JENNINGS WYGRYWA PRZED CZASEM
Leszek Dudek, Informacja własna
2013-06-15
Kolejny test na zawodowych ringach zaliczył Bryant Jennings (17-0, 9 KO), którego niektórzy widzą w roli potencjalnego rywala naszego Tomka Adamka (48-2, 29 KO). 28-letni "By-By" po sześciu rundach odprawił walczącego ambitnie Andrieja Fedosowa (24-3, 19 KO).
Dla pochodzącego z Filadelfii Jenningsa był to dopiero pierwszy tegoroczny występ. W 2012 roku Bryant boksował aż pięć razy i trzy walki kończył przed czasem.
Zgadzam sie z Tobą. Ponadto zabraklo Jenningsowi lepszego chodzenia na nogach. Dawal sie wiele razy zlapac przy linach czy narozniku i zbieral duzo czysciochow na korpus. W 3 rundzie podlaczyl ruska, ale na moje to zabraklo tam chlodnej glowy, zeby go wykonczyc. Oko Fedosowa bylo mniej zapuchniete niz u Lebedeva. W Moskwie by to puscili dalej. Gdy Jennings poprawi w/w braki to moze stac sie czolowym piesciarzem po erze braci. Szkoda, ze ma az 28 lat. Mimo tych brakow to widze w Jenningsie potencjalnego mistrza z tej fali "prospektow".
Pozazdroscic Bryantowi plecow. Rzeźba taka jak u Holyfielda w prime.