WOGE DOCENIA SĘKA
Jak już Was informowaliśmy wcześniej, w najbliższą sobotę w Berlinie Dariusz Sęk (19-0-1, 7 KO) przystąpi do potyczki z Robertem Woge (11-0, 10 KO). Stawką tego starcia będzie należący do mocno bijącego Niemca interkontynentalny pas federacji IBF wagi półciężkiej. Włodarze Sauerland Event oczywiście liczą na swojego zawodnika, ale jeszcze jakiś czas temu dopytywali się o Darka, którego nikt na pewno nie lekceważy.
- Sęk jest młodszy ode mnie, ale ma tę przewagę, że już od czterech lat boksuje zawodowo i wciąż nie znalazł się zawodnik jaki mógłby go pokonać. Tacy faceci zawsze są trudną przeszkodą. Mimo wszystko nie mogę się już doczekać tego wyzwania - zapowiada Woge.
- Mój rywal boksuje z odwrotnej pozycji, jednak nie jest to dla mnie jakaś przeszkoda. W przeszłości już wiele razy spotykałem się z mańkutami i dobrze sobie z nimi radziłem. Zresztą na jako zawodowiec też jestem niepokonany. Jedno mogę wam obiecać na pewno, mianowicie to, że zobaczycie kolejny efektowny występ w moim wykonaniu, a walka spodoba się kibicom - dodał 29-letni Niemiec.
To podsumowanie to czysta esencja pracy Don Wasyla i jego trupy teatralnej.
Brakuje jeszcze tylko filmu: "Don Wasyl - Historia Prawdziwa"
Hahahahahahahahahahahahaha! xDDD Cała prawda, nic nie jest tutaj przesadzone ;)
"Ma nawet buty" :D:D:D