SENIOR: MÓJ SYN NIE BOI SIĘ CANELO
- Coś wam powiem. Mój syn stoczył tyle walk, że wiem już, co sobie myśli. Mayweather nie czuje strachu. On nie boi się niczego - stanowczo zaznacza Floyd Mayweather Senior, który przygotuje swojego syna do wrześniowego pojedynku z Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO).
W ostatnim występie Floyd Mayweather Junior (44-0, 26 KO) z łatwością pokonał Roberta Guerrero (31-2-1, 18 KO) i wiele osób twierdzi, że jego wysoka dyspozycja była wynikiem wznowienia współpracy ze swym konfliktowym ojcem, który uchodzi za specjalistę od defensywy.
- Wiesz, tak się stało, że nie mogłem nie wziąć w tym udziału, bo to mój syn - tłumaczy Senior. - To ja go wytrenowałem, dzięki mnie stał się tym, kim jest teraz. Nie ma takiej możliwości, żeby mnie przy nim nie było. To ja go trenowałem i nauczyłem go wszystkiego. Będę musiał uważać, by mój syn czuł się dobrze w sytuacji, kiedy jestem blisko, ale przede wszystkim skupię się na wykonaniu swej pracy.
Floyd miał 90 walk w boksie amatorskim, Canelo tylko 20. To znaczna różnica. W ciągu całego życia Money zdążył nabrać więcej doświadczenia i dlatego myślę, że zdecydowanie przewyższa rudzielca ;).
Alvarez to niewątpliwie talent, ale on się rozwinie najbardziej pomiędzy 25, a 32 rokiem życia.
Chyba jednak jest bardziej doświadczony ;) E tam tylko medal olimpijski, mistrzostwa w 5 kategoriach wagowych, pokonanie wielu panujących mistrzów świata. Canelo w końcu też ma ponad 40 walk :D
Zbyt często chyba przecenia się doświadczenie, chociaż jak na złość, w tej walce może mieć największe znaczenie.