REYNOSO: TO ZASŁUGA SCHAEFERA
Bokserski świat czeka już na mega walkę pomiędzy Floydem Mayweatherem (44-0, 26 KO) i Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO), do jakiej dojdzie 14 września podczas gali w Las Vegas.
Jak wiadomo pojedynek odbędzie się w umówionym limicie 152. funtów, czyli 68,9 kilograma. Zdaniem szkoleniowca "Canelo" - Chepo Reynoso, wielkie zasługi za doprowadzenie do niego należą się Richardowi Schaeferowi z grupy Golden Boy Promotions, który wziął na siebie negocjacje pomiędzy dwoma obozami.
- Mayweather dążył do spotkania w dywizji półśredniej bądź umówionym limicie 150. funtów. Był impas, ale na szczęście w sprawę zaangażował się Richard. Okazał się wielkim negocjatorem i pomógł w dojściu do ugody, zdając sobie sprawę z tego jak dużą i atrakcyjną walką będzie rywalizacja pomiędzy tymi zawodnikami - przyznał Reynoso.
Data: 04-06-2013 19:44:00
Floyd to wygra przez TKO miedzy 9 a 11 runda.
Bądźmy trzeźwo myślący, Floyd niemal na pewno nie wygra przez KO/TKO. Po pierwsze nie ma takiej siły ciosu, po drugie na ma takiego stylu, żeby wyprowadzać długie serie. Najbardziej prawdopodobny wynik to SD dla FMJ (moim zdaniem).
wiem o tym, ale upatruje tutaj szansy w jakiejs soczystej kontrze... ;) generalnie lubie typowac na przekor wiekszosci.