GUINN: STYL ADAMKA NIE BĘDZIE PROBLEMEM
- Przede wszystkim dziękuję Adamkowi i grupie Main Events za to, że znów zaboksuję na antenie dużej stacji. A zasługuję na to. Damy kibicom świetną walkę, a ja zwyciężę i powrócę tam gdzie moje miejsce, czyli czołówki wagi ciężki - odgraża się Dominick Guinn (34-9-1, 23 KO), który 3 sierpnia na ringu w Uncasville stawi czoła naszemu "Góralowi", czyli Tomkowi Adamkowi (48-2, 29 KO).
TOMASZ ADAMEK: SERWIS SPECJALNY >>
- Ja nie robię sobie przerw w treningu i na sali przebywam praktycznie od roku, z małymi tylko i krótkimi chwilami odpoczynku. Podjęcie wyzwania na dwa tygodnie przed galą nie jest więc dla mnie żadnym problemem. Wyjątkiem była walka z Amirem Mansourem, bo wtedy rzeczywiście byłem bez formy. Mam na koncie tyle walk amatorskich i zawodowych, że widziałem już w ringu chyba wszystko. Spotkałem się z różnorodnymi pięściarzami, z zupełnie innymi stylami boksowania, dlatego nie powinienem mieć problemów z dostosowaniem się do stylu Polaka - dodał Guinn, który ponad trzy lata temu był głównym sparingpartnerem Adamka przed jego pamiętną, wygraną walką z Chrisem Arreoą.
Tyle że walka ze szpilką to opluwanie przez Szpilkę i wyzywanie od hooy wie kogo. Ale zgadzam się kasy by było do posrania Adamek robi debilną inwestycję walcząc w Stanach nie wiem co chce osiagnąć. Wielkie walki to Europa i tyle.
A walki z McBridem,Maddalone czy teraz z Guinnem mają jakiś aspekt sportowy? odnoszę się po prostu do słów Adamka, w których stwierdził, że walka ze Szpilką nic mu nie da bo on nie patrzy w dół tylko w górę. Jestem fanem Adamka, dzięki niemu pokochałem boks, ale jest strasznym hipokrytą.
Skąd informacja, że zarobi 30 tyś? wierzysz temu kryminaliście Mansourowi?
Masz jakies oficjalne info, ze taka gaze dostanie za ten pojedynek?
a masz oficjalne info że dostanie więcej ?
Tak jak pisałem, Gunin nie siedział przed telewizorem, tylko chodził do sali poćwiczyć, tak jak robi to większość bokserów przez cały rok, a nie jak wmawiają różne 'roopy' - przygotowywał się do walki.
Spałeś dzisiejszej nocy? nie wydaje mi się bo jeszcze cię trzyma, mam tylko nadzieję, że umyłeś klawiaturę i monitor bo tak się plułeś, że zapewne było to konieczne.
Jak wierzysz we wszystko co inni mówią to powodzenia w życiu.
Większość ..... hahhahaha
Co za beznadziejny argument... tak to możemy się bawić całą noc. Adamek za walkę z Guinnem dostanie 2 mln $ i co teraz? :)
Jak zwykle jeden wielki bełkot w twoim poście. Odmówił Szpilce ? Nawet propozycji nie było, zresztą sam Wasilewski mówił, że na walkę z Adamkiem za wcześnie i nie są zainteresowani. A to, że Mansour opowiada bzdury to też we wszystko wierzysz ? Co za zaślepiony typ.
Ty się chyba z własnej ignorancji tak śmiejesz. Normalnie zawodnicy, poza krótkim okresami roztrenowania (ostatnio Masternak miał taki okres, trwający bagatela 2 tygodnie) przychodzą na salę przez cały rok dla podtrzymania formy i szlifowania techniki. Jednak taki trening w żadnym stopniu nie przygotowuje do walki. Przygotowanie polega na budowaniu kondycji, siły fizycznej, dopasowaniu sparingów, a na końcu łapaniu świeżości i nie ma chyba na świecie takiego drugiego gamonia jak ty, który uwierzyłby, że Gunin przygotowywał się od 5 tygodni licząc, że dostanie walke w zastępstwie.
un4given
Boksersko to ten sam poziom, ale Grano nie ma mentalności journeymana i przede wszystkim byłby gwarantem widowiskowej walki.
"Boksersko to ten sam poziom, ale Grano nie ma mentalności journeymana i przede wszystkim byłby gwarantem widowiskowej walki."
Zgadzam się, z Guinnem to Adamek zapewne spokojnie wygra na punkty, z Grano walka byłaby ciekawsza, Grano by zaryzykował by wygrać a guinn zapewne będzie chciał ładnie przegrać :D
...nie ma chyba na świecie takiego drugiego gamonia jak ty, który uwierzyłby, że Gunin przygotowywał się od 5 tygodni licząc, że dostanie walke w zastępstwie.
W jakim zastępstwie? kto tak napisał? Liczył, że mu załatwią jakąś walkę może nawet na tej samej gali, ale wyszło tak jak wyszło.
I kto tu jest gamoniem?
odniosłem sie do twoich zarzutów pod moim adresem a teraz zmieniasz temat? jeśli chodzi o formę Guinna to nigdy tak nie napisze bo to by była kompletny idiotyzm tak twierdzić. To, że będzie przygotowany to nie znaczy, że zrobi formę życia.Ale nie wejdzie do ringu jak wielu pięściarzy na telefon którzy dzisiaj z kumplami grillowali a jutro
wychodzą do ringu żeby zarobić na kolejnego grilla nie mając żadnych ambicji sportowych.