MAIDANA: KIEDYŚ BĘDĘ WALCZYŁ Z MATTHYSSE
Pojedynek Marcosa Maidany (33-3, 30 KO) z Lucasem Matthysse (34-2, 32 KO) jest tym, o czym marzą wszyscy kibice. Dwaj bezkompromisowi argentyńscy królowie nokautu przed laty rywalizowali o miejsce w kadrze, a dziś uchodzą za czołowych pięściarzy kategorii junior półśredniej i półśredniej.
29-letni "El Chino" uważa, że ich walka w końcu dojdzie do skutku, ale nie potrafi podać nawet przybliżonego terminu. - Ludzie zawsze mówią o tej walce, ale to tylko gadanie. Sądzę, że kiedyś spotkam się z nim w ringu. Matthysse też bez przerwy o tym mówi, ale nie ma jeszcze żadnych konkretów - powiedział Maidana.
W najbliższy weekend Marcos zmierzy się z Josesito Lopezem (30-5, 18 KO) na gali w Home Depot Center (Carson, Kalifornia), a w stawce ich potyczki znajdzie się pas WBA Inter-Continental w limicie 147 funtów. Lepszy z nich przybliży się do walki o tytuł mistrza świata.
Może Orange Sport to pokaże, bo to jest w końcu gala SHO a więc mają prawa transmisyjne
http://www.orange.pl/kid,4000265800,id,4003270123,title,Gala-bokserska-w-Carson-Marcos-Maidana-vs-Josesito-Lopez,video.html
Haha :),Dokładnie... Froch vs Kessler II to jak dla mnie 1/3 tego co mogłoby by być podczas walki Maidana vs Matthyasse. Jakby na to nie spojrzeć myślę,że Argentyńczycy nie mieli by problemu z wydaniem swoich "peso" w PPV na taką walkę.
Polecam Maidana vs Ortiz... Coś pięknego jak dla mnie. :)