MAYWEATHER NIE CHCE ODEJŚĆ ZA PÓŹNO
14 września w MGM Grand w Las Vegas Floyd Mayweather Junior (44-0, 26 KO) postawi kolejny krok w swojej bogatej karierze zawodowej. Jego rywalem będzie bardzo wymagający mistrz wagi junior średniej WBC oraz WBA Super - niepokonany Saul Alvarez (42-0-1, 30 KO). Walka odbędzie się w umownym limicie do 152 funtów.
"Money" podczas jednej z konferencji prasowych promujących wielkie starcie odwołał się do stanu zdrowia legend pięściarstwa po zakończeniu bokserskiej kariery. Amerykanin przywołał tu przykłady wielkiego Muhammada Aliego (56-5, 37 KO) oraz Sugara Raya Leonarda (36-3-1, 25 KO). Floyd chce rozstać się z tą brutalną dyscypliną jako zdrowy człowiek, który zadba o swoją rodzinę.
- Chciałbym, aby Ali był w lepszej dyspozycji niż jest teraz. Mógłbym z nim żartować i miło spędzać czas. Sugar Ray Leonard ma odklejoną siatkówkę oka. Widzicie, jak wiele ci pięściarze musieli znieść. Nie chcę odchodzić tak jak oni i zaznać tego typu bólu. Sugar Ray nadal trzyma się jednak nieźle i jest legendą. Ali też nią jest. Muszę myśleć o moim życiu po zakończeniu kariery. Myślę o czwórce moich pięknych dzieci - powiedział Mayweather.
Wieloletni doradca "Moneya" - Leonard Ellerbe - przewiduje, że Floyd odejdzie z ringu jako niepokonana legenda tej dyscypliny z wielkim majątkiem na koncie.
- Floyd Mayweather Junior zawiesi rękawice na kołku jako zamożny młody mężczyzna. On będzie świetnym przykładem pięściarza, który miał fenomenalną karierę, boksował w niesamowity sposób, odszedł niepokonany z setkami milionów na koncie. Do tego będzie zdrowy - dodał Ellerbe.
Ile jeszcze razy będziecie to powtarzać? Już słysze to z 50 raz , skończie , wszyscy wiedzą jakim bokserem jest Floyd , i nie są potrzebne takie nic nie wnoszące komentarze.
I mówię to jako wielki fan Foyda.
Nom racja racja.
Floyd odejdzie bogaty, mam nadzieje zdrowy, prawdopodobnie niepokonany (ooo przepraszam, chciałem napisać: z zerem na koncie) i na pewno z długą listą unikanych przez niego przeciwników - co będzie mu się wypominać długo po zakończeniu kariery. Choć mam nadzieje że przed końcem kariery zdąży jeszcze parę prawdziwych wyzwań podjąć (Alvarez jest wyzwaniem).
Money nie siedział jednak za pobicie, a za przemoc domową, która nie musi się odnosić tylko do przemocy fizycznej, wyzwiska przy dzieciach, zastraszanie - to też przemoc domowa.
Ciekawe czy za wyzwiska przy dzieciach wsadzają do paki?"
Tysona wsadzili na 5 lat za gwałt, którego nie było. To Ameryka.
W każdym razie aż tak bardzo nie zagłębiałem się, pewnie za darmo do więzienia nie poszedł, przyznał się do czegoś, na pewno jakaś szarpanina była, może ją uderzył, godne to potępienia na pewno. Nie było to na pewno pobicie w stylu Wildera, który skatował przypadkową kobietę czy Chrisa Browna. Nie było żadnych śladów, ale dziecko zeznało wersję matki.
Poza tym zdaje się, że Floyd miał już kiedyś wyrok w zawiasach, a ta Josie Harris to tzw. "gold digger", ale to już problem Floyda, że taką matkę dla swoich dzieci kiedyś wybrał. No i nic nie usprawiedliwia podnoszenia ręki na kobietę. Nawet tak irytującą jak to fałszywe babsko (http://youtu.be/sa7dAk5cZPI)
Komentarz dobrze podsumowujący pod wywiadem - "Conveniently she was on a reality show, she has a book, admits to hitting him, had NO pictures of the abuse and says she's still fucking him." :) Przyznaje się też, że pobiła 7-8 dziewczyn Floyda, lol
A ta Jossie była chyba chudsza? Ale wymalowana wciąż jest :P
CO DO RAYA TO NIE WIEDZIAŁEM O TYM OKU ;O
A co do Tysona Tyson na tamten okres powiedzmy szczerze byl ru..any w pupe od kazdego Dona Kinga i ludzi w kolo. Do dawal mu 30% dochodow z walki to pomyslcie ile don musail zarabiac tyle samo albo wiecej. Bo nie zawze dzielili sie 50/50. A co do gwaltu nigdy go nie bylo a stany to jest inny swiat. Tam Pawlak za dzbanki co zbil dla Kargula by siedzial juz :)
Jedno jest pewne ! ODEJDZIE przynajmniej RAZ pokonany...
amen
Żaden mistrz w żadnej kategorii wagowej nie bil się z tyloma gwiazdami w swoim prime niż Mayweather