McPHILBIN NASTĘPNYM RYWALEM FURY'EGO
W początkowej fazie kariery Hughie Fury (8-0, 5 KO) prezentuje się znacznie lepiej niż jego starszy i bardziej znany kuzyn, 25-letni Tyson Fury (21-0, 15 KO), który szczególnie rozwinął się w ostatnich 2-3 latach. Obóz 18-letniego prospekta zapowiadał, że zostanie podjęta próba pobicia rekordu Mike'a Tysona, który jest najmłodszym mistrzem świata wszechwag w historii, ale teraz Peter Fury (trener i ojciec) zapewnia, że nie będzie ryzykował, bo nie chce przedwcześnie złamać kariery syna.
Hughie kolejną walkę stoczy 14 września na gali w Rotheram, gdzie jego rywalem będzie twardy i zawsze ambitny Shane McPhilbin (8-7-1, 5 KO) - były mistrz Wielkiej Brytanii w wadze junior ciężkiej, który w ostatnich sześciu walkach zanotował pięć porażek i remis z zawodnikiem o ujemnym bilansie.
- Hughie będzie bił jeszcze mocniej, kiedy wyrobi się w nim męska siła - mówi o swym młodym synu Peter. - Jeśli to wydarzy się, kiedy będzie miał jakieś 19-20 lat, stanie się gotowy na mistrzostwo świata, ale nie ma opcji, żebym ryzykował karierą własnego syna zbyt wcześnie tylko po to, żeby pobić rekord. Nie zmienia tego nawet fakt, że moim zdaniem on ma na to bardzo dobre szanse.