał dziś przejść ciężką przeprawę z doświadczonym i twardym Saulem Romanem (37-10, 31 KO). Tymczasem wszystko skończyło się w niespełna rundę jednym z najbrutalniejszych nokautów ostatnich miesięcy i teraz Amerykanin rzeczywiście może liczyć na pojedynek o mistrzostwo świata wagi średniej.
Amerykanin po 30 sekundach wystrzelił swoim firmowym lewym sierpem, wyraźnie naruszając Meksykanina. Poczuł krew, rzucił się na zranioną ofiarę i zasypał całą lawiną ciosów. W końcu przełamał go i przewrócił. Roman zawsze był twardzielem, więc powstał na osiem i próbował nawet odpowiadać. Curtis wyczekał odpowiedni moment, przyjął na blok prawy rywala i odpowiedział piekielnym lewym sierpowym, wprost na szczękę przeciwnika. Ten padł niczym kłoda na matę ringu i jeszcze długo się z niej nie podnosił.
Po wszystkim Stevens znów wyzwał do walki Gołowkina, licząc iż jeszcze w tym roku wyjdzie naprzeciw championa federacji WBA.
Najwieksi puncherzy w wadze sredniej to:
= Lemieux: 90% nokautow;
= Golovkin: 89%;
= Rubio: 76%;
= Quillin: 72%;
a Stevens ma "tylko": 64%.
Moja subiektywna oraz prywatna "ocena" sily ciosu bokserow jest jak nastepuje (% nokautow):
= ponizej 33%; "waciak";
= 33-45% slaby cios;
= 46-55% przecietny cios;
= 56-65% solidny cios;
= 66-75% mocny cios;
= 76-85% puncher;
= ponad 85% super puncher.
Czyli Curtis bylby w tym rankingu w przedziale "solidny cios", ale walczylby z Golovkin, ktory jest w przedziale "super puncher." Ciekawe co by sie stalo jak by obaj poszli na wymiane ciosow!?
Jak możesz porównywać siłe ciosu zawodników opierając sie jedynie na statystykach.Przecież dany zawodnik może bić słabo i mieć wysoki procent KO dzięki powolnym rozbijaniu przeciwnika!
Ty jesteś chory przecież Proksa ma nawet więcej %KO od Stevensa :D. Floyd ma niezbyt wysoki % a przecież potrafi przywalić bardzo mocno. Corrie Sanders też miał niski % KO. Adamek jest puncherem miał mylący wysoki % KO jeszcze w Cruiser a przecież super ciosu n ie miał chcoiaz pojedyńczymi potrafił zbijac rywali z nóg lecz zawdzięczał to precyzji
Troche dojebałes z tym rankingiem
Data: 04-08-2013 07:35:24
Hugom jest coś wty
dokładnie tak procent nokutów nie jest wyznaczynikiem bez 2 zdań
walcząć z bumami można narobić sobie dobry procent nokautów
przykład podam tak jak ten Abell co kiedyś walczył z Arrolą
na 28 walk coś miał 25 nokautów i
co przegrał w 1 rundzie .
ale Stevens zasłużył żeby zawalczyć z Gołowkinem
Mimo to stawiałbym na "gienniie" ale nie po spacerku
jednostronnym
piękne okrutne klasyczne KO
Jakby. Ale Gienka tak nie trafi :)
Taki mały detal - Stevens w średniej walczy dopiero od 3-4 walk, wcześniej walczył w super średniej, a nawet półciężkiej. Zdaje się, że to może mieć jakiś wpływ na procent nokautów? :D
Stevens w średniej to zdecydowanie puncher, w przeciwieństwie do np. Rubio, który ma co najwyżej solidny (mocny?) cios.
Oczywiscie, ze myslenie tylko o procentach nokautow jest UPROSZCZONE, ale trudno cos uogolnic, bez pewnych uproszczen. Statystcznie pewnie I tak sie to wyrownuje, jeszeli sie pominie ekstrmalne (czyli krancowe) przypadki.
Zauwazylem, ze wielu Polakow na tym forum ma trudnosci w analizie, syntezie, uogolnianiu, mysleniu przez analogie albo mysleniu przez przeciwstawienstwo. Generalnie, z mysleniem na wyzszym stopniu abstrakcji.
Stevens udowodnil ze ma potezny cios, ale tez jego przeciwnik mu w tym "pomogl." Facet poszedl na otwarta wymiane ciosow, no i dostal pare czysciochow. Zapomnia, ze bokserskie porzekadlo mowi: "Nie kop sie z koniem!"
To, że ktoś ma wysoki współczynnik nokautów nie czyni z niego punchera, Stevens jest absolutnie większym puncherem niż Rubio, podobnie jak Quillin. Przecież takie wymienianie cyferek jest śmieszne, wychodzi na to że taki Masternak bije 2x mocniej niż Afolabi i mocniej niż Włodarczyk :))
Tacy nieprzecietni fanatycy boksu jak Ty, sa niezwykle wartosciowi na tym forum. Oni lacza znajomosc boksu, z nieprzecietnym intelektem. Ty potrafisz znakomicie wychwycic kazda esencje sytuacji, ektrapolowac przyszle trendy oraz sformulowac jakos teorie.
Nie moge sie juz doczekac Twoich przemyslen .....