AMAR NIE ZABOKSUJE Z 'GŁAZEM', TRWAJĄ POSZUKIWANIA RYWALA
Redakcja, Informacja własna
2013-06-17
Jak donosi zawsze dobrze poinformowany Mateusz Borek - nie dojdzie do zaplanowanego na 29 czerwca starcia pomiędzy Pawłem Głażewskim (20-1, 5 KO) i Mehdim Amarem (24-4, 14 KO). Francuz aktualnie przebywa w szpitalu i nie będzie zdolny do pojedynku z "Głazem".
Promotor Tomasz Babiloński szuka nowego rywala dla swojego podopiecznego na galę w Ostródzie. Najpoważniejszym kandydatem jest pochodzący z Francji Hadillah Mohoumadi (14-3-1, 9 KO). Stawką najbliższej walki Głażewskiego będzie pas WBO European wagi półciężkiej.
Dodaj do:
Przecież ten Amar to był nikt specjalny, więc o jakiej reklamie ty mówisz? Poza tym sądząc po miejscach w rankingu boxrec, to Mohoumadi jest mocniejszym przeciwnikiem.
Jak zawodnik Wasyla, albo Babilona łapie kontuzję, to wielu pisze, że to wina Wasyla, albo Babilona. Jak przeciwnik zawodnika Wasyla, albo Babilona łapie kontuzję, to wielu pisze, że to wina... Wasyla, albo Babilona. Nie można tak bezzasadnie wszystkiego krytykować, bo w ten sposób wyłącza się siebie z poważnej dyskusji. Kontuzje się zdażają w boksie i tyle. Pisanie, że Babilon zakontraktował dla Głaza Amara dla reklamy jest głupie. Chyba nie sądzisz, że przewidział to, że Francuz trafi do szpitala i nie będzie mógł walczyć? Cała ta sytuacja z pewnością jest niekomfortowa dla Babilona i raczej należy mu teraz współczuć, bo chciał pójść za ciosem i zorganizować kolejną bardzo dobrą galę, a tu taki pech. Trudno. Mam nadzieję, że uda się załatwić godnego rywala na walkę wieczoru dla Głaza.
Akurat Bablona od Wasyla odróżnia to że ten pierwszy nie troszczy się aż tak bardzo o "0" w rekordzie jeśli chodzi o porażki. Poza tym Głaz sam kiedyś przyznał że promotorowi w jego przypadku nie zalezy na jakimś niesamowitym bilansie. Ta kontuzja to żaden spisek czy bójda, po prostu przytrafiła się już. A gala szykuje się na prawdę przyzwoita.
Na wp by było ze to wina Tuska :)
Woge zakończył karierę Sęka i jego marzenia o EBU-EU to niech zaryzykuje o odbudowanie kariery z Głazem, chociaż od Pawła też dostałby baty.