HBO CHCE WALKI ALVARADO vs PROWODNIKOW
Serwis BoxingScene.com dotarł do informacji, że stacja HBO jest bardzo zainteresowana pokazaniem walki pomiędzy tymczasowym mistrzem świata WBO w wadze junior półśredniej - Mike'em Alvarado (34-1, 23 KO) a nieustępliwym i piekielnie silnym Rusłanem Prowodnikowem (22-2, 15 KO), który w ostatnim występie omal nie znokautował Tima Bradleya (30-0, 12 KO).
Mówi się, że ten pojedynek może się odbyć 19 października. Alvarado po raz ostatni był w ringu w końcówce marca, kiedy zrewanżował się Brandonowi Riosowi (31-1-1, 23 KO) za porażkę przed czasem z października ubiegłego roku. Prowodnikow bił się dwa tygodnie wcześniej i przegrał nieznacznie na punkty z "Pustynną Burzą", choć kilka razy porządnie nastraszył faworyzowanego Amerykanina i był bardzo bliski upragnionego nokautu. Potyczki Alvarado-Rios II i Bradley-Prowodnikow będą kandydować do miana najlepszej walki roku 2013.
Wiadome kogo dostał Rios. Tym sposobem prowadzenia karier swoich pięściarzy Bob Arum najprawdopodobniej sprawi, że dwaj topowi fajterzy z jego stajni wypadną chyba na dobre z biznesu. No, ale to już nie nasz problem.
O to właśnie nam, kibicom, chodzi. Ja przynajmniej cieszę się, że topowi zawodnicy walczą przeciw sobie. Nie ma niczego lepszego niż pojedynek bez faworyta.
Też lubię oglądać ringowe wojny, ale są pewne granice i czasami potrzebny jest dłuższy odpoczynek jaki w sumie na dobrą sprawę dostali, ale też i jakaś lżejsza walka. Takim sposobem jakim są prowadzeni Alvarado i Rios szybciej skończą swoje kariery niż je zaczęli! A nie ma co ukrywać, że wielką popularność i rozpoznawalność zyskali właśnie dzięki walkom między sobą, a więc stosunkowo nie dawno! W planach Arum miał trzecią walkę, ale jak zaznaczył "nie od razu". Obawiam się, że po ich najbliższych walkach z Pacquiao i Provodnikowem Ci goście nie będą już tymi samymi harpaganami! :D
Forum Bokser.org