CIĘŻKA PRZEPRAWA DIBA
Redakcja, Informacja własna
2013-07-06
Na początku marca Billy Dib (36-2, 21 KO) stracił tytuł federacji IBF dywizji piórkowej i dziś nad ranem powrócił między liny próbując odbudować swoją pozycję. Ale zadanie miał wyjątkowo trudne, bowiem Mike Oliver (25-4, 8 KO) pomimo blisko dwuletniej przerwy postawił mu wysoko poprzeczkę.
Australijczyk był mocno zraniony w drugiej rundzie, a do tego chwilę później został ukarany ostrzeżeniem za cios poniżej pasa. To samo przewinienie w trzecim starciu kosztowało go utratę kolejnego punktu i w końcówce musiał odrabiać straty. Udało się, chociaż punktacja sędziów przyznająca wygraną Dibowi w stosunku dwa do remisu (94:94, 96:92, 96:92) nie spotkała się z przychylnością widowni.
Czyli pozostaje pytanie, co dalej z tym panem Dib!?
Zainstaluj AdBlocka. Ja już nie pamiętam jak wyglądają reklamy w Internecie.
jak dla mnie walka byla naprawde niezla
co dalej? konkretny title-shot i porazka ;)