SETH MITCHELL ZREWANŻOWAŁ SIĘ LENIWEMU BANKSOWI ZA PORAŻKĘ Z LISTOPADA
- To tylko inne miejsce i czas, ale wynik będzie taki sam - zapewniał przed dzisiejszą potyczką Johnathnon Banks (29-2-1, 19 KO). Z kolei Seth Mitchell (26-1-1,19 KO) zapewniał, że siedem miesięcy po porażce w pierwszym spotkaniu jest już innym pięściarzem, gotowym na rewanż.
W pierwszej rundzie nie działo się praktycznie nic. Niemal przez całą drugą podobnie, ale w samej końcówce Mitchell uderzył prawym podbródkowym, w zwarciu poprawił krótkim prawym w tył głowy i wytrącił rywala z równowagi. Sędzia liczył go do ośmiu, choć było to liczenie trochę kontrowersyjne.
Podrażniony Banks na minutę przed końcem trzeciego starcia skontrował bezpośrednim prawym i pod Sethem ugięły się nogi. Tak oto do gongu na przerwę ratował się panicznym klinczem, a do narożnika poszedł na "miękkich" nogach. Nieoczekiwanie jednak szybko się zregenerował i po przerwie powrócił do otwartych wymian z trenerem obecnego króla wagi ciężkiej, Władimira Kliczki, który notabene oglądał walkę swojego szkoleniowca z pierwszego rzędu Barclays Center w Nowym Jorku.
Na początku piątej odsłony Mitchell zamknął oponenta w narożniku i zasypał kilkoma potężnymi bombami, lecz większej krzywdy nie zdołał mu wyrządzić. Po wyjątkowo nudnym szóstym starciu, gdy obaj zawodnicy zostali wybuczeni, w siódmym znów nieznaczną przewagę zyskał Seth wykazując większą inicjatywę.
Wyjątkowo leniwy tego wieczoru Johnathon w połowie ósmej rundy w końcu wydłużył serię do kilku ciosów i od razu przeciwnik znalazł się w sporych tarapatach, znów ratując się klinczem. Ale znów nie wykorzystał swojej szansy, a po przerwie oddał inicjatywę w półdystansie rywalowi. Mijały kolejne minuty, a Banks ograniczał się do lewych prostych z defensywy oraz słownych zaczepek. Niewiele więcej robił Mitchell, ale przynajmniej wykazywał chęć walki, kilka razy na rundę przeprowadzając jakiś atak. Wychodząc do ostatniego starcia Banks słyszał głośne buczenie, prawdopodobnie wiedział też, że przegrywa na kartach, a mimo tego nie zdecydował się zaryzykować. Po ostatnim gongu sędziowie byli jednogłośni punktując 115:112, 117:109 i 114:112 na korzyść Setha Mitchella.
W początkowych rundach ewidentnie było widac, że przy pierwszym lepszym ataku Banksa przeciwnik chwieje się.
USTAWKA 100%. MAM NADZIEJĘ, ŻE TEGO FRAJERA JUŻ NIE ZOBACZĘ NIGDY W RINGU NA POWAŻNEJ GALI.
W ogóle nie jest mi żal Banksa nawet ciesze się ze przegrał bo będzie miał nauczkę na przyszłość i zrozumie ze na własne życzenie przegrał wygrana walkę...
no to rzeczywiscie powod miał ...
Przeczuwalem, ze tym razem walka bedzie duzo dluzsza, bo Mitchell napewno sie nie odkryje za wczesnie. Ale Mitchell nie odkryl sie przez 12-cie rund. Co prawda mial powazne problem 2 razy, ale przetrzymal kryzys.
Mitchell jest silny jak byk oraz ma dobra kondycje. Jak sie nie bedzie odkrywal, to wielu bokserow bedzie mialo z nim problemy.
Banks bardzo rozczarowal, ale chyba zdawal sobie sprawe, ze nie wytrzyma 12 rund w duzym tempie z facetem ktory jest duzo ciezszy oraz silniejszy niz on. A do tego ma dobra kondycje!
Ta? to daj mi inny powód niż pieniądze w dzisiejszym świecie. No Chyba że ODlH razem Z Schaeferem przetrzymywwali matkę Banksa , i grozili że jak wygra , to jej coś zrobią.
Najpierw myśl , potem pisz.
Dzięki, a jakaś alternatywa?
Nie bierz tego osobiscie - poprostu Banks sie sprzedał....
Merci.
To jest dla mnie nauczka ostateczna w przypadku zakładów 50/50 że nie ma favoryta i nie ma nigdy zwycięzcy przed spotkaniem a wróżenie tego jak wypadnie dziś ten a ten jest wróżeniem z fusów.
Dość robienia sobie nadziei na łatwe szybkie pieniądze.
Od czasu do czasu lotka postawić 3x na chybił trafił i pierdolić całe te hazardy.
Co do "teorii spiskowych" i postawy Banksa to chyba nie jest tak ze Ty i Tylko Ty Adam jestes "znawcą".
W mojej opinii Banks - nie zrobił nic by wygrac walke, a zrobił wszystko by Mayhem sie czasem nie przewrocił... takiego Banksa nie znalem - dlatego tez twierdze ze za tym stoi wieksza kasa.
Po każdym ciosie Banksa jednak pływał.
JA co poniektórym polecam obejrzeć pierwszą walkę,tam w pierwszej rundzie Banks NIE istniał w drugiej rundzie zniecierpliwiony Seth wystrzelił cepem,który przepuścił Banks i skontrował pochylonego Mitchella uppercutem.W rewanżu Seth takich błędów nie popełniał.
Od 5:20
http://www.youtube.com/watch?v=SFEDzUJDuiY
JEdnak sposób na boksera walczącego z kontry,to DAĆ mu atakować.Podobno Marquez oddał walkę Floydowi.ale to NIE prawda Floyd konrtbokserowi dał atakować,to samo Seth.Oczywisćie porównuję żartobliwie,bo BAnks i Mitchell,to leszcze przy tych dwóch.
Mimo wszystko Seth pokonał najbardziej nie leżącego mu rywala.Banks posiada zwinność boksera z niższych wag,a do tego jest kontrbokserem,który nie leży rzucajacemu hakami Mitchellowi.Żaden z przyszłytch rywali Setha nie będzie tak zwinny i nie bedzie miał takiego timingu na kontry,co nie zmienai faktu,że z Kliczkami bez szans.
Supercieżcy są mniej zwinni od Banksa,ale Seth miał problemy z klinczowaniem Banksa,co dopiero z SuperCiężkimi.
Ale zdziwiła mnei postawa Banksa,gdy wydłużał akcję,to trafiał,co prawda sam też obrywał.
Polecam w taki mrazie walki...
Firtha vs Banks
Long vs Banks
Montana vs Banks
Gavern vs Banks
Mora vs Bans
Dobra obrona i ekonomiczna walka i Banks nie istniał z journeymanami.Banks co za wstyd przegrał z rugbystą.
Zamiast lotka już prędzej bym postawił na same remisy na jakiejś gali kursik ładny i szanse podobne, a nawet większe.
Nie wiem czy Adamek nei wybrał Grano,pod walkę z Baksem,a tu zonk.
Adamek ma szanse z Mitchellem przede wszystkim zaryzykuję i zawalczy w swoim stylu,tylko niech zbiję kilogramy.
Data: 23-06-2013 06:58:03
Ja cały czas sie śmieje z gosci co myśleli,ze wygrałby z Adamkiem Bans.HEhe.
no to miedzy innymi ze mnie sie smiejesz
najwazniejsze jakie Banksa bysmy zobaczyli czy tego z np pierwszej powlowy walki z Firtha czy Banksa z 2 powlowy tej walki , dobrze przygotowany kondycyjnie Jonathon wypunktowalby Gorala , ktory z kazda alka staje sie coraz wolniejszy a kombinacje skrocil do absolutnego minimun
walką jestem zażenowany , tylko przez przypadek nie postawiłem kasy na Banksa
chciałbym zobaczyc Mitchela z Cunnnem ktory bedac duzo slabszy fizycznie osmieszlby futboliste nawet teraz bedac dawno po swoim prime
albo dawac go Włodarowi ktory kombinacja lewy prosty prawy sierpowy wybiłby mu boks z glowy na wieki
Data: 23-06-2013 10:47:27
teorie, ze banks przegrał bo chce byc trenerem brzmia dla mnie idiotycznie. a gdyby wygrał to juz by nie mogl byc trenerem? z wladem tez by nie walczył bo k2 skierowaliby go na wbc.
rowniez uwazam ze teoria ze przegral bo musialby wlaczyc z Władkiem jest niedorzeczna
za tym stala wielka aksa , GBP wpompowała takie pieniadze w Mitchela ze teraz musieli to jakos uratowac , na sile musza dopchac go do starcia z Władem bo tylko tak mozna te pieniadze odrobic
przeanalizujcie sytuacje
Banks wygrywa i co ? z Władem nie zawalczy , z kilkoma zawodnikami z czolowki moze przgegrac
a tak mamy sytuacje Mitchel wygrał , Banks troche poplacze ze zostal oszukany
podpoieczny Banksa nijaki Władek bedzie chciał pomscic trenera , od strony marketingu ruch ok
dla GBP walka z Wladkiem to odzyskiwanie włożonej kasy
dla Władka walka z Mitchelem to duze pieniadze , duze bardzo łatwe pieniadze
jak to sobie ładnie pokombinowali , ciekawe ilu debilnych amerykanów uwierzy teraz ze Mitchel ma szanse z Władkiem
Wytłumaczę Ci na czym polega szeroko rozumiany problem.
Na,tym,że ludzie są jak chorągiewki i nie widzą w sobie błędu,a DOSTOSOWYWUJĄ sytuację do swoich tłumaczeń.
Najlepszy przykład,to...Adamek jest past prime,Banks sprzedał walkę i jest TOP 10(po walce z Mitchellem).
Po pierwsze Adamek...Adamek przed swoją NAJLEPSZĄ walką w HW z Arreolą z poprzednim rywalem czyli z Estradą prezentował się tragiczniej niz Adamek z Chambersem i Cunnem wtedy nikt nei mówił,ze jest past prime...BEz pełnych przygotowań z rozwalonym butem pobił Arreolę.
Dalej.Adamek w pierwszej walce z Cunnem,posłał go na dechy i wygrał w rewanżu,wałek.Tzn,ze past prime
BAnks sprzedał walkę.
I teraz fakty.
Adamek NIE jest past prime.Ma 38 lat jak Floyd,ale dzisiejsze sterydy potrafia zdziałać cuda.Tak naprawdę Adamkowi zdarzył sie maksymalnei leżący osiłek,który leżał pod styl walki Adamka.
Adamak z Estrady i Cunna nic nie dzieli.Cunn w pierwszej walce walczył jak debil,zamiast wykorzystywać zasięg ramion i punkjtować,wdawał sie w bitkę, w rewanżu nastawił sie na pykanie i omal wygrał-taki jest fakt,nie past prime.
Banks trafiał Mitchella w peirwszej walce gdy ten sie otierał i tylko wtedy...I co zrobił Mitchell w rewanżu przestał sie otwierać.
Śmieszne jest,że ludzie uważali Mitchella za osiłka,a po pokonaniu go przez Banksa,Banksa uznali za przyszłego pogromcę Adamka,ale to paradoks.
Obejrzyjcie z jakimi bokserami Banks miał problemy ? No z takimi co nei atakują...I co robił Mitchell?
Obejrzyjcie pierwszą walkęi zobaczcie,ze Banks atakował TYLKO wtedy gdy Mitchell atakował.
Reasumując.
Adamek nei jest past prime,tylko miałfart w pierwszej walce z Cunnem jak Pacquaio z matchmakingiem.
PAmietam jak przed walką Pac vs Marqyez ludzie mówili,co robi ten pac,przecież MArquez jest past prime.
Przed walka z paco leżał z katsidisem i co? Stał siePRIME.NIE.
TAKTYKA.
Wszystkei przyczyny,które mówią orgowcy są BŁEDNE.
Bo nei rozumieja boksu,przyczyna nie jest w Past Prime/Sprzedaniu/.Ale taktyce,boksie,strategi.
a)obejrzyjcie walę Adamek vs Cunn I i zobaczcie,że Cunn zamiast puntkować Adamak jak Kliczko,biłsiew półdystansie i wyłapał bomby.
b) w rewanżu nie robił tego i nie wyłapał bomb,prawdopodobnie gdyby walczył tak w pierwszej walcen ie byłoby nokdaunów.
Tak samo Pacquaio vs Marquez.Z tego zawsze mam bekę.Pezed trzecia walką każdy mówił,ze Marquez idzie na pozarcie i jak Adamewk jest Past Prime,a po walce w Prime ;)
no nie z wszystkim sie moge zgodzic z tego co napisałeś
Adamek z Estrada to były pierwsze kroki w HW , same niewiadome i co najważniejsze zbyt duza waga , Tomek był wtedy wolny bo był spompowany
Adamek z Cunna II jest wolny bo jest past prime i to jest podstawowa różnica
oczywiscie styl robi walkę , Banks leżałby Góralowi , maja podobne gabaryty , Banks nie jest duzo silniejszy fizycznie , cios mammocniejszy ale tez nie ejst klasycznym puncherem , technika na podobnym poziomie
uwazam ze potencjalne starcie Gorala z Banksem byloby wyrownane , byloby to dla mnie wyrowanne starcuie dwoch zawodnikow z 2 dziesiatki HW , bo tak obu Panów na dzisiaj klasyfikuje
a to ze na orgu czesto jest hurraoptymizm po jednej walce to oczywistosc , wystarczy spojrzec ilu nowych kibicow zyskał po ostatniej walce " kolkowaty " Włodarczyk :)
jesli chodzi o ostatnai batalie paca z JMM to ja mam inna duzo prostsza teorie , moim zdaniem Pac to przegrał bo w pewnym momencie szło mu za łatwo i za bardz sie rozulznił , JMM chwiel przed noakutem nie mial juz innego pomyslu na wlake niz 1 noakutujacy cios no i mu wyszło ( troche tez pomogło mu to ze pac troche gorzej niz zwykle czuł dystans i potarfił wpadac do poldystansu na ciosy JMM )
Tak,ja też tego nie lubię.JA juz nawet słyszałem o walce Haye vs Włodarczyk;)
Chodziło mi o trzecia walkę...
Moim zdaniem Cunn walczyłw pierwszej walce jak idiota.
tak tylko ze Adamek z pierwszej walki z Cunnem był w stanie narzucic amerykaniwoi swoj styl walki , w II walce nie był juz w stanie tego zrobić , Adamek jest sporo wolniejszy , mniej mobilny , zadje krotszze kombinacje , a sila ciosu z wzrostem amsyty zamaist rosnac spadła
tak moim zdnaiem Tomek jest past prime
p.s.
lece na snaidanie bo kobieta juz pare minut groxnie spogląda ;)
chetnie wroce do dysksujsi za mala godzinke :)
uciekam nara
Ale amerykanin mu na to pozwolił mówię ci włacz sobie w jednym okienku Adamek vs Cunn I ,a potem Adamek vs Cunn II
Cunn i dzie sie bić z Adamkiem,który był bardziej doświadczony w wojnach z Briggsem.
w II walce nie był juz w stanie tego zrobić , Adamek jest sporo wolniejszy , mniej mobilny , zadje krotszze kombinacje , a sila ciosu z wzrostem amsyty zamaist rosnac spadła
tak moim zdnaiem Tomek jest past prime
A zobacz jak poruszał się Cunn.Zobaczycie Adamek znowu da świetną walkę i zaczna mówić jest w PRIME.JA pamiętam komentarze co niektórych po Walkerze,że wchodzi w PRIME,bo Kubrat go nei połozył.
To samo o PRIME Witalija są śmieszne teksty.
Demonizujesz mozliwosci sterydow
Adamek jest past prime,bo jest strasznie porozbijany
Powoli traci genialny timing jakim byl obdarzony
A na to sterydy nie pomoga
Demonizujesz mozliwosci sterydow
Adamek jest past prime,bo jest strasznie porozbijany
Powoli traci genialny timing jakim byl obdarzony
A na to sterydy nie pomoga
Powiedz,to kontrbokserowi Juanowi Manuelowi MArquezowi,który co walkestaje sie PRIME i PAST PRIME.
PRzyjął o wiele wiecej ciosów.JAk feniks z popiołów sie odradza...
http://www.youtube.com/watch?v=49JiYR9Y_48
Witalij Kliczko ma takagenetykę,ze waży wiecej niz kiedyś i jest tak samo szybko.Tak samo Marquez...
Pacquaio stał siepast prime gdy zawalczył z zawodnikiem swojego nad którym nei miałprzewagi szybkosci z nizszych wag(Bradley,Marquez),tak samo Adamek (Chamberrs,Cunn).
Nie znam kariery JMM o nim sie nie bede wypowiadal
Natomiast kariere Adamka obserwuje od lat i wyraznie zaobserwowalem objawy wejscia w Gorala w past
Podobnie jak Vitalija.Spada mu szybkosc i timing.On wpradzie nie jest tak porozbijany jak Adamek,ale wieku calkowicie nie da sie oszukac\
Sterydy moga jedynie pomoc bokserowi lepiej przygotowac sie fizycznie do walki.Szybciej sie regenerowac po treningach,czy podleczyc mikrourazy,ale nie dzialaja na takie aspekty jak refleks czy szybkosc.
Dla Adamka to byly kluczowe atrybuty w jego przygodzie z hevy
nie mam pojecia kto pisał po Walkerze ze Adamek wchodzi w prime ????
Adamek z Walkerem dał starsznie słaba walke , widowiskowaą to fakt ale słabą , dał sie zalapac na kilka mocnych ciosów Travisowi !!!
moim zdaniem dodatkowo walka z Walkerem zostaal za wczesnie pzrerwana , to był ten monent gdzie Walker jednak ustał cosy Tomka a , Gorala atak skonczył ( pytanie czy sie w tym momencie wystrzelal i by go chwilowo odcielo zostanie niestety bez odpowiedzi )
Tomek przgerał z rozbitym po Hernndezie Cunnie i z walczacym jednoreka Chambersem , jesli to nie sa dowody na to ze jego forma przeminełea to ja nic juz nie rozumiem
Ja nie przekonam Was.
Tomek przgerał z rozbitym po Hernndezie Cunnie i z walczacym jednoreka Chambersem , jesli to nie sa dowody na to ze jego forma przeminełea to ja nic juz nie rozumiem.
Teraz właczcie sobei walkew Tomasz Adamek i Jonathon Banks i zobaczcie refleks Górala.
A i walke Tomasz Adamek vs Josip Jalusić.
Data: 23-06-2013 11:55:45
No to nasz Adamek jest w gębokiej dupie :D
pytanie na ile realny byl scenariusz szybkiego odejscia Vita i walki o wakat z Banksem ???
patrzac na ruch k2 ( czyt.poddanie walki z Sethem ) to raczej Vitek jescze te kilka walk na ringach pobedzie , co patrzac na pretendentow wcale glupim rozwiazniem dla niego byc nie musi
Data: 23-06-2013 12:05:49
http://www.youtube.com/watch?v=l2vo-V1mR9U
piekny kawałek wrzuciłeś , uwielbiałem tamtego Gorala , serce krwawiło jak szedł nie wiadomo po co do HW ... eh
Adamek nie zadaję tutaj zbyt lotnych kombinacji,bo Banks rozsądnie pracuję na nogach i dobrze unika głową ciosów.
Cunn I walczył gorzej na nigach w tyle,a Cunn II lepiej postawił na odskok i Adamek nie potrafił wkładać kombinacji.
Gdyby doszło do walki z Banksem,Adamek jest odporniejszy i moze,to on czekałby na ataki Cunna.
Nie zrozumcie mnie źle,to,ze Adamek jest ociezały i stawia na złe atuty nie musi oznaczać,ze jest past prime...
Tak samo Holyfield w Toneya,a Wałujewa itd.
Andrewsky,taka ma genetykę Holy.
Acha i nie jestem psychofanem górala.Ale ja sądze,że "PRIME" Adamek miałby problemy z Chambersem i dorbze nastawionym, past prime Cunnem.
Witlaij po 40-scte zmodyfikwoał styl i nagle przestał być past.,
Vitalij jest past , Vitalij z Gorala tez był past , chyba zgodzimy sie ze Vit z LL i chiwle przed LL byl jednak jego lepsza wersja ?
Vitalij jest past daletgo teraz haye tak naciska go na walke , na Vita sprzed kilku lat tak by nie naciskał tego jestem pewien :)
Vitalij jest past , Vitalij z Gorala tez był past , chyba zgodzimy sie ze Vit z LL i chiwle przed LL byl jednak jego lepsza wersja ?
Vitalij jest past daletgo teraz haye tak naciska go na walke , na Vita sprzed kilku lat tak by nie naciskał tego jestem pewien :)
Ale musisz zrozumieć,że Witalij nie daje formy do niektórych walk.O Hopkinsie też tak samo gadano itd...
NAjlepszy przykład,to George Foreman,dopiero niedawno zauważyłem,że gość w wieku 48 lat był lepszy niż w niektórych walkach,gdy miał 43-44 lata.
Fajny przykąłd,to walka Foreman vs Grimsley,a potem Foreman vs Briggs,orzecież pierwsza walka ,to ustawka-piknik druga na serio.
Witalij w walce z Charrem czasami "chodził" po ringu coś co mu sie nie zdarzało,on moze dalej zrobic forme jak na Adamka,no chyba,ze bedzie za późno...
Z GOmezem rzekomo byłpast prime,a z Adamkiem PRIME...;)
TO,ze ktos jest past prime,lub starszy nei znaczy,ze nie ma innych atutów...
Hopkins juz wiele razy był past prime...
na poaczątek polecam obejrzec walkę bo po raz kolejny piszesz o czyms czego nie widziales ... eh
hammerfist
czytajac Twoje osotnie wpisy doszedlem do wniosku ze dyskusje powinnismy chyba zaczac od definicji tego kto jak roumie slowa "prime " " past prime "
dla mnie i 43 letini i 48 letni Foreman ro jego wersja past prime , klocic sie mozna o to czy past prime z wieku 48 moze nie ejst troche slabsze niz to z 43 l
Dokładnie.BAnks z Walkerem był podobno w super formie,a z GAvernem i Firthą nie...
Walker,to po prostu taki osiłek jak Mitchell,podatny na kontry i już.
nudna walka, Banks mógł wygrać a jakoś specjalnie nie kwapił się by zaatakować Mitchella czy zrobić cokolwiek by wygrać
Niezły jest nasz Łukasz Rusiewicz.Dobra obrona i Banks nei istnieje.
Data: 23-06-2013 12:35:23
@milan
nudna walka, Banks mógł wygrać a jakoś specjalnie nie kwapił się by zaatakować Mitchella czy zrobić cokolwiek by wygrać
bak ja nie pise o tym czy cikawa czy nudna walka , pisze o tym ze jej nie ogladales a o niej piszesz , jak ci sie neistety od czasu do czasu zdarza , co nie ejst dobra praktyka
Data: 23-06-2013 12:37:38
Ci journeymani którzy jeżdżą po wypłaty-nie rzadko majaświetne defensywy by nikt im krzywdy nei zrobił np. Zack Page.
Niezły jest nasz Łukasz Rusiewicz.Dobra obrona i Banks nei istnieje.
Rusek nie ma dobrej obrony , Ruysek ma twrady leb a to 2 rozne kwestie ,w ostatnie walce z Janikiem dawal sie obiajc praktycznie kazdym ciosem
Zack page to tez twardziel z solidna obrona ale w moim odczuciu do swietnej obrony sporo mu brakuje
Moim zdaniem wersja 43 jest lepsza od 48.Ale akurat wersja z Briggsa 1997 jest lepsza od tej z Alexa Stewarta 1992,bo do tej walki Foreman nie zrobił formy-widać ,to w taktyce,dynamice,braku lewego prostego.
Data: 23-06-2013 12:40:08
Mitchellowi należą się brawa. Był skazywany na pożarcie w rewanżu przez wielkiego Banksa, a wygrał rewanż. I to nie wygrał jak typowy osiłek przed czasem, ale wypunktował technika Banksa. Co prawda walka nie była wybitna w jego wykonaniu, ale te minimum zrealizować by wygrać z Banksem po nudnej walce. Udowodnił tym samym, że ma niezłą kondycję i sprawdził się na dystansie 12 rund, a wielu zarzucało mu, że na takim dystansie Seth by poległ.
kolejny wpis ktory potwierdza ze walki nie ogladales , na h..j pisac o czyms czeo sie nei widzialo lol
hammerfist
lece na powtorke Włodara , do milego :)
A Ty osądzasz od razu z góry czy oglądałem czy nie.
@HAMMER
Banks po prostu to taki zawodnik, który wypełnia undercard gali K2. Dostaje journeymanów do obicia, Kliczkowie się cieszą, że ich zawodnik wygrywa i pnie się w rankingach. Wysłali go do USA na walkę z Mitchellem, którą wygrał i stał się nadzieją w hw. Banks za bardzo uwierzył w siebie i w rewanżu poległ.
Nie napisałem nic co by nie było niezgodnego z obrazem tej walki.
Data: 23-06-2013 12:43:32
Milan,Łukasz w nietypowy sposób amortyzuje ciosy głową spytaj sieWłodarczyka,który zn im sparrował;) To też element obrony.
nie znam Włodara osobiscie ,za to znam łuaksza dosc dobrze wiem ze to twardy mocny skurczybyk :)
bak
złota zasada obejrzyj oceniaj a nie pisz streszcenie komenatrzy innych osob
dobra czas na Włodara
nara
Nie dziwi mnie, że wszyscy twierdzą że walka była kijowa - Banks juz w piewszej walce wyglądał na faceta który walczy mózgiem, nie fizycznością. To typ, który szuka luk,trzyma obronę, rozkombinowywuje styl przeciwnika i bije w słabe punkty. Ale.. brakuje mu fizyczności i bojowości, On się nie chce narazić na cios. To nie jest ktoś, kto zaszarżuje jeśli uważa że przeciwnik jest np. sporo silniejszy fizycznie.
Natomiast Jego mózg czyni Go z pewnością niezłym trenerem :)
Jeśli Mitchell zawalczył ostrożnie, nie otwierając się, i nie nacierając - czapki z głów.
Jakby beznadziejna ta walka się nie okazała, to jednak szacun. Facet się uczy. W pierwszej Mitchell chciał być "wiowiskowy" i pokazać swoją moc. No i było widowiskowo ;p
Banks padł nawet na deski,walka nie była ustawiona drugi raz ja obejrzałem i teraz nie mam wątpliwości.TO po prostu Banks z Gaverna itd. z który nei umie walczyć gdy przeciwnik nei atakuję.
Seth dwa razy pływał i był na skraju nokautu,ale w końcówkach rund,walczył ostrożniej.
Generalnie,to "dziwna" walka.
Władymir,to przy obu tych panach wręcz widowiskowy Mike Tyson.
"Dobra wiadomosc.Przeczucie mnie nie mylilo i jestem pares stowek do przodu:)"
Jabba:
"HA! nie wierzę! Wszedł mi kupon :P"
Który z Was postawił na Mitchell-a na punkty? Bo ktoś się wczoraj chwalił i pamiętam, że sobie pomyślałem, że tak szalonego zakładu dawno nie widziałem :)
Banks to typowy karłowaty moralnie i sprzedajny murzyn jak wszyscy oni zresztą. Leniwy ospały powolny. Ale czego się spodziewać ?
Nigdy Banks dobrym zawodnikiem nie był a nasz Tomek go omal nie zabił.
Ten cały Seth to samo. Futbolista a nie bokser. Boksować nie potrafi prawie wcale. Może dostanie szanse od Kliczki dostanie baty i wróci na pole bawełny. Jest kawał chłopa do ciężkiej pracy się nadaje a nie nudzenia nas swoim marnym boksem !
"Banks postawił bańke na przeciwnika i ma teraz 3, tak sie zarabia :D"
Jeśli postawił na zwycięstwo Mitchell-a na punkty, to z bańki ma 12.