SOLIDNY TEST SOŁDRY W MIĘDZYZDROJACH
Andrzej Sołdra (7-0-1, 4 KO) z pewnością nie mógł być zadowolony ze swojej ostatniej walki, w której jedynie zremisował z Bartłomiejem Grafką. Nic tak jednak nie mobilizuje do pracy jak wyzwania i przed kolejnym polski pięściarz stanie już 18 sierpnia podczas gali w Międzyzdrojach.
Jego przeciwnikiem w ośmiorundowej walce w kategorii super średniej będzie solidny Christian Pawlak (20-5-1, 11 KO), który w ubiegłym roku sprawił sporo problemów Łukaszowi Wawrzyczkowi, remisując z nim w Oświęcimiu, po bardzo wyrównanej walce. Mający polskie korzenie niemiecki pięściarz przegrywał na punkty jedynie z solidnymi zawodnikami (m.in. Ajetovicem, Gutknechtem) i nigdy nie był znokautowany. Dla Sołdry będzie rywalem znacznie trudniejszym niż Grafka i polskiego pięściarza czeka naprawdę trudne zadanie. Natomiast kibice mogą spodziewać się bardzo ciekawego pojedynku.
Od czasu sparingów w USA jest niestety co raz gorzej.
BRAK KONCENTRACJI W RINGU!
Mam podobne zdanie do Ciebie. Sołdra musi się wziąć solidnie do roboty i pokazać się z dobrej strony po walce z Grafką. Głazowi te sparingi też nie wyszły na dobre po czym szybko rozstał się Pożyczką.
Od momentu powrotu do niejakiego Galary Sołdra idzie tylko w dół i jest coraz gorszy
Szkoda, że Sołdra nie widzi, że chcący przede wszystkim samemu zabłysnąć trener amator Galara miesza i mąci mu w głowie
Jednym słowem ograniczony pod względem umiejętności Galara uczy się trenerskiego fachu na Sołdrze. A przecież przyjaźń nie wygrywa walk…
Głażewski miał życiową walkę z Royem mając go na deskach, kiedy był z Pożyczką
Jestem pewien, że bez Pożyczki to by się nie stało
Kontuzjowany i bez normalnego sparingu Głażewski nie powinien w ogóle boksować w Wieliczce
To wina głównie jego i jego promotora pana Babilońskiego
Szkoda Głażewskiego i jego głupoty gdyż miał szansę i drugiej takiej pewnie nie będzie miał
Myślę ze Sołdra jedzie na tym samym wózku co Głażewski
Obaj musza zrozumieć ze ich kosztem ich próbuje błyszczeć wielu głodnych poklasku ludzi
Albo ich przestana słuchać albo będą się pogrążać dalej
Wydaje mi się, że ci bokserzy nie mają głowy do dużego boksu, co mógł zauważyć pożyczka, który po dobrej walce Sołdry z Powelem sam najpierw z Sołdry zrezygnował.
Jak sam wiem okazał Sołdrze i Głażewskiemu oraz paru innym zawodnikom w Polsce dużo serca i pokazał boks, którego nie znali, a taki boks prowadzi do zawodowego sukcesu.
Szkoda, że nie miał więcej sił i ochoty aby to w nich utrwalać. Ostatnie walki obu bokserów mówią niestety same za siebie… Pożyczka nie jest znany z publicznego opluwania ludzi w środowisku bokserskim, a może powinien powiedzieć prawdę
Sołdra i Głażewski i ich ludzie niedługo będą chyba zwalać na pomarszczone spodenki, bo już nie będą mieli na co…
Szkoda ich i boksu w Polsce