SCHAEFER SPODZIEWA SIĘ REKORDU PPV
Jeszcze kilka dni temu Richard Schaefer twierdził, że jest stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje i zapowiedzi, ale gorące przyjęcie gwiazd wrześniowej gali w MGM Grand wyraźnie dodało mu animuszu. Szefowie Golden Boy Promotions zapowiadają pobicie rekordu PPV z walki De La Hoya-Mayweather (maj 2007).
Czy młody Saul Alvarez (42-0-1, 30 KO) jest już gwiazdą tak wielkiego formatu? Tego nie wiadomo, natomiast nie ulega wątpliwości, że Floyd Mayweather (44-0, 26 KO) jest dziś znacznie bardziej popularny niż w 2007 roku, kiedy był stroną B podczas gali PPV "Złotego Chłopca".
- Wiedziałem, że Canelo ma nazwisko, gdy na jego walkę w Alamodome przyszło 40 tysięcy kibiców, ale muszę przyznać, że i tak byłem w szoku, kiedy zobaczyłem, do jakich rozmiarów urosła Canelomania w Stanach Zjednoczonych. Po tym wszystkim, co widziałem w ostatnich dniach, naprawdę wierzę, że pobijemy rekord PPV - oświadczył Schaefer.
Na Moneya z Guerrero bylo 60 dolcow-SD, 70-HD. Teraz jest 65 i 75.
Na Pacmana z Marquezem IV bylo po 59,95.
Generalnie to zalezy od jakosci widowiska. Roznica jest taka, ze u nas za ppv dostajesz przebrzmiałe gwiazdy(Roy, Golota), maskotki(Pudzian w ksw) albo nieporozumienia(Wawrzyk),a w Stanach PPV robione jest dla najwiekszych gwiazd- czolowki P4P.