BRIAN MINTO: BIORĄ MNIE NA PRZETARCIE, TO DLA MNIE JAK POLICZEK
Leszek Dudek, Nagranie autorskie
2013-06-13
Wczoraj mieliśmy okazję porozmawiać z walecznym Brianem Minto (37-5, 24 KO), który w najbliższą sobotę na gali w Bydgoszczy przetestuje Artura Szpilkę (14-0, 11 KO). Posłuchajcie, co ma do powiedzenia "Bestia" z Pensylwanii.
Informacja dotycząca włączania napisów z tłumaczeniem na język Polski
Minto spoko gość, mądrze gada, fajnie się go słuchało.
Mam nadzieję, że postawi poprzeczkę wysoko, nie sądzę by ten facet przyjechał tu oddać zwycięstwo, uważam, że da z siebie wszystko.
Szpilka jest faworytem ale powinno być widowiskowo, wiele zależy od tego jakie postępy zrobił Polak od walki z Mollo, bo Minto na pewno będzie polował na lewy sierp po prawym, na pewno będzie szedł do przodu.
haha
Szpilke czeka ciężka walka , szacun za wybór takiegoprzeciwnika tym bardziej ze w sieprniu czeka rewanz z Mollo
Artur zachowujac chlodna głowe wyboksuje Minto i w koncowych rd znokautuje tak to widze
Zgadzam się z Tobą. Facet ma poukładane w głowie.Doświadczenie i kultura osobista czyni z Minto ciekawego rywala dla Szpilki.Czy będzie tym pierwszym co skarci Szpilkę? - zobaczymy.
Nie ma mowy o końcowych rundach, jak przetrwa połowę dystansu to będzie dobrze, nie ujmując nic Minto i nie robiąc ze Szpilki nie wiadomo kogo. Z tym, że obawiam się, że ten jet lag będzie jeszcze odczuwalny i to też wpłynie na dyspozycję dnia, no ale Minto mógł sobie przylecieć wcześniej.
Oto nowy wizerunek gwiazdora:
www.wiocha.pl/470930
W sam raz dla takiego clowna :)
pewnie macie racje , tylko w tym pojedynku Szpilak am przeboksowac wiecej rd , on ma sie nauczyc utrzymywac koncentracje przez caly dystans bo niestey ma z tym problem , nokdaun z Mollo nie wynikał z akcji amerykanina a wlasnie z braku utrzyamnia koncentracji
Stoczył 18 walk amatorskich, brał udział w Golden Gloves, a na salę bokserską przychodził od 12 roku życia, z przerwami.
Technicznie jest chyba na jednym poziomie ze Szpilką, a może nieco lepszy- ale szybkościowo i siłowo daleko za Polakiem. Poza tym wydolnościowo pewnie nie wytrzyma pojedynku.
Tak, czy siak Artur nie powinien się podpalać i tracić sił, i tak w końcu dopadnie go jednym ciosem, a jeśli będzie trzeba poprawi serią i będzie po walce.
Artek jest faworytem
Gość nie jest przygotowany, żadne zagrożenie, a jedynie sparing przed walką z Mollo gdzie również będzie odcięty kupon.
Wasyl musi się odrobić, za wszelkie inwestycje, aby zostało troszkę kasy na psychologów i speców od PR.
berenger
tak to ten :)