CHAVEZ OTWARTY NA REWANŻ Z RUBIO

Julio Cesar Chavez Jr (46-1-1, 32 KO) nie ma nic przeciwko ostatniemu pomysłowi World Boxing Council. Federacja postanowiła wytypować dwóch najwyżej notowanych zawodników do walki o pas tymczasowy w wadze średniej. Pierwszym szczęśliwcem jest Marco Antonio Rubio (57-6-1, 49 KO) a drugim syn legendy.

- Jeśli WBC uważa, że Rubio zasłużył na kolejną szansę, niech tak będzie. Ja jestem na to gotowy. Jeśli dadzą mi Rubio, to zleję Rubio. Z tą tylko różnicą, że tym razem będzie znacznie łatwiej. Rubio jest bardzo ostrożny. Mam nadzieję, że tym razem będzie chciał wygrać i da znacznie lepszą walkę - powiedział 27-letni Chavez.

W ubiegłym tygodniu sfotografowano Chaveza, który wyglądał na jakieś 200 funtów. Mimo wszystko Junior jest przekonany, że da jeszcze radę zejść do limitu wagi średniej.

- Waga zawsze była dla mnie kontrowersyjnym tematem. Mam problemy, wszyscy wiedzą, że muszę o siebie dbać, uważać na dietę i ciężko trenować, żeby zrobić 160 funtów - tłumaczy pięściarz, który 7 września ma skrzyżować rękawice z Brianem Verą (23-6-2, 14 KO). - Tarczuję z Vladimirem Baldenebro, a trening fizyczny robię z Alexem Arizą. Poza tym ustalamy strategię. Vera to groźny rywal, praktycznie zawsze daje dobre walki. Przygotuję się na 100%. Myślę, że jestem sprytniejszy, nasze style dobrze ze sobą współgrają. To zaowocuje świetnym pojedynkiem. Spodziewam się nokautu. Nie sądzę, żeby to trwało dłużej niż osiem rund.