DON KING KUSI ŁOMACZENKĘ
Wasyl Łomaczenko ma dopiero 25 lat, ale już ogromne sukcesy w boksie olimpijskim na koncie. Ukrainiec ma w dorobku mistrzostwo Europy (2008), trzy medale mistrzostw świata - srebrny (2007) i dwa złote (2009, 2011), lecz przede wszystkim dwa złota olimpijskie zdobyte w Pekinie (2008) w wadze piórkowej oraz Londynie (2012) w dywizji lekkiej.
Niedawno Łomaczenko wyraził chęć przebranżowienia się na pięściarza zawodowego, na co szybko zareagował wciąż bodaj najsławniejszy promotor, jednak już bez takiej władzy jak kiedyś Don King.
- Aby podbić rynek amerykański bokser musi porozumiewać się z kibicami jednym, sportowym językiem. Przekonajmy się więc czy Łomaczenko potrafi pokazać swoje umiejętności również na naszym ringu - zaczepia Ukraińca doświadczony promotor.
Druga sprawa to on jak i ojciec są mądrymi ludźmi i choć by King im biały dom kupił to by nie poszli na współprace. Wasyl jest tak rozchwytywany że "w szufladzie" ma kontrakty ze znacznie lepszymi stajniami