BROWNE: NAJPIERW TOWERS, POTEM PRICE
34-letni Lucas Browne (16-0, 14 KO), którego bokserscy kibice najlepiej znają z wygranej walki nad smutnym (i grubym) cieniem legendarnego Jamesa Toneya (75-8-3, 45 KO), 25 lipca zmierzy się ze swoim rówieśnikiem Richardem Towersem (14-0, 11 KO) w eliminatorze do walki o pas mistrza Wspólnoty Brytyjskiej.
Pokonanie ogromnego "Inferno" jest na pewno w zasięgu Browne'a. Jeżeli "Big Daddy" odniesie w ten sposób swoje siedemnaste zwycięstwo, stanie się oficjalnym pretendentem dla Davida Price'a (15-2, 13 KO), który mimo dwóch porażek przed czasem z rąk Tony'ego Thompsona (38-3, 26 KO), wciąż jest mistrzem Wspólnoty Brytyjskiej w wadze ciężkiej.
- David Price musi zdecydować, czy boks na tym poziomie jest dla niego. Jeśli będzie chciał bronić tytułu, chętnie zmierzę się z nim w Australii lub na jego terenie - oświadczył Browne.