PAULIE: NIEKTÓRE KOBIETY BIŁY MNIE MOCNIEJ

Paulie Malignaggi (32-5, 7 KO) przegrał z Adrienem Bronerem (27-0, 22 KO) i stracił tytuł mistrza świata federacji WBA w wadze półśredniej, ale jest zdania, że pas nie powinien zmieniać właściciela, bo "The Problem" nie zdominował go wystarczająco. Oczywiście "Magik" nadal nie szanuje swojego rywala i wyśmiewa jego siłę ciosu.

- On wcale nie bije mocno. Dostawałem mocniej od kobiet. Broner nie ma ciosu. Gdyby miał czym uderzyć, to nie stałbym tyle czasu przed nim. Byłbym w tarapatach. Mam 32 lata. Gdybym wciąż miał nogi 25-letniego boksera... Cóż, Adrien Broner nie wygrałby z 25-letnim Paulem Malignaggim.

- Najbardziej mnie zranił, to znaczy... najbardziej poczułem jego cios, kiedy trafił mnie po przerwie. Poczułem to, ale szybko doszedłem do siebie. Skoro trafiasz mnie takim ciosem, powinienem być znokautowany. Ten cios trafił mnie czysto, bo w ogóle się go nie spodziewałem, a tu nagle doszedł lewy sierpowy. On chyba powinien wrócić do junior półśredniej albo lekkiej. Co do tych 140 funtów to nie jestem pewien, bo tak jest kilku mocnych zawodników - kończy "Magik".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 23-06-2013 21:09:31 
PAULIE NIE MA SIĘ CZYM PRZEJMOWAĆ,ŻE MA 7KO W REKORDZIE, W KOŃCU PRZED NIM SĄ HOPE I GŁAŻEWSKI. :D


A CO DO WALKI TO NIE WIDZIAŁEM MUSZĘ JĄ SOBIE OGLĄDNĄĆ JEST JUŻ NA YT?
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 21:11:36 
@MAKAV3LI

No i nie zapominajmy o Łukaszu Wawrzyczku :)
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 23-06-2013 21:21:05 
@bak

Słuszna racja i chyba Sęk też dochodzi. :D
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 23-06-2013 21:21:55 
Broner nie zrobił na mnie żadnego wrażenia, w 140lbs Garcia i Lucas go nokautują.
 Autor komentarza: Kecaj
Data: 23-06-2013 21:23:08 
I tak Cesar Rene Cuenca jest mistrzem pod tym względem :)
 Autor komentarza: ramirez82
Data: 23-06-2013 21:24:58 
Co innego taki Opalach, na 12 wygranych, aż 11 przez nokaut. To musi budzić respekt.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 23-06-2013 21:31:31 
i kto to mowi Paulieklepie jak baba
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 21:48:15 
@ramirez

Opalach zawiódł mnie w ostatniej walce. Niestety widać było po nim, że po prostu nie chciał nic zrobić by wygrać tę walkę tylko ładnie przegrać. Niech teraz stoczy jakąś 4-rundówkę z jakimś Węgrem czy Słowakiem z bilansem np. 1-11-0 na przetarcie a potem może walka z Michałem Nierodą?
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 21:49:18 
Co jak co ale trochę Przemka wypromowałem na orgu ;p
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 23-06-2013 21:51:10 
Bak
Załóż BUMpromotion :)
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 21:51:59 
@MrAdam

No z moimi środkami to taka inwestycja byłaby realna ;p
 Autor komentarza: Vellordo
Data: 23-06-2013 21:55:51 
Chłopakowi po walce w głowie się poprzestawiało; ).
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 21:58:38 
A co do Broner-Matthysse to Lucas wybiłby temu gwiazdorowi te jego numery z głowy (zresztą skopiowane żywcem od Floyda).
 Autor komentarza: Norbert
Data: 23-06-2013 22:20:14 
Paula !!!?? Jak masz jaja to wyzwij na pojedynek Giennadija Gołowkina to Ci wytrzepie to gówno z czaszki , heeeh
 Autor komentarza: jaro124
Data: 23-06-2013 22:50:49 
"Mam 32 lata. Gdybym wciąż miał nogi 25-letniego boksera... Cóż, Adrien Broner nie wygrałby z 25-letnim Paulem Malignaggim." - Takie gdybania i tłumaczenia są żałosne. Śmieszne też jest wyśmiewanie ciosu Bronera przez kolesia który ma w rekordzie 7 nokautów. Broner zasłużenie zwyciężył walka nie była do jednej mordy, ale Adrien zasłużył na zwycięstwo. Chętnie bym zobaczył walkę Broner vs Khan
 Autor komentarza: bak
Data: 23-06-2013 22:53:01 
@jaro

Akurat w tej walce byłbym za Amirem. Bokser który podrywa przed walką dziewczynę swojemu przeciwnikowi i jeszcze publicznie sie tym chwali to łajza.
 Autor komentarza: jaro124
Data: 23-06-2013 23:02:27 
@bak
Fakt łajza, ale Broner przypadkiem nie miał laski? Ciekaw jestem co ona na to.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 23-06-2013 23:43:44 
bak

przeciez to byla weekend pussy....
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 24-06-2013 00:14:37 
Żałosny koles
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 24-06-2013 00:41:49 
bak

Sadam Ali to kozak.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 24-06-2013 01:02:14 
Pulie jest ok, całkowita zgoda. Broner sie jedynie podszywa pod Floyda i niestety jest jedynie niedoskonła imitcacja...
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 01:15:17 
ogladam na spokojnie jeszcze raz (bo w nocy przespalem 5 rund)

i u mnie 115-113 broner lub remis (komentatorzy caly czas mowia o tym ze ciosy pauliego nic nie waza ale licza sie przeciez w punktacji --patrz Trout canelo)
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-06-2013 07:46:27 
Legia

Zapominasz o jednej rzeczy. To jest boks zawodowy nie amatorski. Tutaj chodzi o przełamanie rywala, o nokaut. Dlatego silne mocne ciosy powinny być dużo bardziej premiowane niż lekkie jaby. Jeśli mamy runde w której bokser X trafia kilkanaście lekkich jabów a bokser Y trafia zaledwie kilka power punches to tę rundę wygrywa bokser Y mimo że w sumie trafił mniej ciosów.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 24-06-2013 08:03:24 
un4given
"...To jest boks zawodowy nie amatorski..."
"...Jeśli mamy runde w której bokser X trafia kilkanaście lekkich jabów a bokser Y trafia zaledwie kilka power punches to tę rundę wygrywa bokser Y mimo że w sumie trafił mniej ciosów..."

Bardzo celny komentarz.

Boks zawodowy to boks zawodowy,tu się liczą mocne ciosy.
"Zwykły","sobotnio-niedzielny" kibic chce "krwi",on chce zobaczyć popularne mordobicie,a nie głaskanie i packanie.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 24-06-2013 10:02:09 
116:112 albo 117:111 dla Bronera to dobre punktacje, Paulie wygrał trzy z pierwszych czterech rund, głównie przez rażącą nieaktywność Bronera. Można mu dać za dobre chęci dwunastą, ale obiektywnie patrząc, to i w tej rundzie Broner był lepszy, zadał czystsze, efektywniejsze ciosy, samemu nie będąc zagrożonym.

Poza tym, straszna histeryczka z Pauliego i te teksty, że on był mistrzem i walczył u siebie i trzeba czegoś więcej by mistrzowi odebrać pas... ehh... + narobił na antenie koło dupy jednemu z najpotężniejszych gości w tym biznesie - Haymonowi ;)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 11:49:10 
un4given

1. to nie ja zapomnialem o tym tylko widocznie komentatorzy showtime - napisalem ze oni caly czas o tym mowili

2. wiec jaki jest "przelicznik" fair? 3 lekkie ciosy = jeden mocny?

wedlug mnie tylko 2 ciosy bronera wstrzasnely pauliem a wiec tylko te 2 powinny byc liczone jako wartosciowsze, przeciez rozmawiali o tym w 3 na showtime przez cala walke od 5 rundy..........jakies pojecie o tym chyba maja (chociaz wiadomo ze nie sa wyroczniami) samemu trzeba sobie obejrzec walkei wywazyc silne ciosy, aktywnosc i czestotliwosc.........wedlug mnie paulie nie przegral wyzej niz 115-113



LLL
"Boks zawodowy to boks zawodowy,tu się liczą mocne ciosy."

1. :D gdzie tak pisze, prosze zacytuj lub podaj link
2. aha wiec ktos kto nie ma mocnego ciosu nie ma prawa byc zawodowcem i wygrywac z silniejszymi bokserami powniewaz przeciez zaden z jego ciosow nie wazy nic.......wiec nie zostaje punktowany? tak?

hahahaha o chlopie.......
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 11:54:32 
to z mocnymi ciosami to taka sama legenda jak w wyraznym pobiciem mistrza

oczywiscie jezeli jakis cios wyraznie rani zawodnika (jak np. 2 razy banks z mitchellem) to wiadomo ze ocenia sie go lepiej, ALE NA PEWNO NIE sam fakt ze ciosy np. boksera X przestawiaja bardziej boksera Y po ringu niz odwrotnie

jezeli x trafi 20 razy na runde a y tylko 10 razy ale mocniej od oponenta - to sorry ale jezeli y nie zranil wyraznie x to x wygrywa runde

wlasnie debatowali o tym na SHO i o tym jak punktuje sie takie "smyranie po twarzy lub brzuchu" - i wszyscy byli zgodni - to sa ciosy i sie je punktuje!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 12:15:13 
wiadomo wszystko z mojego punktu widzenia....ale mysle ze czasem to co mowia komentatorzy jest calkiem rzeczowe i przydatne, czasem.....
 Autor komentarza: Matys90
Data: 24-06-2013 12:24:39 
To nie chodzi o samą moc uderzenia, żeby się pytać zawodnika - czy bolało, tylko - czyste, efektywne uderzenia. Np. takie po których odskakuje głowa, oglądasz i widzisz - no to doszło celu bez dwóch zdań. Paulie wielkiej krzywdy w rundach 1,2,4 Bronerowi nie zrobił, ale wygrał te rundy, bo Broner zrobił za mało. Właściwie we wszystkich pozostałych Broner nie dość, że umieścił więcej ciosów, to widać było, że te ciosy są mocniejsze, wyraźniejsze.

Smyranie po twarzy lub brzuchu się punktuje, ale w przypadku gdy dostajesz bomby na twarz, że łeb odskakuje jak piłka, to nie patrzę w tabelkę ile razy smyrnął X, tylko zastanawiam się, którym z pięściarzy wolałbym być w tej rundzie. 115:113 to jest MAX co można dać Pauliemu, jeśli w miarę wyrównane rundy 10 i 12 zapiszemy także na jego konto.

Najlepiej Magikowi wychodziły ciosy po dole, bo głowę Bronera było mu bardzo trudno trafić i tymi ciosami wygrał rundy 1,2 i 4, w których Adrien poza obroną nie robił praktycznie nic i można faktycznie powiedzieć, że w tych rundach Paulie "outworked him" (nie wiem jak to ująć po polsku :)) W pozostałych trafiał wyraźniej, mocniej, częściej.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 12:35:56 
matys90

"zalatwil aktywnoscia" - dokladnie o tym pisze w pierwszej odpowiedzi

jaki jest przeliczynik? 5 smyrniec = 2 ciosy gdy glowa odskakuje do tylu?

o to mi chodzi, gdzie tutaj sa jakies proporcje lub konsekwencja takiego punktowania??

wedlug mnie dla sedziow bokserskich ns swiecie powinno sie wydac pewnego rodzaju dyrektywe....jak i co punktowac.....a nie pozostawiac wyniki niektorych walk gustom sedziow :/
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 12:42:07 
nie moze byc takiej sytuacji ze niezly boksersko puncher ZAWSZE bedzie wygrywal z dobrym technicznie ale wacianym bokserem (bo trafi go 5 razy mocniej podczass gdy tamtem trafi 16 razy lekko) - a na to by wychodzilo jezeli przy kazdej walce myslalbym tak jak wyzej wymieniliscie.


nie moze byc przeciez tak ze styl ZAWSZE robi walke...........moze sie myle ale coz...tak mysle
 Autor komentarza: Matys90
Data: 24-06-2013 12:42:54 
No właśnie nie ma przelicznika, sędziowanie boksu to jednak subiektywna sprawa, już w amatorce próbowali wprowadzić "dyrektywę", chcesz maszynki w zawodowstwie? ;)

Dyrektywa jest taka, że na pierwszym miejscu są "clean, effective punches" i mi to wystarcza.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 24-06-2013 12:48:24 
Przecież waciany zawodnik może trafić CZYSTO i EFEKTYWNIE. Adamek może bić mocniej niż Cunningham, ale to Cunn trafiał go częściej czysto i efektywnie. Chambers wygrywał rundy z Adamkiem nie dlatego, że bił mocniej, tylko dlatego, że jego ciosy były WYRAŹNIEJSZE.

Sorry, że wyskakuje tutaj z Adamkiem, ale to takie pierwsze skojarzenie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-06-2013 21:03:57 
nie no spoko chcialem tylko napisac jak ja to widze, pozdro
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.