PAULIE ZAPOWIADA ROZBICIE TWARZY BRONERA
- On jest mały... Trzeba było dać mu żywego rywala w wadze lekkiej zamiast żywego rywala w półśredniej. Walczy z pierwszym dobrym przeciwnikiem i od razu jest to jego najlepszy przeciwnik. Moim zdaniem to nie był inteligentny ruch ze strony jego obozu - ocenia Paulie Malignaggi (32-4, 7 KO).
Mistrz świata federacji WBA w limicie 147 funtów 22 czerwca na gali w Barclays Center na Brooklynie będzie bronił swego trofeum w walce z młodym Adrienem Bronerem (26-0, 22 KO), w którym wielu upatruje następnego króla P4P i PPV.
- Spójrzcie na moich rywali, oni wszyscy kończą walki zlani na kwaśne jabłko. Wszyscy wyglądają, jakby wystawiali twarz pod wiatrak. Dzieje się tak zwłaszcza ostatnio - dodaje "Magik". - Nie wiem, dlaczego twarz Adriena Bronera miałaby po walce wyglądać inaczej. Kiedy z nim skończę, on też będzie wyglądał, jakby wystawił się na wiatrak. Czeka go prawdziwe lanie. Zobaczymy, co naprawdę jest wart.
Czy ja wiem? Ten Paulie to dobry jest? Bez bicia się przyznam, że dopiero od kilku tygodni co nieco o nim czytałem i mało o nim wiem. Fajny ma styl? Bo widać, że waciak jakiś.
Widzieliście jego przegrane 4 walki ??
To waciak i mięczak.
Broner Go zajedzie na 200% !Magik ! To mistrz świata w mieleniu ozorem ...żenada tak pieprzyć ,,3 po 3".
Ze strachu Paula głupoty opowiada , heeeh
Pozdro
HAHA TAK KOŃCZĄ,ŻE MA 7 KO W REKORDZIE. W TEJ WALCE JESTEM ZA BRONEREM I MAM NADZIEJE,ŻE WYGRA PRZEZ NOKAUT.