SNARSKI vs ZEGAN II?

Po raz kolejny wraca temat rewanżowej walki najlepszych niegdyś polskich pięściarzy wagi lekkiej, Dariusza Snarskiego (32-31-2, 6 KO) i Macieja Zegana (42-6-2, 21 KO). Po raz pierwszy spotkali sie w ringu 7 listopada 2008 roku na gali w kopalni soli w Wieliczce, w ośmiorundowym pojedynku, którego stawką był wakujący pas BBU w wadze lekkiej. Po niezwykle zaciętej, pasjonującej i wyrównanej walce wygrał na punkty Zegan, choć trzeba podkreślić, że werdykt mógł pójść w obie strony. W związku z tym jak najszybciej planowano zorganizować rewanż i miało do niego dojść już w marcu następnego roku, ale w ostatniej chwili wycofał się sponsor gali i impreza nie doszła do skutku.

Temat rewanżowej walki powracał jeszcze bezskutecznie kilka razy, aż wreszcie obaj pięściarze zakończyli kariery w grudniu 2010 roku - "Snara" znakomitym zwycięstwem nad Cieślakiem, natomiast Zegan niesławną porażką przez nokaut z Edwardem Trojanowskim. Później Snarski z powodzeniem rozwinął działalność promotorską, a Zegan został wybrany radnym Wrocławia. Jednak Snarski ciągle w pamięci ma tamtą porażkę sprzed lat i wydaje się, że w końcu uda mu się doprowadzić do upragnionego rewanżu. Miałoby do niego dojść na organizowanej przez Snarskiego gali w Białymstoku, prawie dokładnie w rocznicę ich pierwszego starcia, 16 listopada. Byłaby to walka na dystansie 10 rund o tytuł Golden Glove Central Europe wagi junior półśredniej. Gala dofinansowana przez prezydenta Białegostoku, ma być transmitowana przez stację Orange Sport. Na razie trwają rozmowy, a kontrakt nie został jeszcze podpisany. Mimo, że obaj pięściarze są już ringowymi weteranami, z pewnością daliby dobrą walkę, a przynajmniej o formę 44-letniego "Snary" nie trzeba się martwić, widząc jak prezentował się niedawno w trakcie pokazowego pojedynku z Patrykiem Litkiewiczem lub podczas sparingów, które regularnie odbywa z promowanymi przez siebie zawodnikami.