RIGO, GARCIA, DONAIRE NA CELOWNIKU MARESA
Mistrz świata federacji WBC w wadze piórkowej, znakomity Abner Mares (26-0-1, 14 KO), jest gotowy na wszystkich najlepszych pięściarzy w kategorii piórkowej. Na jego liście życzeń znajdują się Guillermo Rigondeaux (12-0, 8 KO), Mikey Garcia (32-0, 27 KO), Nonito Donaire (31-2, 20 KO), Jhonny Gonzalez (54-8, 46 KO) i Gary Russell Jr (22-0, 13 KO).
- Rigondeaux, Mikey Garcia, Jhonny Gonzalez, Nonito Donaire, Gary Russell. Z każdym z nich stoczyłbym dobrą walkę. Nie boję się nikogo. Ludzie pytają mnie, kogo najchętniej bym wybrał, a ja mówię, że mogę walczyć z każdym. Boję się tylko tego, że mógłbym nie dać kibicom tego, czego oczekują. Boję się nudnych walk. Fani są na pierwszym miejscu. Ludzie chcą zobaczyć walkę Mikeya Garcii z Abnerem Maresem - powiedział 27-letni Meksykanin, który zdobywał tytuły mistrzowskie w trzech kategoriach.
I powtórzę, że nie jestem jakimś tam zabitym fanem Amerykanina ale jestem człowiekiem wybitnie obiektywnym i bezstronnym.
"jestem człowiekiem wybitnie obiektywnym i bezstronnym."
Ja z kolei jestem człowiekiem niezwykle silnym i niebywale nieprzesadnym.
Dajcie mu GGG,przecież Kazach to przeciętniak,tylko srebro na olimpiadzie,tylko ma młotek w łapie i jest świetny technicznie,nic wielkiego.
Miki przybrałby ze 20 kilo i by zdmuchiwał wszystkich po kolei łącznie z GGG. Jego brat przytoczył ciekawe powiedzenie (c) Tysona, które się sprawdza: "każdy ma plan, dopóki nie zostanie trafiony".