HUGHIE FURY ZNÓW WYGRYWA
Redakcja, Informacja własna
2013-07-13
Bardzo szybkie tempo narzucił sobie 18-letni Hughie Fury (7-0, 5 KO). Młodszy kuzyn słynnego Tysona zadebiutował w marcu, a wczorajszej nocy odniósł już siódme zwycięstwo. Tym razem zmusił do poddania Ivicę Pekovicia (19-21, 14 KO). Chorwat poddał się po piątej rundzie.
Młody Fury zapowiada, że utrzyma dużą częstotliwość walk. Jego cel jest jasny - zostać najmłodszym mistrzem świata wszechwag w historii. Póki co, pojedynek o tytuł jest jeszcze odległą wizją, ale na pochwałę zasługuje fakt, że Hughie jest ambitny i nie zamierza unikać najlepszych.
Chłopak dobrze się rusza i jest znacznie lepiej skoordynowany od Tysona. Ma dryg do boksu. Dużo zależy od szczęki i tego, czy nikt mu nie złamie kariery w młodym wieku. Jak Hughie zamieni tłuszcz na mięśnie, trochę się rozrośnie i utrzyma dynamikę, to bez wątpienia będzie miał argumenty, żeby powalczyć o wyższe cele. Warto go obserwować.
To ze jest bardziej skoordynowany od Tysona , jeszcze o niczym nie swiadczy . Od Tysona Furego to nawet nasz mistrz WBC jest bardziej skoordynowany ;)
No ciężko żeby koleś z 186 cm wzrostu , nie był lepiej skoordynowany od tego z 206cm.