BROWNE: NAJPIERW TOWERS, POTEM PRICE

34-letni Lucas Browne (16-0, 14 KO), którego bokserscy kibice najlepiej znają z wygranej walki nad smutnym (i grubym) cieniem legendarnego Jamesa Toneya (75-8-3, 45 KO), 25 lipca zmierzy się ze swoim rówieśnikiem Richardem Towersem (14-0, 11 KO) w eliminatorze do walki o pas mistrza Wspólnoty Brytyjskiej.

Pokonanie ogromnego "Inferno" jest na pewno w zasięgu Browne'a. Jeżeli "Big Daddy" odniesie w ten sposób swoje siedemnaste zwycięstwo, stanie się oficjalnym pretendentem dla Davida Price'a (15-2, 13 KO), który mimo dwóch porażek przed czasem z rąk Tony'ego Thompsona (38-3, 26 KO), wciąż jest mistrzem Wspólnoty Brytyjskiej w wadze ciężkiej.

- David Price musi zdecydować, czy boks na tym poziomie jest dla niego. Jeśli będzie chciał bronić tytułu, chętnie zmierzę się z nim w Australii lub na jego terenie - oświadczył Browne.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: xionc
Data: 16-07-2013 15:47:35 
spokojnie, jeszcze nie pokonales Towersa :)
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 16-07-2013 21:44:10 
Ten Browne może się okazać niezłym zabijaką, który mimo braku jakichś ponadprzeciętnych umiejętności będzie w stanie porozbijać kilka przereklamowanych nazwisk i dojść do dużych walk. Naprawdę na to liczę.
 Autor komentarza: adam12
Data: 16-07-2013 22:17:19 
szanuję tego ograniczonego koksa, ma końskie kopnięcie, wakczy jak były zawodnik K1 ale lubię oglądać jego walki. Jeszcze nie jednegemu średniakowi wybije z głowy boks.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.