MATTHYSSE SPODZIEWA SIĘ NOKAUTU
Argentyński król nokautu, znakomity Lucas Matthysse (34-2, 32 KO), jest głęboko przekonany, że w ciągu dwunastu rund dobierze się do skóry Danny'ego Garcii (26-0, 16 KO) i zwycięży przed czasem.
Do ich walki dojdzie 14 września w MGM Grand w Las Vegas podczas wielkiej gali Showtime PPV: Mayweather vs Canelo. Matthysse oglądał już występy swojego rywala i upewniło go to, że za nieco ponad półtora miesiąca będzie zunifikowanym mistrzem świata kategorii junior półśredniej.
- Garcia idzie do przodu i nie unika walki. Kiedy zadaje swoje ciosy, bardzo się otwiera. W walce z Zabem Judah był wolny, a to mi odpowiada. Kiedy pojedynek będzie już blisko, zaczniemy układać strategię, oglądać więcej jego walk i wtedy będziemy wiedzieć więcej. Tak, on ma ciężkie ręce, ale ja też. Wiem, że będę musiał uważać na jego lewą rękę. Będę ciężko trenował i wyjdę do ringu gotowy na dwanaście rund bombardowania. Jestem przekonany, że go znokautuję - powiedział "The Machine".
To w takim razie co ma Matthysse, młot? Bije znacznie mocniej ;)