PRZYPOMNI O SOBIE FOREMAN
Redakcja, Ring TV
2013-06-27
Po druzgocącej porażce z naszym Pawłem Wolakiem kariera Yuri Foremana (30-2, 8 KO) znalazła się na zakręcie. Urodzony w Białorusi, a reprezentujący barwy Izraela pięściarz z Brooklynu po długiej przerwie powrócił w tym roku dwoma zwycięstwami nad mniej poważanymi rywalami.
Były mistrz świata federacji WBA kategorii junior średniej kolejny pojedynek stoczy 24 lipca w Nowym Jorku. Naprzeciw niego na dystansie ośmiu rund stanie journeyman Tony Hirsch (14-5-2, 6 KO).
Zazwyczaj synowie legend nie zostaja nawet średniakami , wyjątkiem jest Chavez ;]
hahah wielkim mistrzem jak ojciec? O jakim ojcu ty mówisz znawco, ahaha znowu wyszło jaki z ciebie półmózg, gorszej głupoty dawno już tutaj nie czytałem. A może chodzi ci o 50 centa?
To była prowokacja , chciałem sprawdzić , który sie na to nabierze.
Półmózgiem to jesteś ty , skoro nawet przez internet nie doceniasz ludzi.
Jak mogłeś być taki głupi żeby się na to nabrać? W artykule jest napisane że to Białorusin , zresztą ZDJĘCIE chyba potwierdza że nie jest to jego syn.
A odnośnie 50 centa to nie wiem jak to skomentować , bo po prostu słów żal.
aha jeszcze tak cię kopne jak już leżysz , sry nie moge sie powstrzymać.
Wiesz nie-półmózgu dlaczego się mówi że biała rasa wyginie? Bo jak białe dziewczyny się żenią z murzynami , i robią dzieci , to te dzieci nigdy nie są białe. Zazwyczaj czarne ( chodzi o dominujące geny) , albo mulaci.
Teraz sobie to powiąż ze ZDJĘCIEM idioto. Ja widzę na nim białego faceta. Foreman jest 100% murzynem , więc genetycznie nie byłoby szans żeby to był jego syn.
K.O.