MOLLO O POJEDYNKU SZPILKA-MINTO: TO BĘDZIE ŚWIETNA WALKA!
15 czerwca w bydgoskiej hali Łuczniczka odbędzie się kolejna gala z cyklu Wojak Boxing Night. W pojedynku wieczoru zakontraktowanym na dziesięć rund niepokonany prospekt wagi ciężkiej Artur Szpilka (14-0, 11 KO) skrzyżuje rękawice z doświadczonym Brianem Minto (37-5, 24 KO). Stawką walki będzie tytuł WBC Baltic Interim kategorii ciężkiej. Dla polskiego pięściarza starcie z "Bestią" będzie trzecim tegorocznym występem.
"Szpila" ma jednak napięty grafik. Niespełna dwa miesiące później, 16 sierpnia na stadionie bejsbolowym White Sox Polak zmierzy się w rewanżowym starciu z Mike’em Mollo (20-4-1, 12 KO). Zapytaliśmy więc byłego rywala między innymi Andrzeja Gołoty o jego zdanie odnośnie zbliżającej się wielkimi krokami potyczki pięściarza z Wieliczki z 38-letnim Minto.
- To będzie świetna walka. Nie będę w żaden sposób prognozował na temat wyniku. Mam tylko nadzieję, że na nasz Szpilka przyleci ze zdrowiem – powiedział Mollo, który w pierwszym starciu ze "Szpilą" miał go dwukrotnie na deskach, prowadząc u jednego z sędziów na punkty. Ostatecznie został znokautowany przez Szpilkę w szóstej rundzie.
(oczywiście metaforycznie)
Gdzie Wariat?
Mollo zamiast gadać, to niech pokaże migawkę ze sparingu, bo mam wrażenie że jego forma będzie podobna do tej z przed ostatniego starcia ze Szpulką.
Jedyna szansa to doskonałe przygotowanie fizyczne i przez nieustanną presję od pierwszej rundy jest spokojnie wstanie wykończyć Arturka kondycyjnie.
Pewne jest jednak że tak się nie stanie, bo Mollo nie będzie przygotowany. Chłop musi pracować i dzieci bawić. Nie ma czasu na sukcesy.
Jego idolem jest sam Marcin Najman, bo pod względem gadania głupot są na takim samym poziomie.
Różnica polega na tym że Najman robi to świadomie dla kasy, a Szpulka naprawdę wierzy że jest mistrzem świata.
...
ale wcześniej Najman musiałby sie uporac z Adamkiem .
Słaby psychicznie Szpulka mógłby nie wytrzymać i dostał by w gratisie zakaz wstępu do USA.
Data: 08-06-2013 18:49:54
Imperator, czemu chcesz żeby Mike pobił naszego Arturka ?, Ty antychryście zasrany.
Owerfull
Już ja bym Ci zrobił inkwizycje xDD
Już Ci odpowiadam, mianowicie nie cierpię buraków pastewnych, którzy poprzez swoje głupowate zachowania windowani są w mediach i prasie jako gwiazdy/autorytety czy osoby godne naśladowania czy oglądania a przy tym nie prezentujący nic nadzwyczajnego w dziedzinie sportu jaką ta osoba uprawia.
Niniejszym ślepy patriotyzm jest głupim patriotyzmem.
Żeby wzbudzić zainteresowanie walką ze Szpilką nie trzeba uporać się z mistrzem tylko wystarczy być tak kontrowersyjnym jak Pinezka ;)
Data: 08-06-2013 19:35:29
@atmel
Żeby wzbudzić zainteresowanie walką ze Szpilką nie trzeba uporać się z mistrzem tylko wystarczy być tak kontrowersyjnym jak Pinezka ;)
..
szpila jakoś tam zapracowaół na to zainteresowanie , sporo KO , sporo emocji . ja poczekam , nie wydaje wyroków przed czasem , oczywiste dla wiekszości jest że Artur to jednak nie będzie jakiś mega wymiatacz ale daje fajne walki i można je obejrzeć .
Tak, tak, nie mówię że nie. Walki Szpilki gdy nokautował w 30 sekund, minutę czy 2 minuty lub ta z Mollo były interesujące i efektowne, ale zauważ że gdy Szpilka dostaje twardszych, śliskich i bardziej niewygodnych pięściarzy to cała ta efektowność idzie w las- walki z Beckiem, Basile czy McCline'm nie były już tak interesujące.
Data: 08-06-2013 19:20:23
@bak zwróć uwagę na kim Szpulka się wzoruje.
Jego idolem jest sam Marcin Najman, bo pod względem gadania głupot są na takim samym poziomie.
Różnica polega na tym że Najman robi to świadomie dla kasy, a Szpulka naprawdę wierzy że jestoks mistrzem świata.
Szpilka wzoruje się na Proksie jeśli chodzi o boks...co mu srednio wychodzi...ale ciagle moze się rozwinąć....czy tylko Ja to widzę???