JENNINGS: HAYE I FURY MAJĄ SZKLANE SZCZĘKI
Ryan Burton, boxingscene.com
2013-07-17
Pojedynek Davida Haye'a (26-2, 24 KO) z Tysonem Furym (21-0, 15 KO) to jedno z trzech najbardziej wyczekiwanych starć tego roku. Na temat tej walki wypowiedział się w rozmowie z BoxingScene.com niepokonany amerykański prospekt Bryant Jennings (17-0, 9 KO), który zarzuca obydwu Brytyjczykom, że nie potrafią przyjąć mocnego ciosu.
- Stawiam na wygraną Davida Haye'a, ale obydwaj mają podejrzane szczęki. David Haye jest znacznie szybszy i zdecydowanie bardziej atletyczny. Tyson Fury jest za to dużo twardszy. Ma serce do walki i wolę zwycięstwa, ale to będzie pojedynek dwóch "szklanek" - ocenia 28-letni bokser z Filadelfii.
To że obaj leżeli na deskach nie znaczy że mają szklaną.
Nie ma mocnych którzy są trafieni na punkt. Każdy kolos się położy.
Nie popadajcie w paranoję, to jest pieprzona waga ciezka/cruiser ...
NIECH ZAWALCZY Z GLAZKOWEM LUB WILDEREM ALBO Z HELLENIUSEM
Mormeck, wowczas jako pelnoprawny mistrz swiata kategorii cruiser, slynal z naprawde mocnego uderzenia. Haye zaliczyl deski rowniez z Monte Barrettem, choc sam na mate ringu rzucal go czterokrotnie, pewnie zwyciezajac. Nie jest to szklany zawodnik, choc trudno mowic o tytanowej szczece. Szklany to jest Khan. Ujmijmy to tak: szczeka nie jest najwiekszym atutem Davida, ale nie stanowi tez o jego slabosci. Nie wystarczy trafic w nia raz-celnie, zeby cieszyc sie ze zwyciestwa.
Mormeck w CW miał czym przyłożyć, pewnie też dlatego miał pasy...
No widzisz, problem jest taki , że Khan nie jest szklany , tylko ma słabą obronę , doskonale to widać w jego ostatniej potyczce , gdzie przyjmował po 5-6 mocnych ciosów od Diaza .
Czekam aż Jennings zawalczy z kimś z czołówki , bo styl ma ładny .
Raczej , to jest boks , a nie waga ciężka/cruiser, w każdej wadze odczuwasz ciosy .
Te słowa adamka o tym , że "to jest waga ciężka . tu każdy cios się liczy" narobiły tyle szkód, że ho ho, teraz spora część użytkowników , myśli , iż w niższych wagach to się głaszczą , a jak padają , to po kumulacji .
Price - szklaneczka (szkoda wymieniać)
Mitchell - szklaneczka (szkoda wymieniać)
Jennings - podejrzana szczęka (leżał z Topou)
Abdusalamov - podejrzana szczęka (Leżał z Maccline)
Szpilka - taka sobie szczęka (Leżał już kilka raz)
Wilder - podejrzana szczęka (chyba tez juz leżał)
Helenius - chyba jest najtwardszy, ale kontuzje go eliminują
Boytsov - niesprwadzony
Perez - niesprwadzony
Tak wyglądaja na ten dzień "prospekci"..
Data: 17-07-2013 11:25:12
Jeśli jest się wysokim zawodnikiem jak Fury to jeden czyścioch i musi leżeć, nie da się utrzymać na nogach. Choć w jego przypadku to lekki podmuch wiatru i go nie ma. Jedna bomba od Haye i dopiero w szpitalu Fury się dowie jak do tego doszło.
Ty naprawde wierzysz w to pierwsze swoje zdania ? Od kiedy wzrost ma tu znaczenie ?? HAHa a ktoś kto jest 15 cm niższy ma nie paśc bo nie ma 2 metry ??
Zimnoch też leżał z totalnymi bumami, raz w Stanach z 18-latkiem, a drugi raz w Oświęcimiu z walecznym Serbem czy Chorwatem z kat. junior ciężkiej. Mimo wszystko nikt go nie skończył wtedy.
To dlaczego Vitali nigdy nie leżał na deskach, a ma 202 cm? :)
Nasz Czempion!!! bedzie walka z Vitkiem o pas Wbc
dokładnie
tak samo jak "mistrzowie" i "bumy"
Co Ty wiesz chłopie. Haye padał na deski jeszcze w wadze cruiser Jennings ma rację
no wlasnie przeciez hayye zostal znokautowany w cw przez carla thompsona!!!!! juz wtedy mowiono o jego slabej szczece......sek w tym ze ma on swietna obrone i nie tak latwo trafic w ta slaba szczeke
no..hehe wytpie zeby haye wytrzymywal bombardowania od frazierow lub foremanow :))))
prosze nie przysuwaj tych przykladow bo wtedy nie bylo tez takiej ilosci wielkoludow
znalazlem kiedys taka strone goscia ktory chcial na sile wytlumaczyc kazdemu ze eddy chambers byl silniejszym puncherem niz joe frazier opierajac sie wlasnie tylko na wagach i wzroscie zawodnikow.....to bzdura to chyba jasne ;)
Vitali też leżał bakusiu! Co prawda w kickboxingu ale nokałt to nokałt. Żeby nie być gołosłownym prosze video:
http://www.youtube.com/watch?v=9n7zExsuCRU
CZasem rozwalają mnie forumowe teorie.
szansepromotions
Święte słowa o tych wagach.Rzadko piszę.ale akurat jakiś czas temu pisałem o mniej więcej tym samym.Nawet pisałem że osobiście znam o wiele więcej przypadków ciężkich obrażeń czy nawet zgonów w niższych wagach.No ale cóż,świat forumowych mitów jest pełen dziwnej treści teorii.
a przetrwał największych puncherów - Shaversa, Foremana, Listona, Fraziera itd.
Haye lądował na dechach w cruiser, i to czasami z przeciwnikami średniej kasy, za to przetrwał parę prawych czystych bomb od Włada, wytrzymał też kilka ładnych strzałów średni bijącego ale ważacego ponad110kg Chisory
porównanie jak najbardziej na miejscu
kilku czystych bomb w walce z wladkiem nie widzialem ale wiem co masz na mysli.....niektore rzeczy da sie porownac a niektorych nie (inny trening, diety i w ogole cale przygotowania do walk) gdyby taki frazier jechal na dziesiejszych suplementach to pozamiatal by cala CW i poza kliczkami pewnie tez dzisiejsza hw ;) a byl malutki jak na dzisiejsze czasy
to samo marciano....przeciez w LHW nikt by nie przezyl jego ciosow dluzej niz 4-5 rund - a np. taki hopkins w latach 50 nie bylby taki lotny na nogach (pierwsza konkretna prace nog mieli jersey joe walcott i willie pepp) a wiec obrywal by o wiele wiecej
Vitalij nie leżał po ciosie tylko ktoś z trybun strzelił do niego z shotguna, dlatego padł a właściwie poślizgnął się bo mata była śliska akurat po jego stronie. Obejrzyj jeszcze raz swój film i przeproś Baka.
ciekawe ze bak jeszcze sie nie odezwal co do filmiku :)))))))))))))))