MAYWEATHER NIE SŁYSZAŁ O SILVIE
Podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych promujących walkę Floyda Mayweathera (44-0, 26 KO) z Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO), "Money" poprosił dziennikarzy, by wymienili choć jednego sportowca, który w swojej dyscyplinie dominował przez 17 lat.
Jeden z reporterów wymienił nazwisko Andersona Silvy (33-5), wieloletniego króla UFC, który nigdy nie przegrał w klatce i przez prawie siedem lat był niepokonany. Dziennikarz stwierdził mylnie, że Silva panował 12 lat, ale nie miało to żadnego wpływu na odpowiedź Floyda.
- To jest boks. Nie chcę nikogo dyskredytować. Nie znam tego gościa. Czy on panował przez siedemnaście lat? Dwanaście, tak? Cóż, to ma przed sobą jeszcze pięć. To połowa dekady. Przyjdźcie do mnie wtedy - powiedział 36-letni Mayweather.
Niestety Silva nigdy nie będzie panował przez dwanaście, a tym bardziej siedemnaście lat, bo w ostatni weekend został znokautowany przez Chrisa Weidmana (10-0), a Floyd Mayweather zyskał kolejny argument, by nazywać się nie tylko najlepszym pięściarzem świata, ale także najlepszym fighterem.
go Floyd!
Kasową, dobrze, że zauważyłeś...bo ze sportowego punktu to nie wiem czy to jest rarytas. W przeciągu kilku ostatnich lat tylko Manny był i nadal będzie ( jeżeli nie został złamany) zagrożeniem dla Floyda. Canelo jest zbyt nieopierzony i to jeszcze zbyt głębokie wody dla niego. Oczywiście szansa jest zawsze, ale według mnie bardziej realne jest, że Floyda dopadnie "czas" i niż Canelo czymś go zaskoczy.
Poza tym, co znaczy "dominował"? Bo przecież bez przesady, że Floyd już od przejścia na zawodowstwo od razu został #1 P4P i wszystkich zdominował, hehe ;)
Tamten dziennikarz ktory rozmawial z Floydem, powinien lepiej odrobic prace domowa.;)Spider mial w 2006 porazke z Okamim.
to teraz głupotę palnąłeś, akurat w USA cruiser się prawie nikt nie interesuje. Teraz niższe wagi robią furorę
Matys90 - 17 lat temu FM zaczął zawodową karierę a od lat 15 bo w 1998 roku wygrał pas WBC jest niepokonanym mistrzem :)
Bez obrazy, ale wyjdziesz na ulicę i zapytasz człowieka kim jest Muhammad Ali, Mike Tyson, Lennox Lewis czy bracia Kliczko i większość ci odpowie że to byli bokserzy wagi ciężkiej. Jak zapytasz kim jest Mayweather to popukają się w czoło i nawet nie skojarzą tego nazwiska. To samo tacy Mares, Lara, Khan, Rios, Alvarado, Salido, Garcia, Salido- wielu się tutaj rozpływa tymi pięściarzami na forum a przeciętny człowiek nigdy o tych nazwiskach nie słyszał. Prawda jest taka że najniższe wagi są tylko dla koneserów, niedzielni interesują się tylko wagą ciężką.
buhahahahahahahahahaha taaaak cruiserweight jest arcywazna hahahahahahaha
nizsze wagi to caly boks a nie to co teraz mamy w hw.....daj spokoj
jebles jak lysy glowa o kant kuli ;)
no to milej niedzieli ;)
Tak jest w Polsce w Stanach mece boksu zawodowego kategoria CW nie istnieje a HW do dwaj bracia Kliczko.Nie można oceniać popularności danych pięściarzy tylko przez pryzmat polski!
jezeli jest tak to wyjasnij mi dlaczego sportowcem roku w argentynie zostal nie messi lecz martinez? :D
"niedzielni interesują się tylko wagą ciężką."
a kogo z prawdziwych kibiców boksu obchodzi zdanie niedzielnych ????
Nie pogrążaj się już w swoich wypowiedziach.
Zapytasz o Mayweathera Pacmana czy ODLH to zobaczysz że ludzie wiedzą co to za zawodnicy. Zapytasz o obecnych ciężkich to ci Kliczków wymienią i na tym koniec. Nie mówiąc już o tym że w USA wszyscy wiedzą kto to FMJ ODLH Pacman Alvarez i jeszcze kilku
Idealny przykład :D
No bo mają wielkiego mistrza w boksie a boks jest coraz popularniejszy w tym kraju. Argentyńskich piłkarzy mnóstwo było wybitnych, Martinez w boskie jest 1.
@WARIAT
Mnie o polskich niedzielnych chodziło.
Floyd się pewnie strasznie zmartwi gdy dowie się, że polscy niedzielni kibice nie będą go pamiętali za kilka lat. Będzie chciał przyjechać za kilka lat do Raciborza na starcie tytanów, a tu mu powiedzą, że może w undercardzie Szpilki co najwyżej wystąpić :(
Takich jak Messi nigdy nie był w Argentynie jeden przekład:
Messi Zdobywca Złotej Piłki FIFA: 2010, 2011, 2012
Najmłodszy zawodnik z 200 golami w lidze hiszpańskiej: 25 lat
Rekordzista pod względem liczby bramek dla FC Barcelona
Reprezentacja 82 mecze - 35 bramek
Maradona:Złota Piłka (za zasługi w futbolu): 1995
Najlepszy piłkarz świata (World Soccer Magazine): 1986
Reprezentacja Argentyny: 91 meczy 34 bramki
Widzisz jakie są różnice a przecież Maradona grał w mniej skomplikowanych czach tak to ujme.Nie było takiej taktyki piłka była prostsza i strzelanie bramek też.
No masz rację, ta gra w latach 70-tych była tak zabawna jak Pro Evolutnio Soccer 5. Strzelnie bramek też było banalne :)
jako zapelnienie karty walk z jakims wegrem lub slowakiem :)
4 rundowka :)
"Niby Floyd jest wielkim mistrzem, ale w jakiej wadze? Wiadomo, że najbardziej mistrzowie liczą się w heavyweight no i ewentualnie w cruiser i light heavyweight. O tych z najniższych wag za kilka lat nikt nie będzie pamiętał."
To najlepszy post jaki w zyciu czytalem, nie wiem czy w tym tygodniu dojde do siebie po tych kilu slowach "prawdy".
PS. Wychodzi na to, ze ocena SRR, to jakas wielka pomylka.
Pozdrawiam
ciekawe dlaczego to SRR jest uwazany za P4P nr. 1 wszechczasow??
zabawna to była fifa 98 gdzie bramki w okienko strzelało się z zamkniętymi oczami Do dziś pamiętam jak strzeliłem w tej grze gola z przewrotki z połowy boiska w samo okno :)
poprawiłeś wielu ludziom humory tamtym postem
to na pewno jakaś pomyłka :)
W Fifa 2002 Word Cup tez tak było z połowy mogło się strzelić z 5-6 bramek pod rząd
bez przesady tak było w latach 20-30 jak grano nawet 8 napastnikami.w latach 70-było wielu wybitnych piłkarzy tylko to taktyki nie przywiązywano takiej uwagi zwłaszcza w obrobię.nie było krycia indywidualnego tylko na strefę nie łapano w pułapki ofsajdowe itd...
to były czasy, teraz jak gram z koleżką w fifa12 to czasem 3 mecze gola nie możemy strzelić :)
Przynajmniej Polska odnosiła sukcesy. Teraz nie ma szans przez kolejne najbliższe 16 lat że dostaniemy się do jakiegoś turnieju ;)
teraz to nawet nie wiem jak się gra wieki nie grałem z żadna fife
gra sie fajnie, trudniej na pewno. Ja na konsoli nieraz pogrywam jak do koleżki wpadne.
uwielbiam te twoje teorie i pewniki
" Teraz nie ma szans przez kolejne najbliższe 16 lat że dostaniemy się do jakiegoś turnieju"
ciekawe jakie argumenty masz na te 16 lat. Prawda taka, że potencjał mamy ogromny jeśli chodzi o piłkarzy w tej chwili. Na pewno indywidualnie jesteśmy lepsi niż za Benhakera
ja gram przewaznie virtual pro (zbudowalem oczywiscie Deyne) i mam juz w Legii Xaviego, Abidala i Montoye :P
Jestem urodzonym pesymistą. Jeżeli chodzi o piłkę nożną to wszystko widzę w czarnych barwach ;p
wlasnie to czynie go wedlug mnie niesympatycznym
p.s. Marco Huck: "nie znam ani Arreoli ani Stiverne" - no, ale to nie jest niespodzianka....
ja zdobylem ja 4 razy z rzedu (grajac tylko jednym graczem -- virtual pro!)
wiec znudzilo mi sie i zakonczylem kariere
teraz gram tylko w fight night champion oraz assasins creed 3 i 3+ (najlepsza gra wszechczasow wedlug mnie)
albo napierdalam sie z kolezanka na nindendo "Wii boxing" :)
Ja stworzyłem kiedyś Reprezentację Polski w Fifa World Cup 2006, reprezentacja składająca się ze mnie, mojego brata, ojca, kuzynów i wujków. Ja byłem bramkarzem, kapitanem i trenerem w jednym i też 4 razy mistrzostwo świata zdobyliśmy pokonując w finale Brazylię 5-0 no i Niemcy 2-0 kiedyś ;p
:D
o ja pie.....e!!!
fury w switnej formie! :)
mam wrażenie że Fury jest obsrany, owszem było to śmieszne ale do pewnego momentu. Z tym że nie chce patrzeć w oczy to raczej świadczy o tchórzostwie, Tyson nie chciał żeby w nie spojrzał.
to w takim razie fury to fajne schowal mowiac "nie chce patrzyc sie davidowi w oczy bo nie chce zeby widzial strach u mnie, to dlatego zabralem ze soba okulary przeciwsloneczne!" :DDDDD
jest tez drugi filmi z konferencji gdzie fury mowi hayowi ze to on rzucil mu kosc jak psu zeby david jeszcze raz sobie cos zarobil......
"nie chce patrzyc sie davidowi w oczy bo nie chce zeby widzial strach u mnie, to dlatego zabralem ze soba okulary przeciwsloneczne"
no wlasnie mówie że do pewnego czasu to było śmieszne ale Fury wg. mnie ze strachu pogubił się w swoim żarcie i powiedział o swoim strachu - przypadkiem :)
sama zlosc doprowadzi go do przynajmniej 8-9 rundy....
chyba że zbierze pare soczystych prawych hayemakerów na głowę do tego czasu.
Mayweather było mistrzem z tego co sprawdziłem na boxrecu przez 12 lat.
ps. bak, moze sie skusisz.;)
http://www.forum.bokser.org/
Jak zapraszasz to w wolnym czasie wejdę :)
Jeśli to nei jakaś aluzja do mnie to podpisuję się.
pozdrawiam.
A ty poważnie z tymi wagami czy ironicznie?
Bo ja np. Jestem zakochany w boksie,przyznam że słomkowe wagi są mi obce,ale najlepsze walki jakie przychodzą mi do głowy to walki w wagach niższych niż owe 3 najwyższe wymienione przez Ciebie.
Pół żartem, pół serio ;]
Data: 11-07-2013 13:43:05
Niby Floyd jest wielkim mistrzem, ale w jakiej wadze? Wiadomo, że najbardziej mistrzowie liczą się w heavyweight no i ewentualnie w cruiser i light heavyweight. O tych z najniższych wag za kilka lat nikt nie będzie pamiętał.
jak nic moj typ do nagrody wszechczasów , jedyna wypowiedź która mogłaby z tym rywaliować to wpis legendarnego @wejherowo " że tylko LL w prime miałby szanse wygrac z Adamkiem "
@bak gratulacje ... lol