BRONER: ZABRAŁEM MU TYTUŁ I DZIEWCZYNĘ
Niepokonany Adrien Broner (27-0, 22 KO) dzisiejszej nocy dorzucił do kolekcji swoich trofeów pas WBA wagi półśredniej. Amerykanin po dwunastu rundach pokonał ambitnego Paula Malignaggiego (32-5, 7 KO). Po walce "The Problem" wyśmiał obiekcje rywala na temat werdyktu i stwierdził, że "Magic Man" był w ringu bezradny.
- On nie mógł mnie trafić. Uciekał praktycznie cały czas i musiałem skracać ring. Malignaggi ograniczył się tylko do walki z cieniem. Przyjechałem na jego teren i zabrałem nie tylko jego tytuł, ale też dziewczynę - śmiał się Broner.
"The Problem" po walce wyszedł z dość ciekawą inicjatywą - Amerykanin chce przeprowadzić ankietę wśród swoich kibiców, w której wybiorą dla niego kolejnego oponenta.
- Boksuję dla kibiców, dlatego to oni wybiorą dla mnie kolejnego oponenta. Pięściarz, który uzyska najwięcej głosów moich fanów, będzie moim kolejnym oponentem - powiedział Broner.
Tak serio to pojawia się jeszcze pytanie czy wytypowany pięściarz będzie chciał z nim walczyć / albo czy podpiszą kontrakt.
Stawiam na Maidanę. Ale to będzie łatwa walka dla Bronera.
Punktacja moja 116 - 112 Broner, dla mnie żadnego wała nie było
Broner przyszły Król P4P
To Ja proponuje Lucasa Matthysse
Wez przestań z tym Gołowkinem bo az mi sie niedobrze robi jak do każdego newsa jest komentarz "Gołowkin by ich zniszczył", może niech On zawalczy 2-3 wagi wyżej zobaczymy czy będzie tak wszystkich niszczył
Broner kopia Floyda ? Nie powiedziałbym, a nawet jeśli trochę to mamy takich tylko dwóch + tysiące zlewających się w jedną papkę bokserów.