40. ME SENIORÓW: PORAŻKI MAZIKA I KOTA
W drugiej serii dzisiejszych walk eliminacyjnych 40. Mistrzostw Europy Seniorów w Boksie z nadziejami oczekiwaliśmy na pojedynki Mateusza Mazika (56 kg) i Tomasza Kota (69 kg), którzy rywalizować mieli z zawodnikami znajdującymi się absolutnie w ich zasięgu.
Niestety ringowa rzeczywistość była zupełnie inna niż nasze oczekiwania i obaj Polacy przegrali swoje pojedynki. Mazik uległ niejednogłośnie na punkty (1-2) Szkotowi Joe Hamowi, zaś Kot przegrał (0-3) z Adamem Nolanem z Irlandii, który rok temu w Trabzonie pozbawił go nadziei na awans olimpijski, lecz któremu w ub. roku udanie zrewanżował się w Kielcach podczas mini meczu Polska-Irlandia. Sędziowie zgodnie orzekli, że Mazik wygrał pierwsze starcie i zdaniem dwóch z nich był słabszy w kolejnych odsłonach walki. Z kolei Kot według kart punktowych skuteczniejszy był w trzeciej rundzie, którą zapisało mu dwóch arbitrów.
Dodajmy, że w turnieju nadal boksuje trzech naszych pięściarzy. We wtorek Dawid Jagodziński (49 kg) skrzyżuje rękawice z Węgrem Istvanem Ungvari, zaś Mateusz Polski (60 kg) z innym bratankiem, Miklosem Vargą. Dzień wcześniej, czyli jutro, Mateusz Tryc (81 kg) stanie do walki z Irlandczykiem Joe Wardem.
Przeciwnik Mateusza Mazika jak juz wcześniej pisałem w 2009 roku przegrał z Kamilem Łaszczykiem. Uczestniczył w ME w Moskwie 2008 roku. Co istotne w meczu Szkocja Anglia poł roku temu boksował w kat.60 kg.
Szkoda przegranej Mateusza Mazika.Wygrał Ią rundę. W pozostalych był słabszy. Być może kondycja być może miał braki siłowe. Moim zdaniem Mateusz Mazik nie ma warunków do boksowania w kat. 56 kg i powinien boksowac w kat.52 kg. W 54 kg w WSB nie odstawał siłowo od swoich konkurentów i był to m.in jeden z kluczy do jego zwycieskich walk.
Coś za coś widać gołym okiem jak zawodnicy duszą wagę w waznych turniejach. Tak samo w kat 56 kg Irlandczyk Nevin, który w WSB boksował w kat. 61 kg o ile mnie pamięć nie myli.
Czyms musimy nadrabiać. Skoro nie mamy tyle startów co inne ekipy, których zawodnicy praktycznie boksują w okresach startowych co tydzien dwa, to chociaż siłowo nadrabiajmy.
Oczywiście to jedynie moj pkt widzenia.
Liczylem na Kota , a tu psikus przecież Nolan był spokojnie do ogrania
Dzisiaj ten sam Tamerlan wygrywa z Mistrzem Europy z Moskwy Węgrem Balazs Bacskai jednogłośnie na punkty w kat.69 kg..
Dzisiaj Ireneusz boksuje w kat.75 kg..a jego przeciwnik, z którym wyraźnie wygrał 4 lata temu...w kat. 69 kg i..pokonuje byłego Mistrza Europy..